Ostatni post z poprzedniej strony:
Niestety nie, to nie miało nic wspólnego z dobrym, śmiesznym trollem. Była to zwykła, obrzydliwa prowokacja od konkurencji. Na szczęście zduszona w zarodku i nie musieliście czytać dalszych jego wypocin. Także jak widać nasz system rang działa świetnie.
Dodano po 1 godzinie 3 minutach 54 sekundach:
A konkurencja - jaka była taka jest - cóż można rzec więcej. Nawet jak człowiek zrobi fajną akcje mikołajkową lub charytatywną to nie obejdzie się bez wyzwisk, czy prowokacji. Ale oczywiście interesuje nas to tyle samo co w przeszłości. Psy szczekają - karawana jedzie dalej.