Latest post of the previous page:

Zapalilem kanna i mama zadzwoniła na policję

22pit22, czemu nie warto? Dwa razy w ten sposób nagrałem świetne mmc a raz zostalem oszukany

Dodano po 2 minutach 58 sekundach:
GrzybeQ, z tymi zarobkami to cie chyba poniosło... A może ja nie wiem bo jestem mieszkańcem miasteczka a nie miasta, co do zlodziejstwa to najgorsze scierwo jak pedofile

Ja pracuję jako brukarz, mam 24zł/h. W skali dnia jest to 10*24=240, w skali miesiąca roboczego jest to 240*21=5040. I to w małej ************* miejscowości, okolice *********

Bruce, Ziom, nie podawaj takich informacji - tym bardziej, że sam napisałeś - mała miejscowość... Za dużo info! Nakręcasz na siebie przypał.

Bruce, Dokładnie są takie zarobki dla specjalisty co ma fach w ręku. Normalnie zarobki to 15zł na rękę dla pomocnika za godzinę. No ale robisz wiadomo 50h tygodniowo czyli 750zł + 2 dni czyli 3300 zł. Tylko oczywiście to jest ciężka praca, no ale nie umiesz nic i jesteś tylko pomocnikiem. Są oczywiście lżejsze prace płatne 2400-2600 ale w budowlance i pośrednich działach gospodarki jest niesamowity niedobór pracowników więc i jak facet chce zarabiać poniżej 3000zł to tylko jego wybór.

Lepiej dla ciebie jak w ogóle będziesz niewiele pamiętał odnośnie zakupów, dawno bardzo było itp....
Daj znać jak się sprawy będą miały

Powodzonka Pozdro 600

Chlastusmate wrote: ↑

4 years ago

GrzybeQ, z tymi zarobkami to cie chyba poniosło...

Tak długo jak nie robisz w państwówce, to tak wyglądają właśnie zarobki większości ludzi. I miejsce zamieszkania aż tak kluczowe nie jest, ja mieszkam po środku wielkiego niczego, nauczyciele i strażacy są tu jedynymi znanymi mi osobami zgarniającymi poniżej 2700.

Dzis 3000 jest mniej warte niz 3 lata temu 2500zl.
Tak wiec de facto zarabiamy mniej.

Dodano po 1 godzinie 37 minutach 11 sekundach:
Wyludzanie lekow od psychiatrow to ulamek tego co lata w necie;-)

Dodano po 35 sekundach:
Nie ten temat

Wizzair, Nie zgodzę się z tobą. To jest moim zdaniem zafałszowany obraz wzrostu cen żywności. Oczywiście też usługi podrożały. Ale bardzo staniał np. gaz do ogrzewania, rozmowy telefoniczne, sprawy związane z motoryzacją. Teraz za 1000zł kupisz fajne autko a za 5000 zł na prawdę spoko wóz, a ceny paliwa stoją w miejscu, a LPG jest teraz tańsze niż 3-4 lata temu. Ubrania są bardzo tanie. bardzo konkurencyjne zakupy internetowe itd. A jak ktoś ma blisko duże markety to żywność też kupi w świetnych cenach.

Pamiętajmy, że z powodu systemu rezerwy cząstkowej, który mamy już od kilkudziesięciu lat większość kredytu konsumenckiego jest po prostu to dodruk nowego pieniądza czyli podatek inflacyjny czyli po prostu inflacja. Jak idziecie po pożyczkę to nie jest ona udzielana z lokat/depozytów tylko po prostu dodrukowywania. Stąd jest ten wzrost cen co roku i dlatego rząd podnosi emerytury i pensje minimalną bo przybywa pieniędzy w obiegu.

Pytanie tylko czy zarobki rosną szybciej niż inflacja? Wg. moich obserwacji niezaprzeczalnie tak. Jak dla mnie sytuacja gospodarcza jest rewelacyjna i jak ktoś chce zmieniać prace albo zakładać biznes to teraz, nie czekać na spowolnienie.

Wizzair wrote: ↑

4 years ago

Dzis 3000 jest mniej warte niz 3 lata temu 2500zl.

To zależy akurat za co płacisz. Faktycznie wiele rzeczy ostatni podrożało, ale nie brakuje rzeczy których ceny lecą w dół i jak się uprzesz, tak jak ja, to przy tych samych zarobkach, dziś możesz żyć na wcale nie gorszych warunkach niż te parę lat temu. Ale wciąż musisz trochę pokombinować.

GrzybeQ, Ty piszesz o Polsce?

Dodano po 6 godzinach 48 minutach 11 sekundach:

GrzybeQ wrote: ↑

4 years ago

ceny paliwa stoją w miejscu

U mnie przekroczyly magiczna bariere 5zl
Przez kilka lat ceny trzymaly sie 4,70-4.90 a teraz przebily 4.9.

A ludzid jezdza do Niemiec bo tam jest taniej.
https://dorzeczy.pl/kraj/88907/Polacy-jezdza-do-Niemiec-tankowac-Takiej-sytuacji-jeszcze-nigdy-nie-bylo.html

GrzybeQ wrote: ↑

4 years ago

a LPG jest teraz tańsze niż 3-4 lata te

Specjalnie sprawdzilem. 2016rok cena 1.9zl obecnie 2.07
Faktycznie potanialo.

