U mnie na zmniejszenie głodu to wygląda tak:
PRZEDEWSZYSTKIM: Chowam sprzęt jak najdalej od domu żeby nie było ciśnienia przed testami (odmierzam sobie odpowiednią ilość przed i chowam a następnie wracam do domu już na badanie specyfiku) zazwyczaj pudełko i zakopuje
...rozpoczynają się badania...
- Gdy chcę już przestać badać: benzo kilkadziesiąt minut po testowaniu substancji
- Potem normalne jedzenie, zazwyczaj ciężko przechodzi mi przez gardło więc na chama jem
- Gorąca herbatka i witaminy
- Jak już benzo goni do spania to lecę w kimę i wstaję trochę zaspany (benzo powoduje u mnie efekt zaspania nawet jak śpię odpowiednią ilość czasu) ale to i tak dobrze bo wolę spać niż napierdalać nocki :p