Regeneracja nosa

Sprawdzone metody na regenerację organizmu oraz dyskusje na temat szkodliwości RC.
Status:
chelski
Sniffiarz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 151
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 42

Regeneracja nosa

Nieprzeczytany post autor: chelski » 4 lata temu

Ostatni post z poprzedniej strony:

No o nos trzeba dbać, ja w latach 2013 - 2014 tak przyłożyłem się do research chemicals że dorobiłem się dziury w przegrodzie, wszystko prawie wtedy szło (jednak bez 3MMC i chlorów) ale to chyba głównie od etylofenidatu, wyjątkowo mi dużo go schodziło a żarł strasznie.

Status:
Piotr2k
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
Piotr2k
Autor tematu
Posty: 1389
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 577

Regeneracja nosa

Nieprzeczytany post autor: Piotr2k » 4 lata temu

chelski, udało Ci się jakoś załatać te dziury czy już na amen jesteś podziurawiony ?

Status:
chelski
Sniffiarz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 151
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 42

Regeneracja nosa

Nieprzeczytany post autor: chelski » 4 lata temu

Dokładnie to jest tylko jedna dziura, za to konkretna - jak się postaram to włożę do niej koniuszek małego palca i wystaje po drugiej stronie. To już jest na stałe, od wspomnianego sezonu 13 - 14, ale tak naprawdę to w żaden sposób tego nie odczuwam na co dzień, nic się tam nie paskudziło, o dziwo nawet nigdy nie bolało, nawet kiedy się zaczęło i postępowało. Wtedy jak to zauważyłem bałem się jak cholera, co z tego będzie, jak z czymś takim iść do lekarza. Ale na szczęście jest jak pisałem, czyli w sumie miałem szczęście mimo wszystko.

Status:
Piotr2k
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
Piotr2k
Autor tematu
Posty: 1389
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 577

Regeneracja nosa

Nieprzeczytany post autor: Piotr2k » 4 lata temu

chelski, myślę że jakbym zobaczył taki numer u siebie we własnym nosie to definitywnie już bym nigdy nie korzystał z tej metody aplikowania tematu :E w sumie co bym lekarzowi powiedział ? Samo się zrobiło jak spałem ? :E

Status:
Smith
Wściekły wąż
Awatar użytkownika
Newbie
Posty: 1855
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: -604

Regeneracja nosa

Nieprzeczytany post autor: Smith » 4 lata temu

Tez mam ten ubytek w przegrodzie. Akurat to się zdarza z różnych przyczyn. Lekarza nie bardzo obchodzi czemu ktoś to ma. Nie na tyle, żeby pacjenta oceniać.

Sam ubytek nie jest jakaś groźna rzeczą o ile się nie powiększa. W sumie nawet spory nie jest czymś o co trzeba się baaaardzo martwić. Jedynie jak badamy powstaja częściej skrzepy, jest też bardziej doskwierający bòl i trzeba dbać bardziej o higienę tego nosa. Tak czy siak można go zasklepić chirurgicznie na różne sposoby, zależy od tego jak ten ubytek jest duży. Czasem sam się zregeneruje, czasem trzeba zrobić to bardziej w formie operacji plastycznej.

chelski, o ile juz nie bierzesz tony RC, to podejmij się tej operacji (jak masz kasę i mozliwosci). Moj ubytek jeszcze nie jest na tyle spory, żeby z tym iść. Badam nosem na tyle rzadko, że się nie powiększa, a i tak mam zamiar coś z tym faktem zrobić jak się skonczy (o ile się skonczy) ta pandemia. Zabieg jest raczej czysto estetyczny, chociaż osoby z tym ubytkiem sa bardziej narażone na coś. Chyba gronkowca, głowy nie dam polecam poczytać samemu.
Through sin and self destruction I stumble home, never alone

Status:
GrzybeQ
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
chlorczak
Posty: 1558
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 724

Regeneracja nosa

Nieprzeczytany post autor: GrzybeQ » 4 lata temu

Piotr2k pisze:
4 lata temu
chelski, myślę że jakbym zobaczył taki numer u siebie we własnym nosie to definitywnie już bym nigdy nie korzystał z tej metody aplikowania tematu :E w sumie co bym lekarzowi powiedział ? Samo się zrobiło jak spałem ? :E
Mam 4 znajomków to ładują chlory, każdy się dorobił dziury :d Podstawa to smarknąć po 5 min.