GrzybeQ wrote: ↑

4 years ago

Ubrania są bardzo tanie

Szmaty nie ubrania.
Popytaj o gramature koszulki.
Sensowna gramatura to 190gr wszystko co nizej- szmaty.
Bluzy te lzejsze to bodaj 205 czy 230gr.

Kupujesz taki ciuch najlepiej z podwojnym szyciem i masz ciuch na kilka lat.
Kupujesz 155gr to mozesz od razu matce na szmaty oddac.

GrzybeQ wrote: ↑

4 years ago

A jak ktoś ma blisko duże markety to żywność też kupi w świetnych cenach.

Ja kupuje ok 10% zakupow w marketach.
Zobacz jak do markety plyna owoce.
Oni owocow nie kupuja w hurtowni a sciagaja z np chin.
Krazyl filmik w czym takie owoce plyna:-)

Jak kupuje jajka marketowe to musze ugotowac 3 żeby to mialo sens. Owszem place 6zl za 10 ale kupujac u czeska w spozywczaku gotuje 2 i jestem pojedzony. Place 8zl, ale wielkosc niebo a ziemia

Produkty typu makaron, platki sa w cenach podobnych do spozywczakow.

Nie mtdl nam oczu, bo zdrozalo wszystko.
Nawet prad ktory teoretycznie nie zdrozal, ale zdrozala obsluga:-)

Pensje rosna w tempie 3-5% a oplaty 7-8 a niektore jak jajka 100% czy maslo 70%.

Najlepszym wyznacznikiem tego jak zyjemy i jak uxieka Unia jest to:
https://www.cenynaswiecie.pl/porownanie-cen-w-niemczech-i-w-polsce,144,250/

Placa u nas 2000zl na reke, mozesz kupic niecale 9 koszykow (do niedawna bylo pelne 9) a u szkopow ? 1500euro i masz 20 koszykow.

W tym tempie juz niedlugo zejdziemy do 8 koszykow mimo, ze bedziemy zarabiac 3koła.

Dodano po 54 sekundach:

Wizzair wrote: ↑

4 years ago

U mnie przekroczyly magiczna bariere 5zl
Przez kilka lat ceny trzymaly sie 4,70-4.90 a teraz przebily 4.9.

A ludzid jezdza do Niemiec bo tam jest taniej.
https://dorzeczy.pl/kraj/88907/Polacy-jezdza-do-Niemiec-tankowac-Takiej-sytuacji-jeszcze-nigdy-nie-bylo.html

Te ceny sie dlugo trzymaly, bo politycy dojebali tyle podatkow i oplat, ze mieli rezerwe...

zarabiasz 1500 euro w niemczech i kupujesz chleb za 4 euro.
Dni w miesiacu pracujacych masz 22 czyli dniowka to 68 euro.
Za 1 dniowke kupisz 17 chlebow.
W polsce najnizsza to 2000zl (dobra damy im fory 2200) dniowka wychodzi 100zl.
Cena chleba to 5zl.
Masz 20 chlebow.

Wychodzi na prostym przeliczniku, ze w Niemczech - o ile jest drozej to o kilka procent.

Aczkolwiek zastosowales niezla manipulacje, bo nie widze tu ceny 4euro.
https://www.cenynaswiecie.pl/cena-chleba-w-niemczech,144,1/
Najwyzsza cena w Monachium, najdrozszy land to i placa najwiecej.

Jutro spytam kumpla ktory miesiac temu wrocil.
Jesli wszystkie ceny zawyzyles o 300% to sorry.

OpetanyJezus wrote: ↑

4 years ago

Auto za 1000zl

Zrozum.
Zarabiasz w euro.
O auta ktore mozna kupic za roczne oszczędności (niech bedzie 4000euro) tez man pytac.


Nie przeliczasz tego na zlotowki. 98% Polakow wyciaga 1200-1500euro ale zakupy przelicza na zlotowki.
I faktycznie pizza za 63zl duzo, ale 15 euro przy 1500euro to posobnie jak u nas, ba nawet taniej.

2200÷25 zl (licze taka 28cm) to 88pizz
1500÷15 = 100
I znow w szkoplandii wychodzi taniej.

Jestesmy jednym z najdrozszych krajow w Unii. Zarabiamy po Polsku a placimy Unijnie.

Dodano po 5 minutach 24 sekundach:

GrzybeQ wrote: ↑

4 years ago

Stąd jest ten wzrost cen co roku i dlatego rząd podnosi emerytury i pensje minimalną bo przybywa pieniędzy w obiegu.

Wszystko szybuje bo dojebali ceny pradu, podnosza najnizsza krajowa, podnosza zus a teraz jeszcze dojebali ppk.
I kij, ze 2% placisz z wlasnej kabzy, ale 2% doplaca pracodawca.

To wszystko daje dramatyczny obraz stanu tego panstwa.

Dlug publiczny rośnie, ale media podaja, ze zaleznosc dlugu do pkb rosnie.
I faktycznie, % spada, ale czekaj jak gospodarka zwolni

To kogo w końcu zatrzymali z cmckami ?