Ostatni post z poprzedniej strony:

Testowany ost od sandheavens, Cristal podnosi libido wyjątkowo wysoko.

Na libido najlepszy nep

m3xir pisze: ↑

2 lata temu

Na libido najlepszy nep

Nep może pokarać, więc lepsze cmc bądź mmc

Nep nie jest taki straszny żeby karał co najwyżej kardio trochę wjedzie i delikatne słuchowe paranoje przy dłuższym locie. Podobnie jednak mogą pokarać metkatynony, które wymieniłeś ale jeśli ktoś nie ma doświadczenia w rc to racja, najpierw spróbowałbym z cmc/mmc a jeśli to nie zda egzaminu - hexen/nep.
Na mnie obecnie tylko ta druga opcja działa, metkatynony mogę żreć gramami i będzie tylko zamułka chyba, że dodam jakiegoś inhibitora mao wtedy wraca magia z dawnych lat. Znajdą się też alfa-fanatycy mówiący, że tylko alfy ale ja np. czułem po nich (pihp, php) głównie smród przenikający przez ubrania i wszystko dookoła a libido nie było raczej grane ani tym bardziej żadne eufo za to schizy po przesadzeniu są już mega grube i mogą się skończyć w zakładzie psychiatrycznym.

yeter dlatego trzeba się obchodzić ostrożnie z takimi odczynnikami

Xeno, co to jest ten inhibirator Mao czy jakoś tak ?

Ogólnie pojęte inhibitory monoaminooksydazy. Inhibicja MAO oznacza wstrzymanie aktywności enzymów, które rozkładają cząsteczki neuroprzekaźników takich jak np. serotonina czy dopamina. 5-MeO-MiPT jest podejrzewany o posiadanie takiej funkcji i raz połączyłem go z 3-CMC ICE (grube dawki), który solo dawał mi jedynie lekką stymulację więc się wkurwiłem i zrobiłem mixa. Poczułem się jakby ketony rozdziewiczyły mnie po raz drugi. Nagle mega euforia, nieogar, libido wystrzelone w kosmos, wszystko na raz aż nie wiedziałem co ze sobą zrobić a muzyka dosłownie zalewała mnie dodatkową euforią. Obraz drżał, klatkował i skakał na wszystkie strony no po prostu totalny rozpie*dol.

Odradza się jednak takich miksów bo stwarza to bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia, być może nawet życia biorąc pod uwagę chociażby zespół serotoninowy jako jeden z możliwych do wystąpienia czynników.

kazdy ma innego faworyta na libido
u mnie jest to hexen u kolezanki np analog 4mmc a inni widze tu pisza o nepie.
nie ma chyba zlotego srodka

NEP jest dobry, ale najlepiej dla chłopaka mała kreska, żeby podołał zadaniu, ja akurat lubie to co jest, tylko nie można zapominać o nawodnieniu

Na mnie najlepiej działa nepik

Leser pisze: ↑

2 lata temu

kazdy ma innego faworyta na libido

Potwierdzam, na mnie najlepiej np. 3CMC

Dobry NEP. Kulfon jak nie stanie tak przed żadnym zadainem się nie ugnie dostarczając pełnych doznań. W pelni unerwione i ukrwione drzewo Ci nagle wyrasta i możesz rąbać ile wlezie i jak wlezie. Nie ma żadnych limitów. Tylko serce czy Ci dęba nie stanie ale raczej nie tak prędko, godzina, może dwie diabelskiej rozpusty i będzie git

Dodano po 23 minutach 34 sekundach:
Ważna cecha, praktycznie nie dojdziesz, może przy małych dawkach więc rąbanie do oporu jak ta lala bez żadnych ograniczeń.

The best for libido for me is 3-MMC.

nie wiem czy pamiętacie Double Trouble od chemcentrum (3mmc) ? Libido wzrosło gigantycznie, ale drzewo nie chciało stanąć .... albo to działa inaczej na każdego albo dokonałem złego wyboru Obecne tesuje 5 mapb - jak dla mnie kompromis libido i euforii, no i Blue bliss.
Ciekawe jaki efekt byłby podając Double T. kobiecie ))

Przed banem była taka substsncja bk-ebdp. Po niej stawałeś się patologicznym masturbatorem z tysiącami otwartych kart porno w przeglądarce.

bialas55, to ja tak mam po nepie :p