Ostatni post z poprzedniej strony:

No czeka go womp ale jesli wyjdzie uzależnienie to z wompu dostanie prawko tylko na rok albo wcale. A jak sie trzymają ludzie nawet jadac z 3 promilami ze taka glupota ich naszła ale ogolnie piją raz na dwa lata jak brat sie żeni to dostają bezterminowe . A egzamin z roku na rok zdać coraz łatwiej wiec za 3 lata koleszka napewno bedzie chciał podejsc do egzaminu.

prison750 pisze: ↑

4 lata temu

No czeka go womp ale jesli wyjdzie uzależnienie to z wompu dostanie prawko tylko na rok albo wcale. A jak sie trzymają ludzie nawet jadac z 3 promilami ze taka glupota ich naszła ale ogolnie piją raz na dwa lata jak brat sie żeni to dostają bezterminowe . A egzamin z roku na rok zdać coraz łatwiej wiec za 3 lata koleszka napewno bedzie chciał podejsc do egzaminu.

pozniej nie trzeba isc do womp.
wystarczy zwykly lekarz medycyny pracy aby przedlozyc prawko
pzdr

Jeśli podczas kontroli na drodze był na prochach i została pobrana krew do badań to jest gruba sprawa numer 1 i tego nie odpuszczą.
Posiadanie to sprawa numer 2 i nie wiem czy to da się umorzyć skoro czyny są ze sobą ściśle powiązane i wykroczenia/przestępstwa będą ujęte w jednym akcie oskarżenia i rozpatrywane razem.
Mimo wszystko, jeśli masz możliwość, udaj się do adwokata albo chociaż radcy prawnego.

ostatnio koleżka ta sama sytuacja ale z ziołem, to 0.6 na 3 lata zawias, na 3 lata prawko i 7500 grzywny xd

wariat321, Niech się odwołuje i napisze o pomoc do wolnych konopii.

wariat321, lipa na dolinie, a serio za 0. 6 czyli gówno mógł dostać grzywnę i tylko grzywnę dziwne te psy u was kolekszke jebli miał akurat 100g końcówka końcówek i dostał grzywnę 5k miał do wyboru : pracę społeczne lub grzywna,

Gandalf pisze: ↑

3 lata temu

wariat321, Niech się odwołuje i napisze o pomoc do wolnych konopii.

Posłuchaj kolegę dobrze ci radzi

Siema24h7days, jak mniem chodzi o dwa zarzuty posiadanie 0,6 i prowadzenie pod wpływem narkotyków więc zakładam że rok zawieszony na 3 wątpię czy jest szansa ugrać z tego cokolwiek to szczerze wątpię, prowadzenie pod wpływem to przestępstwo i kara pozbawienia wolności jest obligatoryjna tak myślę.

Feszek, sorki, myślałem że chodzi jedynie o te śmieszne 0.6 wybacz

Gandalf, Siema24h7days, Ale tam było prowadzenie pod wpływem i posiadanie Wątpie aby coś z tego ugrał.

Trochę późno, ale może kogoś interesuje wyrok.
Prawko bye bye na 3y, 5k cebulionów i sporo godzinek do odrobienia(dodatkowo 1.5k w błoto dla papugi).
Godzinek robić nie muszę w cale, 5k trochę zabolało ale że 6xng/ml był odpowiednikiem 0.5 promila to jakiś żart.
Z moim tempem to w te 3l zaoszczędzę na mandatach tyle że się zwróci za grzywnę. Nie żebym wcześniej płacił ale trzeba szukać pozytywów. Z fartem Pany, bo nie znasz dnia ani godziny.

OGIZNEF, rok przed końcem zakazu ogarnij terapię jeśli będziesz chciał sobie kiedyś zrobić ponownie prawko.

Feszek pisze: ↑

3 lata temu

OGIZNEF, rok przed końcem zakazu ogarnij terapię jeśli będziesz chciał sobie kiedyś zrobić ponownie prawko.

Właśnie po otrzymaniu wezwania do odbycia terapii, ogarnąłem że każą ci je zrobić w terminie 30dni, musisz za nie zapłacić i są ważne rok. Ciekawe ilu ludzi(w podobnej do mojej sytuacji) się na to nacięło...
Prawko będzie robione, bo bez niego to jak bez ręki

OGIZNEF, no ja znam trochę temat bo psycholog do którego chodzę zajmuje się uzależnieniami i przychodzą do niej osoby właśnie chcące odzyskać prawko. Czasem jest tak, że bez ośrodka zamkniętego ni chu chu. Opowiadała mi teraz historie ziomka co 3 lata próbował to obejść i bez szans.

Generalnie w sądzie najgorsza opcja to bronic się przed wyrokiem uzależnieniem, nawet we wniosku o prawo jazdy musisz oświadczyć, że nie masz żadnej aktywnej formy uzależnienia, a jak wiemy uzaleznionym się jest do końca życia i wszystko się zaś rozchodzi o interpretację.

Prawo jest kiepskie bo nie ma żadnych norm jeśli chodzi o stężenie we krwi - dziś już chyba jakiekolwiek metabolity wykryte biegli określają jaka jazda pod "wpływem" ale też i sporo się działo i presja społeczna po tych autobusach w Warszawie.

Chyba najlepiej jak jedziesz na mocnym przypale i wiesz że kontroli nie przejdziesz pierdolnąć setkę wódki - raczej wtedy wszystko pójdzie w stronę jazdy pod wpływem alkoholu i nikt nie będzie niczego w aucie szukał - oczywiście taki mój żart ale procedura odzyskania prawka jest dużo prostsza bo wystarczy przejść psychotesty.