...
Xeno pisze: ↑2 lata temu
Dopiero przeczytałem Twoje poprzednie posty i mam już mniej więcej rozeznanie w sytuacji. Sytuacji, która wymknęła Ci się spod kontroli. Wyrobiłeś sobie tolerancję przez którą klonazepam prawdopodobnie się nie przebije bez pomocy alkoholu czy opioidów.
Przestań chłopie to brać i najlepiej odstaw na jakiś czas.
W razie jakbyś zaczął odczuwać objawy takie jak: niepokój, lęk, obniżony nastrój, pocenie się, dreszcze, bezsenność to kiedy już dojdziesz do wniosku, że dłużej nie wytrzymasz, wtedy zjedz 4 mg. Powtórz ten proces w razie potrzeby kilka razy zmniejszając dawkę o 0,5 mg.
Jak wytrzymasz ze 2-3 miesiące bez klonów, powinny Cię z powrotem robić mniejsze dawki.
iwo normalnie.
No i dzisiaj nie moglem spać zabardzo
w nocy ale czuje sie za to bardzo wypoczęty i pełny zdrów i sił witalnych rano byłem w sklepie chcialem sobie przywlaszczyc ser, i ser twarogowy, udało mi sie z lekkimi problemami ale nie ma to jak szybkie nogi
wziąłem także mleko i dwa ryże. Chcialem je kupić po co mi pytają pytania czy brałem szynkę .
takto by chociaż troche zarobili a tak to wróce tam w innym ubraniu
i im ukradne za karę pół kilo schabu
nie ma tak dobrze .
Babeczka ze sklepu sie skapła żę nie zapłaciłem za ser, zawołała drugą, ale taki orient po panu Clonozepamku
< nie wziąłem wcześniej działały z nocy ) dla wyjaśnienia
że zacząłem spierdalać i nie ma lipy.
Obecnie za hajs który miałem na wydanie na chleb jajka i jakies tam rzeczy kupilem lepsze jajka chleb jakieś tam rzeczy,
zarzuciłem 6 mg z rana pod język pod piwo ,
i poczekam na efekty, wczoraj wydawało mi się lecz nie wiem żę noodowałem ale to możę było placebo sam nie wiem.
ale to prawda ze mniejsze dawki klona usypiają tylko wieksze pobudzaja.
a JA NIERAZ i niedwa mieliśmy ale już tak nie będe robił nigdy .
w dupie mam takie coś . i nie polecam tego
mam tak z kolegą CZASEM < ze mamy paczke klonozepamu 2mg najmocnejszych dwa piwka gadamy, i wpierdalamy jak cukierki po trzy, tylko ze on czesciej niz ja ja bardziej pale kaanna nieraz do tego leci większy mix . . . ale szczerze mowiac i dlugo sie nie rozpisujac jest biznes fajny na tych klonach i jakos tak bezpiecznie sie czuuje majac, te dwie trzy paczki w szafce na leki
. dzis dzwonie do psychiatry, z moja historia choroby bedzie ciężko.
Pozdrawiam benzomaniaków z 3 tabletkami po 2mg czyli 6mg pod językiem i perła nieotwartą ale już wybucha za zdrowie dopek.eu haha
O i za to zeby byly dobre maczany i kanna w pl latwo dostepnee
O i za nasze zdrowie w tych ciezkich czasach !
Dodatkowe mam pytanie za czy klon pod językiem działa szybciej niz wzięty normalnie i popity alkoholem ? .
Dodano po 1 godzinie 17 minutach 13 sekundach:
Wypilem niecałe pół perły i już mam ochote dorzucić ale nie mogę kurwa . w nocy sie nażarłem zeżarłem cztery w nocy , nie wiem ile czekać między dawkami mozże mi ktos odpowiedzieć ? tak zeby dziaalalo najmocniej amnezyjno nassenie. narazie nie wrzucam chuj . ale nie wiem ...
Bo jutro maja byc nowe i juz pierwsza mysl w glowie zapierdol sobie 20tabletek po 2mg pod jezyk zobaczymy co bedzie usniesz na stojąco albo 15, a jest jakas dawka taka ? nie ma opcji nie ma reguly nie ma opcji. Nie no. Zjadlem dwie paczki klonow latalem po mieśćie . trzeba sie z tym uspokoić.... Spróboje tak jak kolega doradził pierdolnąć sobię 0.5 mg pod język jeszcze pod piwko może mi przejdzie ciśniondo. najgorzej ze nie mam dobrego bucha kanna musze kombinować z resztkami chujami mujami cwelami, i i tymi nieprzepalonyymi lufkami zeby potem palic hash ktory juz jak jest w lufie i zbiore ten caly smalec to juz dzwonie do zioomka jak go efektywnie jarac.
Dodano po 59 sekundach:
Dodam ze na inne szczury jeden klon , dwa działą naprawde świetnie. nie wiem jaką ja mam tolerkę ale jest chujowo.
Dodano po 1 minucie 9 sekundach:
Ale wlasnie nie chodzi mi o to zeby przestać tylko o to żęby cały czas to ćpać, tymbardziej teraz jak mi sie skoncza moje lufeczki smrodeczki to po co polecę, jak nie po klonozepam....