Latest post of the previous page:
Świadek może nagrać całe zdarzenie o ile będzie ktoś taki w pobliżu. A jeśli nie to jesteś skazany sam na siebie.The police beat me - what should I do?
The police beat me - what should I do?
Tak masz pełne prawo ich nagrywać ponieważ są państwowymi funkcjonariuszami publicznymi i nie mogą zakazać Ci nagrywać ewentualnie jak jest sytuacja jakaś dramatyczna np. ktoś umiera na chodniku wtedy mogą Ci kazać wyłączyć kamerę albo się odsunąć.
The police beat me - what should I do?
Policjanci teraz noszą takie kamerki na kamizelce i oni też nagrywają interwencje a przynajmniej niektórzy, nie wiem czy to od wydziału zależy ale widziałem nieraz
The police beat me - what should I do?
Ale to kamerki maja na interwencji jak jestescie na przesluchaniach za zamknietymi drzwiami nie ma kamer i moga wam zrobic co chca a nawet jakby byla kamera to przeceiz na chwile moze nie dzialac...
The police beat me - what should I do?
No niestety policja stoi ponad prawem i nic im nie zrobisz... Choć były jakieś sprawy w sądzie za znęcanie się nad podejrzanymi i odwołali policjantów ze stanowisk po tej aferze
The police beat me - what should I do?
To, że jedna sytuacja tak wypłynęła nie znaczy, że więcej ich nie ma. Są tylko się o nich nie mówi a żeby wytoczyć sprawę Policji w sądzie trzeba mieć dużo środków na to.
The police beat me - what should I do?
OkoSaurona, gdybyś był kimś ważnym to by policja nie uderzyła nigdy. Policja bije z reguły młodych wykolejeńców. I taki chłopaczek nie dość, że później w takiej sprawie jest na straconej pozycji, bo oni biją tak żeby nie wyszło na obdukcji i potem zeznaja w kilku że stawiał opór itd. To jeszcze dobrze by było wtedy wyjechać bo wiadomo, że jak sie założy im sprawe albo jakoś postawi to oni będa nas nękać jak tylko będą mogli i przeszukiwać 3x dziennie. Niestety tak to wygląda i chociaż pod wieloma innymi względami jesteśmy juz jak na zachodzie to psy dalej są takie same jak na głebokim wschodzie i też jestem za tym żeby ktoś to zmienił i nasza policja była pomocna jak na zachodzie a nie tylko wysyłana na żniwa mandatowe i żniwa do statystyk...
The police beat me - what should I do?
Niestety 100% prawda Broussard jak bedziecie gosciem z zapleczem ktory by mogl im wytoczyc proces to prawie napewno nikt was nie uderzy problem tylko taki ze policja lapie nas mlodych gniewnych co handluja i rozrabiaja i prawie zawsze taki proces jeszcze by obrocil sie przeciwko nam
The police beat me - what should I do?
Też dużo zależy od okoliczności zatrzymania i tego jak się na nim zachowujesz. Zawsze miejcie na uwadze to że coś może się stać, bez popadania w paranoje ale żeby np. nie mieć nic w telefonie. I inna sytuacja jak nas powiną z gietem i mamy dzwonione i pisane a inna sytuacja jak telefon czysciutki i można im odblokować i pokaząć a to do czego sie przyczepili przecież się dopiero co znalazło pod śmietnikiem i chciało się to wyrzucić w bezpieczne miejsce żeby nikt nie znalazł albo w ogóle na komende sie szło to zanieść.
The police beat me - what should I do?
druga sprawa to ze zawsze mozna zaszyfrowac sobie dysk. wtedy to ciezko w chuj taki telefon odblokowac o ile wgl jest to mozliwe. no i oczywiscie na chacie tez trzeba pamietac zeby niczego nie miec bo jak wykryja w krwi dragi to potem od razu wlot na chateDonPer wrote: ↑1 year agoTeż dużo zależy od okoliczności zatrzymania i tego jak się na nim zachowujesz. Zawsze miejcie na uwadze to że coś może się stać, bez popadania w paranoje ale żeby np. nie mieć nic w telefonie. I inna sytuacja jak nas powiną z gietem i mamy dzwonione i pisane a inna sytuacja jak telefon czysciutki i można im odblokować i pokaząć a to do czego sie przyczepili przecież się dopiero co znalazło pod śmietnikiem i chciało się to wyrzucić w bezpieczne miejsce żeby nikt nie znalazł albo w ogóle na komende sie szło to zanieść.
The police beat me - what should I do?
Dobry jest to patent z tymi szyfrowaniami. Ja sobie jakiś czas temu zaszyfrowałem dysk w laptopie. W telefonie to jednak wolę nie mieć nic przypałowego, bo jednak zawsze go noszę przy sobie. Nawet gdyby miał nim szyfrowany dysk, to jednak chyba nie czułbym się z nim pewnie, wiedząc że są tam jakieś haki na mnie. Zawsze dbam także by w aucie moim nie było żadnej samarki, ani tym bardziej tematu, czy czegokolwiek podobnego.Speeder_96 wrote: ↑1 year agodruga sprawa to ze zawsze mozna zaszyfrowac sobie dysk. wtedy to ciezko w chuj taki telefon odblokowac o ile wgl jest to mozliwe. no i oczywiscie na chacie tez trzeba pamietac zeby niczego nie miec bo jak wykryja w krwi dragi to potem od razu wlot na chateDonPer wrote: ↑1 year agoTeż dużo zależy od okoliczności zatrzymania i tego jak się na nim zachowujesz. Zawsze miejcie na uwadze to że coś może się stać, bez popadania w paranoje ale żeby np. nie mieć nic w telefonie. I inna sytuacja jak nas powiną z gietem i mamy dzwonione i pisane a inna sytuacja jak telefon czysciutki i można im odblokować i pokaząć a to do czego sie przyczepili przecież się dopiero co znalazło pod śmietnikiem i chciało się to wyrzucić w bezpieczne miejsce żeby nikt nie znalazł albo w ogóle na komende sie szło to zanieść.
The police beat me - what should I do?
xXkrystianXx99, ale to jak nawet zadzwonisz do dilera i cie złapia jak wyjdziesz to już masz w telefonie przypał jak niezaszyfrowany. A telefon to akurat najprościej zaszyfrować.
The police beat me - what should I do?
To musiałby być diler amator który by doprowadził to transakcji podczas obserwacji. NIe chodżcie do takich amatorów.
The police beat me - what should I do?
To jak jest pod obserwacją i umówi kogoś będąc obserwowanym to się nazywa właśnie amator.