Ostatni post z poprzedniej strony:
Tak Peihangrc napewno ma. Ale odradzam probowania takich rzeczy.
Jeśli chodzi o wybór synt canna albo opio to będę jednak ludziom odradzać w trosce o ich życie.
Mógłbyś trochę rozwinąć temat?
Czyli jesteś za tym, aby ktoś dalej ginął? Bo zawsze się znajdzie jakiś debil który nie zachowa BHP i się przekręci a wtedy nagonka na RC będzie potężna...
Napisałem na końcu, że moje zdanie i tak nic nie zmieni, choćbym był miał błękitny, czy zielony nick, więc mnie nie denerwuj tchórzliwy psie.CzarnyFuriat pisze: ↑1 rok temuszczęście że tacy ludzie jak Xeno z rangą newbie na forum mają zerowy wpływ na to jak kształtuje się to wszystko. A pokrakać to nawet sroce wolno
Nie. Jak dobrze poszukać można kupić analogi etonitazenu setki razy silniejsze od morfiny. Po co to komu? Do samobója? Jestem za ucywilizowaniem RC opio i wprowadzeniem ich do obrotu. Jeśli jest taka możliwość, zsyntetyzować coś słabego pokroju kodeiny, czy DHC i sprzedawać to niekoniecznie w czystej formie, ale w jakiejś bardziej przystępnej dla użytkownika, tak jak kiedyś maczany na syntetycznych kannabinoidach.
Piszę o tym od dawna, ale jestem mieszany z błotem, że ćpun to tamto. Mi to wszystko fruwa koło masztu. I jeszcze ponoszę winę za upadek branży RC, no ku*rwa, bez komentarza bo i i tak zostanie wycięty. A gdzie RC benzo w prochu, pochodne etonitazenu, masa niewiadomo jakich RC kanna, gdzie RC dyso dawkowane w max kilkudziesięciu mg? Bo to chińscy koledzy, tak. No to w takim razie luz. Od nich można brać czystego fenta i to jest w porządku. Zresztą co ja pierdolę, etonitazen jest 15x silniejszy od fenta i to wszystko może latać po całym globie.
Może psychicznie. Poza tym jak to nie masz odwrotu.. a jak doświadczysz mega zalewu euforii po np. dobrym 4-CMC, to też nie masz odwrotu? Bywa że jest zjazd, depresja na zejściu i chęć dorzuty, ale końcowa decyzja zawsze należy do użytkownika, niezależnie od substancji.