Ostatni post z poprzedniej strony:
Icki z koncernóf farmaceutycznych wyjebali cały świat w dópe.Wiadomość moderatora
bez badan wole szczepionkę
a skąd ta informacja? I co ona ma przekazać? Personel jest raczej wykwalifikowany, a jeśli nie jest to już kwestia przypadku. Ryzyko ze ktos coś spieprzy jest zawsze i w każdym obszarze usług. To żaden argument.
na pewno? To źródło które podałeś nie jest źródłem naukowym. To tylko jakiś artykuł napisany w sposób emocjonalny. Nie ma tu metody naukowej, a przedstawiona jest stronniczosc i próba udowodnienia swojej racji poprzez podkreślanie ważnych argumentów DUZYMI LITERAMI. Z reszta drugie źródło tez jest chujowe. 15 osob przy takim badaniu to przecież jakiś zart. Grupa jest zupełnie niereprezentatywna i 1000razy za mała.
szkoda ze na glupote nie ma, przydałaby Ci się (bez urazy) xD
A odpuściłeś sobie testy? Ja tez jestem pozytywny. Pierwsze dwa dni były ciężkie. Gorączka i ból mięśni - przekurwione. Potem kolejne 2 dni lekka chrypka i kaszel, lekkie osłabienie. Wieczorem postanowiłem wygnać gnoja chlorem i zjadłem około dwóch gieta trójeczki. Skoro chlorochina ma jakieś działanie, to może chlorowy odczynnik tez coś zdziała :pSmith pisze: ↑3 lata temuXeno, to i tak tylko domysły. Po pierwsze podaj zrodla mówiące o skutkach niewłaściwego podania szczepionek z mRNA.
Co do reszty, czy wierzymy czy nie takie są oficjalne dane i szczerze nie mam kompetencji by im zaprzeczać. Ta wersję podtrzymują osoby, które się znają na tym lepiej niż ja czy Ty i nie wierzmy, że wszyscy są przekupni, czy to ściśle tajne i akurat ktos zapewne bez szerokiej wiedzy i wykształcenia odkrył smutna prawdę.
Sam mam teraz covida i wykazał go test antygenowy, który sam zakupiłem. Czuje się srednio, ale nie najgorzej. W mojej pracy juz połowa osób go ma i o dziwo koles, który się nie szczepił mowi, że czuje się połamany. Nie mówię, że ten przykład jakoś daje obraz ogólnej sytuacji, ale pokazuje, że może jednak to prostsze niż się wydaje.
Niedawno kazdy tez mówił o tym że liczba zarażonych osób to ściema, a teraz widzę jak dzień po dniu ludzie chodza na chorobowe i to nie jest kwestia grypy, to bardziej zaraźliwe.
Co do samego wuhan to chujowy przykład bo to po pierwsze potworne gęstość zaludnienia. Po drugie brak przygotowania na to, co się tam stalo. Po trzecie to Chiny więc zamykali ludzi w domach z rodzinami i ciężko im było nawet pójść do sklepu plus sie zarażali od swoich bliskich a rodziny tam są duże. Ta śmiertelność w późniejszym okresie bardzo spadła, ale tego już nie napiszesz
Idąc tym tropem myślenia, zapytam tylko,od ilu lat ludzkość zmaga się z kurwidem19 , a od ilu dziesiątek lat z np grypą czy ospą.
Masz rację, nie jest to źródło naukowe bo żeby nim było musiałoby zostać opublikowane w jakimś tematycznym czasopiśmie ale do tego nie dojdzie. Taka gazeta byłaby skończona, nie rozumiesz?
To badanie było specyficzne, nie zamierzone czy finansowane przez koncerny w jakimkolwiek celu. Wykonano je na prośbę 15 członków rodzin ZMARŁYCH osób u których oficjalnie nie dopatrzono się związku pomiędzy szczepieniem a zgonem. Niektórzy z nich zmarli dwa miesiące po szczepieniu, inni tydzień lub więcej, zawsze w dziwnych okolicznościach tj. w domu, podczas jazdy samochodem czy uprawiania sportu a wcześniej byli zdrowi. Członkowie rodziny po prostu nie wierzyli, że ich bliscy ot tak nagle zmarli. Zwróć uwagę na to, że dwie osoby spośród badanych zmarło w czasie krótszym niż 14 dni od szczepienia a to powinno podchodzić pod zgon poszczepienny ale nie uznano takiego związku.
Dla Ciebie wszystko jest chujowe. Czy Hiroshima była gotowa na zrzut bomby jądrowej? Nie wydaje mi się. Ty mnie w ogóle nie zrozumiałeś. Podałem miasto Wuhan nie jako przykład tylko fakt, bo tam się to wszystko zaczęło i jeśli jak piszesz mieszkańcy nie byli gotowi na atak biologiczny bo można to tak nazwać (jak mogli być gotowi skoro nie wiedzieli, że w ogóle coś nadchodzi), to tym bardziej było to idealne miejsce na celowe bądź przypadkowe rozpoczęcie pandemii SARS-CoV-2 a cała reszta po prostu świetnie tu pasuje.
Dokładnie. Na 10,000,000,000 zabiegów na pewno ktoś coś spieprzył i to nie raz czy dwa. Tak podpowiada chociażby zdrowy rozsądek.
Teoretycznie tak ale praktycznie jest to piąta szpryca. Przypomnę jedną rzecz - według charakterystyki produktu leczniczego Pfizer/BioNTech "Nie przeprowadzono badań dotyczących jednoczesnego podawania produktu leczniczego z innymi szczepionkami".lek_na_syfa pisze: ↑3 lata temutwo doses of the Chinese Sinovac and two doses of the BioNTech vaccine, byli szczepieni dwa razy (dwu dawkowymi szczepionkami), można powiedzieć, że trzecia szczepionka
Cytat z charakterystyki produktu leczniczego Pfizer/BioNTech "Skuteczność produktu leczniczego może być mniejsza u osób z obniżoną odpornością". Generalnie odradza się szczepień u takich osób.
Tłumaczyłem to wcześniej ale chyba jednak nikt mnie nie czyta.
A masz może ilośc zgonów w 5-14 dni od podania drugiej dawki ?lek_na_syfa pisze: ↑3 lata temumożesz podać źródło tej informacji? o inne nie pytam.
a tu masz grafikę z 22 stycznia:
szukaj w postach gości przy twittach o śmiertelności na koncie MZ na twitter - np. tutaj https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1487078020322152450/photo/1
Z wikipedii: rekombinacja to proces wymiany materiału genetycznego (modyfikacja genetyczna).lek_na_syfa pisze: ↑3 lata temu5 µg rekombinowanego białka S wirusa SARS-CoV-2; wytwarzanie białka S wirusa metodą rekombinacji
nie chodziło mi o licytację, tylko właśnie pokazanie, że to samo może być opisane na różne sposoby.
Może i to samo ale precyzują te aspekty, które dla zjadacza chleba nie mają znaczenia albo takie, które rzucają jak to ująłeś "przyjazne" światło na nowy preparat np. "naturalna saponina z kory mydłodrzewa".
Mogę mieć tylko nadzieję, że ludzie odpowiedzialni za nieudolne zarządzanie systemem zdrowia i świadome wyniszczenie gospodarki poniosą odpowiedzialność karną i że te wszystkie mające władzę nad nami pajacyki na sznurkach znikną z powierzchni Ziemi. Chciałbym, żeby tak było.