Status:
Piotr2k
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
Piotr2k
Autor tematu
Posty: 1389
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 577

Regeneracja nosa

Nieprzeczytany post autor: Piotr2k » 4 lata temu

GrzybeQ, pocieszam się tym że mają zdecydowanie większy staż ode mnie :E a tak uwielbiałem tą formę podania :D

Status:
GrzybeQ
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
chlorczak
Posty: 1558
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 724

Regeneracja nosa

Nieprzeczytany post autor: GrzybeQ » 4 lata temu

Piotr2k, i nie wolno drapać strupka jak się zrobi ;p

Status:
Piotr2k
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
Piotr2k
Autor tematu
Posty: 1389
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 577

Regeneracja nosa

Nieprzeczytany post autor: Piotr2k » 4 lata temu

GrzybeQ, z tym będzie najgorzej ale ze względu wizji sitka w nosie trzeba będzie to wytrzymać :E

Status:
Koreczek
Narkotykacz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 338
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 295

Regeneracja nosa

Nieprzeczytany post autor: Koreczek » 4 lata temu

Piotr2k pisze:
4 lata temu
GrzybeQ, pocieszam się tym że mają zdecydowanie większy staż ode mnie :E a tak uwielbiałem tą formę podania :D
To w sumie jedyna prawilna forma podania 3cmc.Przynajmniej w moim przypadku.Nie mówię o iv bo to temat nie dla mnie.
Przyglądam się kwiatom i dobrze mi z tym,dopóki trwa lato nie lękam się zim

Status:
Piotr2k
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
Piotr2k
Autor tematu
Posty: 1389
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 577

Regeneracja nosa

Nieprzeczytany post autor: Piotr2k » 4 lata temu

Koreczek, no właśnie... Mój sąsiad przerzucił się na formę podania 1g per oral i bardzo sobie chwali jednak dla mnie zbyt bełtogenna jest ta forma podania :E

Status:
Koreczek
Narkotykacz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 338
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 295

Regeneracja nosa

Nieprzeczytany post autor: Koreczek » 4 lata temu

Piotr2k, Mnie np ta metoda słabiutko kopie.Jak dla mnie oral w tym przypadku to marnowanie materiału.Ale to kazdy ma inaczej.
Przyglądam się kwiatom i dobrze mi z tym,dopóki trwa lato nie lękam się zim

Status:
Piotr2k
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
Piotr2k
Autor tematu
Posty: 1389
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 577

Regeneracja nosa

Nieprzeczytany post autor: Piotr2k » 4 lata temu

Koreczek, dla mnie też zdet szkoda tematu. Ale w takim wypadku trzeba będzie robić dłuższe przerwy i przerzucić się na 3MMC które w oralu działa znakomicie.

Status:
Koreczek
Narkotykacz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 338
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 295

Regeneracja nosa

Nieprzeczytany post autor: Koreczek » 4 lata temu

Piotr2k, haha dluzsza przerwa to ile w Twoim przypadku? :mrgreen: :mrgreen:
Przyglądam się kwiatom i dobrze mi z tym,dopóki trwa lato nie lękam się zim

Status:
Smith
Wściekły wąż
Awatar użytkownika
Newbie
Posty: 1855
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: -604

Regeneracja nosa

Nieprzeczytany post autor: Smith » 4 lata temu

GrzybeQ pisze:
4 lata temu
Podstawa to smarknąć po 5 min.
Nie chodzi o to, to co ma się dostać do krwiobiegu i tak sie dostanie. Nos jest tak silnie ukrwiony, że jak mamy niedobory to krwawi. Jest to oznaka anemii itd. Po każdym sniffie jak boli to właśnie tą przegrodę podrażnia, jak boleć przestaje to znaczy, że materiał się wchłonął (w zasadzie to wchłania się dużo szybciej, a sam ból to reakcja na podrażnienie). Nie mówiąc o tym, że to czym smarkamy najczęściej już nie styka się z przegrodą, tylko jest głębiej w nosie. Te resztki, którymi się smarka to już materiał zmieszany z różnymi wydzielinami z nosa, które chronią przed efektem żrącym :E

Nie ma reguły na to czy wam to się stanie. Ja dbałem o higienę nosa i chuj. Jeden bardziej żrący sort i jak macie przegrodę, która jest podatna na coś takiego to macie przejebane i tyle XD
Ostatnio edytowany przez Smith 4 lata temu, łącznie edytowano 1 razy.
Through sin and self destruction I stumble home, never alone

Status:
Piotr2k
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
Piotr2k
Autor tematu
Posty: 1389
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 577

Regeneracja nosa

Nieprzeczytany post autor: Piotr2k » 4 lata temu

Koreczek, po tym co przeczytałem to zdecydowanie z dwa miesiące alkoholizmu zamiast mojej ukochanej trójeczki :E