Latest post of the previous page:
Umiar w przypadku dopalaczy to podstawa badańZiben195s wrote: ↑3 years agoktos Panu G koło dupy chce zrobic, tez tam zamawiam i wszystko ok, a jak ktos nie zna umiaru to nic dziwnego ze pozniej cierpiKowallistek wrote: ↑3 years agoFala zatruć? Coś mnie ominęło chyba bo non stop zamawiam tam i jest ok
This post has high reputation.
zgadzam się. On sobie tak chyba dorabia tym interesem. Stany magazynowe, jak mu się chce to uzupełnia, a jak nie to nie. Wysyla po gramie, ceny hurtowe nie istnieją. Czy to zle? Nie wiem. On wysyla po chyba max 3 gramy (metaforycznie, po prostu hurt u niego nie istnieje), dlatego kładzie chuja na BHP. Nie pochwalam tego, ale z powodów logicznych rozumiem to. Jak ktoś jest spłukany i kupuje po gramie maczany, to w sumie chyba dobra opcja.
This post has high reputation.
Czekej bo się zgubiłem
co on takiego odwalił??? Oszukał kogoś na siano? pytam serio bo śledzę sytuację i ni chu chu nie wiem o co wam chodzi , a coś pamiętam że tu kiedyś na chacie ktoś podawał otwarcie jakieś jego dane więc to chyba on powinien być na wkurwie
Wiadomość moderatora
sorry ale jebłem....Ja Pan G . Syntetyczni to równiez przykład wzorowego odejscia z rynku, a reszta co piszesz to chyba nie masz pojęcia,zamawiałem tam regularnie i podejscie do klienta wzorowe,kosa z forum i jechane po całosci widze.... szanuje Twoje zdanie, ale chyba mówimy o innej osobieGandalf wrote: ↑3 years agoZiben195s, przykro mi, jednak śmiem twierdzić, iż Tyś to sam Pan G.
Co do tego krętacza - dziwne, aby nie było wśród klientów Naszych użytkowników, skoro sposobem przemykał i promował się u Nas, a w dalszym terminie, tworzył multikonta, przez które spamował opinie na swój własny temat.
Dodatkowo, ktoś już to zrobił wcześniej - z jeszcze większą dumą, oraz honorem odszedł Synthetics.
Dlaczego z większym?
A dlatego, że w przeciwieństwie do Pana G. Nie wyzywał, obrażał i banował swoich klientów, tylko dlatego, że były z forum konkurencji - np. gdyby Synthetics się reklamował u Nas, potem wyzywał Nas na mailu, że nie chcemy mu usunąć "jego działu" (co jest kłamstwem, bo nigdy z nim nie współpracowaliśmy, nie miał działu, a temat stworzony przez użytkowników), także wielokrotnie grożąc Nam itd. nigdy by nie odzyskał własnej twarzy na sam koniec, bo są to nieuczciwe zagrania.
A Pan G. Wszystkie te rzeczy kierował w Naszym kierunku tylko dlatego, że obsrał zbroje, gdyż była nagonka, gdy przez jego sorty zaczęli umierać ludzie.
Nie byłoby obsranej zbroi, gdyby nauczył się pakować, wysyłać, oraz nie używać pisma odręcznego.
Synthetics żadnej z tych rzeczy nie robił, nikogo nie oszukał, nie okradł, nie kłamał, nie manipulował.
Synthetics odszedł z pełnym i czystym sumieniem, w przeciwieństwie do Pana G.
Sam nie wiem, czy Pan jesteś Tani, czy drogi, ale jestem pewien, że to zwykła próba, zresztą nie pierwszy raz, pozbycia się towaru, który najwidoczniej schodzi jak krew z nosa.
Pan jesteś krętacz, oszust i manipulator.
Pozdrawiam,
Gandalf.
Pozdrawiam
A tak z ciekawości, na jakiej podstawie myslisz ze ja to Pan G, pisze ze starego konta zeby nie było ze specjalnie nowe konto załozyłem zeby sie wypowiadac w temacie sklepuGandalf wrote: ↑3 years agoZiben195s, przykro mi, jednak śmiem twierdzić, iż Tyś to sam Pan G.
Co do tego krętacza - dziwne, aby nie było wśród klientów Naszych użytkowników, skoro sposobem przemykał i promował się u Nas, a w dalszym terminie, tworzył multikonta, przez które spamował opinie na swój własny temat.
Dodatkowo, ktoś już to zrobił wcześniej - z jeszcze większą dumą, oraz honorem odszedł Synthetics.
Dlaczego z większym?
A dlatego, że w przeciwieństwie do Pana G. Nie wyzywał, obrażał i banował swoich klientów, tylko dlatego, że były z forum konkurencji - np. gdyby Synthetics się reklamował u Nas, potem wyzywał Nas na mailu, że nie chcemy mu usunąć "jego działu" (co jest kłamstwem, bo nigdy z nim nie współpracowaliśmy, nie miał działu, a temat stworzony przez użytkowników), także wielokrotnie grożąc Nam itd. nigdy by nie odzyskał własnej twarzy na sam koniec, bo są to nieuczciwe zagrania.
A Pan G. Wszystkie te rzeczy kierował w Naszym kierunku tylko dlatego, że obsrał zbroje, gdyż była nagonka, gdy przez jego sorty zaczęli umierać ludzie.
Nie byłoby obsranej zbroi, gdyby nauczył się pakować, wysyłać, oraz nie używać pisma odręcznego.
Synthetics żadnej z tych rzeczy nie robił, nikogo nie oszukał, nie okradł, nie kłamał, nie manipulował.
Synthetics odszedł z pełnym i czystym sumieniem, w przeciwieństwie do Pana G.
Sam nie wiem, czy Pan jesteś Tani, czy drogi, ale jestem pewien, że to zwykła próba, zresztą nie pierwszy raz, pozbycia się towaru, który najwidoczniej schodzi jak krew z nosa.
Pan jesteś krętacz, oszust i manipulator.
Pozdrawiam,
Gandalf.
