Latest post of the previous page:

Rathy wrote: ↑

3 years ago

Mili, czemu tak usilnie chcesz wyłudzać leki w coraz większej ilości?

Uzależnienie... inaczej tego się wytłumaczyć nie da. 0.5 nie robią to trzeba mocniejsze

mbside wrote: ↑

3 years ago

Rathy wrote: ↑

3 years ago

Mili, czemu tak usilnie chcesz wyłudzać leki w coraz większej ilości?

Uzależnienie... inaczej tego się wytłumaczyć nie da. 0.5 nie robią to trzeba mocniejsze

W takiej sytuacji lepiej dla wszystkich, aby osoba chora i uzależniona 'ogarniała temat' w inny sposób.

mbside, Tak ale tylko na zwale większe ilości potrzebuje:-) nie jestem uzależniona. Pozdrawiam i Ciebie

Mili wrote: ↑

3 years ago

mbside, Tak ale tylko na zwale większe ilości potrzebuje:-) nie jestem uzależniona. Pozdrawiam i Ciebie

Naprawdę skończ się tłumaczyć, na zwale potrzebujesz silniejszych? Nie ćpaj tyle bo się wykończysz dziewczyno

Rathy, mbside, jeny jakbyście przeczytali ten wątek dokładnie...po co ja chce te recepty? Wiecie po co? Jak się napizgam jak pisałam wcześniej jestem pewniejsza siebie i moja misja to sprawdzić się w roli aktorki!! A te wypisane recepty to moje trofea!! Jak się napizgam mam ochotę działać haha:-) i tyle jeszcze 26 tabletek 2mg klonów mi zostalo:-) bywały tygodnie że nie brałam wcale i naprawdę uwierzcie w końcu!! OBJAWOW ODSTAWIENIA NIE DOSWIADCZYLAM.Teraz po zabawie robię detox. I życzę wam żebyście też zrobili:-) pozdro:-)

Sprawdzić w roli aktorki ? Ty czytasz to co piszesz? Ćpasz żeby załatwić sobie więcej ćpania

Jesli jest to rola aktorki porno to zapraszam na priw.

mbside, Ty jak się napizgasz nie masz szalonych pomysłów? Widzisz ja chciałam być aktorka no i...chcialam zobaczyć jakby mi to poszło hehe póki co od lekarza wyrwałam wcześniej byłam u jakiejś wariatki nie ma mowy...a wiesz że ja w ogóle mam wskazania do stosowania tych leków doraznie'? I uwierz mi bywały że leżały i nie tykalam ich np 2 tyg wcale a potem 2 do 3 razy w tyg. Jak mówiłam zdarzały się ciągi no bo po stimach trza zbić fazę..ale jak już setny raz mówiłam.ze po dość grubym.balowaniu nie miałam ŻADNYCH objawów odstawienia! Tak cpam czasem Ty zapewne też i co?? Ja przerwy robię. I przestań proszę obrażona na te twoje podsmiechujki...Ty zapewne też masz jakieś dziwactwa. Nie potrafisz nawet skumac co pisze bo do Ciebie to nie dociera. I co tak cały dzień siedzisz na smartfonie żeby kogoś shejtkowac...I po co Ci to? Jak masz zamiar być taka niemiła nie pisz poprosu. Zapewne Ty nie jesteś do końca normalna i stąd poniżanie innych? Co robisz wogle na tym forum??'jak to forum dla rekreacyjnych cpAkow?? Ty zapewne też cpasz bo inaczej by Cię na forum nie było....albo zalogoalas się tutaj by pokazać jaką jesteś zajebista a inni są gorsi od Ciebie?Proszę dziewczyno skończ z tym jadem...nawet jak ktoś jest inny to nie powód ponizac taka osobę!! Wstydź się...

Nie kurwa, ja nigdy nie byłem w takim stanie co Ty. Każdy ostatni post jest tak zlany ze sobą że czytac aż szkoda. Nie usprawiedliwiaj się. Masz problem

Mili, jesteś idealnym przykładem typowego wyparcia. Wypierasz wszystko co zle, obwiniasz innych szukasz dziwnych tłumaczeń.

Zdrowia życzę, przyda się. Jak pierwszy raz pierdolniesz bezwładnie morda o glebę w ataku padaczki to zrozumiesz, że nikt Ci tu źle nie życzył.

