miliard wątków o benzowrakach nie wystarczy aby przemówić do rozsądku?
mam obecnie objawy nerwicy, odczuwam silne lęki i doświadczyłam kilku ataków paniki. dostałam alprę po dwóch konsultacjach i obecnie moim celem jest być silną na tyle aby jej nie używać. to tylko fałszywe poczucie bezpieczeństwa, czasami potrzebne, to fakt. natomiast wybacz ale jeśli zależy ci na działaniu przeciwlękowym i faktycznie zmagasz się z nerwicą czy lękami to proszę, idź po prostu do lekarza. może dostaniesz najpierw trazodon albo wenlafaksynę i to w zupełności wystarczy. szukaj profesjonalnej pomocy.
jak chcesz jakiekolwiek benzo do 'ścięcia' to rc oferuje piękne, niebieskie clony których również nadużywać nie należy.

ZjadaczRybek2, nie i to byłby bardzo głupi pomysł.

Leki benzo są potrzebne, fenomenalnie skuteczne i odpowiednio używane - bardzo bezpieczne. Jednocześnie mają ogromny potencjał do nadużycia i bardzo łatwo zrobić sobie nimi krzywdę, a sprowadzenie na ziemię kogoś uzależnionego to sztuczka na miesiące zabawy.

Dodam, że tzw. benzowraki to ludzie, w przeważającej ilości, ćpający eksperymentalne benzo/tieno albo jedzący Xanax jak cukierki. Jestem absolutnie przeciwny demonizowaniu leków - zazwyczaj winni są ludzie

ZjadaczRybek2 Po oryginalną alprę, zapraszam albo do psychiatry, albo na ciemną stronę mocy, której to promowanie zostało tu zbanowane, więc szczegółów ci tu nie napiszę.
Ewentualnie, u wielu V dostaniesz flualprazolam. Chociażby u rchem.co czy mrkolekcja.com

U lekarza będzie ciężko na pierwszy strzał dostać alpre. Zazwyczaj starają się przepisać coś nieuzależniająego typu sympramol, luxsta, z poza grupy benzo.

Jak dla mnie alpra jest kozak, efekty już po 20min i naprawdę mniej uboków niż po eti, klonach i huj wie czym w tych pixach od vendorów sprzedawanymi pod różnymi nazwami i dawkami. Jeśli już coś od vendorów to tylko jeśli jest od LL, ja reszty tabsów o dziwnych kształtach nie tykam.
W 2017r nikt nie odważył by się wziąść całej malutkiej niebieskiej eti2mg tej która była cała niebieska nawet po rozkruszeniu. Dziś można przeczytać że co drugi bierze dwa, trzy pixy i popija bro żeby usunąć... Rano amnezja, łeb napierdala, Samara pusta i nie wiadomo co się odjebało...

Zależy co komu mi oryginalne xanax są the Best, pod warunkiem używania z głową.

Ja do wątku mogę dopisać, że 0,50mg (bo człek głupi, chce jak najmniejszą dawkę brać) nie działa kompletnie na mnie w stanie przed atakiem paniki (silne objawy somatyczne)
Gdzie połowa niebieskiego klona RC po prostu luzował mocno, niemalże jak kodeina, ciekawe hahaha