ChemCentrum pisze: ↑2 lata temu
Owszem przyznajemy, że nasze 4-CMC BROWN jest zabrudzone, ale wzięliśmy je tylko i wyłącznie dlatego
Opowiem Wam pewną historię. +/- 5-6 lat temu działał pewien vendor. Dostał w ramach sampla nowy sort 4cmc i hexa.
Cmc Pachniało ładnie chlorem a Hex w smaku przypominał legit hexa.
Wrzuciłem cmc na pierwszy strzał. I... nic. Lekko smyrnelo nos podrażniło. Wkurwiłem się i wysłałem maila co tam siedzi bo prawie nie działa (choć ciśnienie podnosiło bardzo ładnie xD).
Sklep odpisał mi, że to dziwne bo 8 na 10 testerów pochwaliło sort.
Jednak coś ich podkusilo, żeby wrzucić jednemu z chłopaków próbkę która ten wrzucił na GC-MS (miał na tyle znajomości). Chromatograf oszalał. Było tam cmc, cec i jakieś śmieci.
Okazało się, że 8 na 10 testerów bawiło się czwórkami i jako finisher wrzucili sampla.
Już tak skuci byli, że poprostu napisali opinie, że spoko.
Co do samej jakości.
Po 1 większość tych sortów z czasem gnije. Z 10 gram robi się 7-8 z kilograma zrobi się pół.
Po 2 w większości działaja tam głównie zanieczyszczenia i faza bardziej przypomina podtrucie rozpuszczalnikiem niż fazę na cmc. Konsekwencją takiej ilości zanieczyszczeń jest zawyżone dawkowanie. Dobra 4 jest odczuwalna od 100 mg a takie spalone sorty to trzeba zaczynać od min 250mg
To wszystko do kupy powoduje, że od dawna kolorowe sorty są wyrzucane z rynku. Kiedyś tego było w opór. Chemik przypalił syntezę dosypał dobrego produktu i sprzedawał po 4-5 zł za gram.