Feszek, Drogi kolego dlaczego sądzisz że posadzam innych???na jakiej podstawie??? Zwrocilam grzecznie uwagę tym którzy pisali niezbyt mile komentarze nie znając mojej osoby nawet zapewnie nie doczytujac wszystkich moich postów...Widzę drogi kolego że Ty też nie doczytałes...nie chciało Ci się czytać co.napisalam i wywnioskowales nieprawdę na mój temat patrząc na komentarze innych...wiesz...ja mam.cos dużo gorszego niż padaczka ciesz się że jesteś zdrowy...mam wskazania do stosowania tego leki. Kiedyś lekarz zaproponowal mi czy chce na bol neuropatyczny amitryptyline czy relanium... lekarz bardziej zalecił amitryptylina to wzięłam amitryptyline którą i tak nie łagodzi objawów do końca...leki z grupy Benzodiazepiny pomagają na spastycznosc którą mam i wolalbym mieć padaczkę niż to...ale i Tak biorę je doraźnie...jak byś czytał uwaznie to byś rozumiał może...ostatnio doznalam zalamania nerwowego...zaczelam teraz cpac w Ciagach...no nie powiem.teraz przesadzam...pomyślałam tyle lat się już mecze to nie mam po co żyć...ale jednak postanowiłam że zawalcze jeszcze raz...detox po zabawie robię to już postanowione...na detoxie będę brała Seronil SSRI amitryptyline codzień choć jej nie znoszę i doraźnie clomazepam 2 razy w tyg ogólnie postaram.soe jak najmniej...moze to gowno.co mam.moze być neurologiczne skoro jak bardzo się mecze klon pomaga...amitryptylina zmniejszyła swoją skuteczność myślę że z klonami fakt mogloby być jeszcze gorzej slyszalAm o dochodzeniu do dawek które są kosmiczne...no a jak.sie nafukam to głównie dla zabawy mam chetki na wykrywanie recki na Benzo...hehe no jestem wtedy bardziej pewna siebie i mam ochotę zobaczyć czy się mi się uda;-)dla mnie to wtedy jak.trofeum hehe...myślę że każdy z nas jak się napizga ma jakieś szalone pomysły.... najlepiej nie cpac miałam nawet 2 lata detoksu nie zauważyłam pozytywnych zmian w zdrowiu...zalamalam się ale postanowiłam że jeszcze zawalcze...ale tak czy siak definitywnie z cpaniem raczej nie uda mi się zakończyć...ta chec zawsze jest niestety...chociaż raz nA Jakiś czas ok co 3 miesiące...niby wszystko dla ludzi...myślę że jak już mamy zamiar cpac musi być to czysty nie zanieczyszczony towar...SCAM nr 1 na tym forum narazie...przezroczyste nie śmierdzą...wcześniejsze od atoma analog 4mmc to tragedia była...zatrulam się gownem i przestrzegam!!!! To samo od mefisto. Towar cuchnacy zanieczyszczony na pewno groźny dla zdrowia!! W dodatku jak się rozrabialo zmieniał barwę co świadczy o tym jak mocno to świństwo musiało być zanieczyszczone!!!! Stan zdrowia po tych gownavh cuchnacych pogorszył się natomiast po SCAM nie czuje się tak jak po tamtych swinstwach!! Unikajcie szczególnie takich cuchnacych świństw zanieczyszczonych!!Feszek, Feszek, Tobie też zdrówka zycze i pozdrawiam.

Mili wrote: ↑

3 years ago

wcześniejsze od atoma analog 4mmc to tragedia była...zatrulam się gownem i przestrzegam!!!! To samo od mefisto. Towar cuchnacy zanieczyszczony na pewno groźny dla zdrowia!!

A Co Ty cukierki miętowo-cytrynowe chciałaś? XDDD To nie te sklepy@ XDDDD
Ty wiesz jak przeprowadza się syntezę 4MMC? Jeśli nie, to dopowiem - potrzebna jest...między innymi benzyna!
W większości krajach półprodukty potrzebne do syntezy są zabronione, więc powstawały niegdyś analogi na 4CMC + 3CMC, 4CMC + 3MMC, 3MMC + HEP, 3MMC + 3CMC + 4CMC itd. itp.
W chuj różnych analogów - wtedy dopiero ludzie umierali i się truli.
A teraz? Obstawiam, że to jest coś na zasadzie 4CMC + jakiś delikatny speed + domieszka benzyny, lub zapachu - na wiele sposobów można wytworzyć zapach tego typu chemiczny.
Okay - analogi często są dość niedoczyszczone, jednak jak ruszasz głową, nie jesteś pierdolonym zabrańcem i zeżresz grama, czy nawet dwa na imprezie, to nic się nie dzieje.
Do tego pij wodę, po zabawie magnez, witaminy itd. I jesteś jak nowo narodzona.

