Ostatni post z poprzedniej strony:
Panie i panowie, teraz taka lipa z benzo że ja nie wiem... potrzebne jak na gwałt, jestem na ponad miesięcznym ciągu na GBLu (nie pierwszy ) zapasy baklofenu już mi się skończyły a już nic więcej nie wyciągnę od rodzinnego... tylko dzięki benzo jestem w miarę normalnym stanie wylądować na ziemii... gdy tylko GBL przestaje działać to zaczyna się koszmar, odstawianie tego kurestwa bez obstawy lekowej to dramat, nikomu tego nie polecam płynu mam jeszcze w opór ale chciałbym w końcu wrócić do rzeczywistości dzisiaj miałem całkiem realne halucynacjeU jokera bardzo wysoki minimalny limit zakupów, od Prediego boje się zamawiać... kurde jeszcze jakiś czas temu benzo miał prawie każdy a teraz to towar - rarytas