Naprawdę sądzi ktoś jeszcze, że to mentosy?
A zioło nie jest szkodliwe? Oczywiście, że jest - jak się przejarasz to masz również zwała, czujesz spadki energii itd. na następny dzień - piwo to samo, kawa również, więc ja pierdole... Ogarniajcie głowę, podchodźcie do tego w pełni z BHP, a nie żeby się zajebać i tyle...

Święta absolutnie nie jestem ale jeśli masz przypisane klasyczne SSRI i do tego bierzesz eufo speedy bez jakiejkolwiek kontroli i jeszcze do tego benzodiazepiny to pchasz się do grobu.

Mili, wciąż coś tłumaczysz.

Ja rozumiem że możesz mieć wskazania medyczne do stosowania bezno ale Ty w cale nie chcesz ich brać według zaleceń lekarza tylko do własnych celów zbicia zwały, ucpania się etc. Przy czym zachowujesz się dość desperacko próbując wyłudzić recepty czy większe dawki - tak się nie zachowuje osoba która się leczy tylko taka która szuka ćpania stąd też takie a nie inne podejście do Twoich postów.

Jeśli czujesz się urażona to przepraszam ale zrozum ja Ci pisze autopsji czym się kończy zabawa z benzo i sam święty nie jestem ale benzo będę odradzał zawsze, nawet w terapiach medycznych bo to naprawdę musi mądry lekarz rozpisać.

Mili, dyskusja z Tobą jest bez sensu bo ciągle powtarzasz to samo zamiast uświadomić sobie, że masz problem. Problemy ze zdrowiem masz, no kurde współczuje ale po co to mówisz skoro chwilę później mówisz o mega maratonach ćpania i do tego benzo na koniec. Twoje posty wyglądają jakbyś ciągle była na jednej wielkiej, w cudzysłowiu "pizdzie". I o jakich trofeach mówisz? O tym że jak się naćpasz to za cel bierzesz wyłudzenie od lekarza recepty na mocniejsze benzodiazepiny...dla mnie to chore troszkę.

Rathy,Teraz SSRI odłożyłam ale raz zrobiłam mega nieodpowiedzialnie...zamowilam pake biorąc SSRI odłożyłam tylko na 1 dzień je...zadziAlaly ale chyba myślę że miałam objawy zespołu serotoninowego...moze nie tak ciężkie ale byłam nagrzana jak piekarnik pot leciał mi z czoła w głowie się jebAlo A serce napierdalalo szybko i nierówno i zastanawialAM się czy się nie przekrece...poszukLam pomocy w Internecie i dostosowalM się do zalecen czyli wypiłam trochę zimnej wody zrobiłam.soboe opatrunek z zimnego i benzodiazepiny!! Zawsze jednak dobrze mieć jest to tradycyjna odtrutka przy zespole...po godzinie może poltorej wszystko się unormowalo...kiedys nigdy nie wiedziałam o tym zespole i z Seronilem brałam dam jak byłam gowniara...w dawkach kosmicznych oczywiście stopniowo doszłam.do.takich dawek jednorazowo brałam 900mg dxm najwięcej 1000 było. Fakt zabieralo mnie często pogotowie i mówili że stan bardzo zły bo nieraz byłam sztywna nieprzytomna albo serce zapierdalalo jak dzwon...Ja pierdole..szkoda że wogle w to cpanie weszlam....teraz zawsze będzie u mnie ochota by chodź czasczasami...moje życie nie bylo i nie jest kolorowe przyznam że często chce umrzeć ale trochę się tej śmierci boję...eh jakbym mogła wybierać to chciałabym nigdy nie narodzić się w tym.patologicznym.swiecie i jeszcze z tyloma problemami że nie macie pojęcia w szczegóły zagłębiać się nie będę ale są bolesne... Także cieszcie się moi drodzy że nie macie tak przesrane jak ja i że jesteście zdrowi. Wszystkiego dobrego wam życzę a sobie tego żeby pójść spać i się nie obudzić bo tak byłoby dla mnie najlepiej