Ostatni post z poprzedniej strony:

Dzień dobry

Cały czas jest ten sam piękny, najlepszy na tej planecie 4-MMC LUX ANALOG co na początku. Twarde, szkliste, czyste igły. Dokładnie tak jak za dawnych czasów. Cieszymy się, że nasz LUX tak bardzo Wam się spodobał a tych, którzy jeszcze nie sprawdzali zapraszamy do zamówienia i przetestowania, to produkt najwyższej jakości a my tylko takie dostarczamy naszym Klientom.

Pozostajemy do dyspozycji,
Brygada chemcentrum.nl

czy ktos moze porownac jak tam libido w tym Luxie w porownaniu do Ice i Milky od Centrum?
i to prawda ze nie tyra tak nosa jak chlory?

szczerze porownujac do chlorow to libido jest naprawde na wyzszym poziomie, przy lux samo wziecie daje ci tyle endorfin, ze nie myslisz o niczym innym jak lezec z bananem na twarzy, cos jak sam w sobie orgazm dla mozgu, ale warto pilnowac dawek i w odpowiednim momencie powiedziec stop. Aplikowalam bardzo male dawki bo nie mam czesto doczynienia z odczynnikami, ostatnia igielke wzielam per oral o 20:20 i zasnelam o 23:30 , nastepnego dnia zero skutkow ubocznych, ale to dzieki malym dawka, jezeli przesadzisz to Cie srogo pokarze. Podsumujac, na mnie nie dziala pobudzajaco seksualnie tak jak inne odczynniki, ale to w jaki stan wpadasz jest sama w sobie rozkosza, pozdrawiam i pamietajcie, co za duzo to niezdrowo.

Piecze i zapycha nos jak inne analogi lub chlory?

wiktororban01, nie, ale ten odczynnik lepiej dziala per oral, bynajmniej na mnie, chyba, ze wezmiesz bombke i pozniej sniffa, ale nie przeginaj z dawkami bo szkoda zdrowia.

Dodano po 18 minutach 57 sekundach:
no wiec moze po krotce opisze jak to jest w moim przypadku. Wrocilam po pracy po nocce. Zjadlam sniadanie, odczekalam troche, zeby zoladek ruszyl. Na oko wzielam jedna malutka igielke (nie wiem ile mogla wazyc) popilam duza iloscia herbaty i czekalam na efekty. po ok 20 min zaczelo sie wkrecac, ale nie nachalnie lecz taki mily kreciolek i laskotanie w glowie, wgl przez cale cialo przechodzil jakby prad i oto ukazalo sie cale spektrum dzialania luxa, mozna przy nim siedziec, lezec, sprzatac, czytac, tanczyc wszystko bo za co sie nie wezmiesz to masz niczym orgazmowa przyjemnosc. Nie mam zajechanych receptorow poniewaz bardzo zadko bawie sie odczynnikami, jakis czas temu bralam 3cmc i jak dla mnie za bardzo stymulujacy i ciagnacy do, nastepnych dawek. Wiec wracajac do sytuacji z rana bylam zmeczona, ale zaczelam sprzatac dom i przy tym sluchajac muzyki, czyste fajne mysli w glowie, cieszysz sie z glupiego sprzatania. Tak jak napisalam nie wiem ile zaaplikowalam, ale raczej cos okroju 100mg, czas dzialania dlugi ok 2 godz, bo jak sie czyms zajmiesz to nie czujesz jak to z Ciebie schodzi delikatnie, ewentualnie zaczynasz sie pocic i to juz jest sygnal ze wchodzisz na innym poziom dzialania bliski koncowi. Jest chec wziecia znowu, ale raczej do opanowania. Co do libido na mnie nie dziala poniewaz to w jakim juz Twoj mozg jest stanie po bombce to tylko czysta rozkosz i niesamowite szczescie, wiec nawet nie myslisz o sexie. Najwazniejsza kwestia to taka, aby brac male dawki i czekac, do konca az ustapi dzialanie miedzy jednym wzieciwm a drugim, nie katujcie swoich receptorow. Smialo pobierajcie temat, bo jest naprawde ciekawy

trotyldka, dziekuje za wyjasnienia.nie ma to jak kobieta z kobieta

Mógłby ktoś obeznany w temacie porównać 4mmc lux do 3cmc ice? W ice podoba mi się podwyższone libido, brak zmęczenia, gadatliwość... Nie podoba mi się za to duża chęć na dorzutki Czy po 4mmc jest podobnie? Co polecacie dla laika?

Crane99, Spożywałem Lux i ICE.Osobno oraz tez naprzemiennie w ciągu jednego dnia.
Zdecydowanie wolę Luxa.Natomiast ICE to bardzo dobre 3-CMC i ogólnie fajny
i mocny odczynnik.

Proponuję Ci 4-MMC. U mnie libido podobnie mocne na obu tych substancjach.
Co do ciśnienia na dożutkę to 150mg start i potem po 30mg co godzine i tak
mogę pół grama albo cały gram zużyć. Nie ciśnie na więcej.

Potem już nie ma chęci na więcej po takim gramie 4-MMC Lux.
Ale mam tak zaplanowane, że biorę tylko gram na dwa tygodnie
i tego planu się trzymam.

kilka slow odemnie
testowane bylo na 4 szczurkach i to takich co raczej sobie zycia nie odmawiaja:D
jedzone bylo normalnie kindybalem okolo setkowe drafty.
kruszy sie to dosc prosto, troche strzela jak przy chlorowych wynalazkach, po doprowadzeniu do stanu spozycia wyglada jak na fotce wyzej.
po aplikacji 4szczurkow - 4 rozne reakcje
jeden mowi ze lekko gryzie, drugi ze dopiero przy splywie, trzeci siedzi zaplakany (wiadomo co)
ja jako stary wyjadacz moge stwierdzic ze kwestia pieczenia i takich rzezy to indywidualna sprawa,jesli chodzi o mnie to zadnej tragedii nie bylo, moze lekko zapchany kindzial nastepnego dnia.
nie mija kilka chwil i pytam szczurkow o reakcje, wszyscy jednogosnie uznali ze dobry smakolyk, chociaz jeden powiedzial ze nie jego klimaty, ale do tego dojdziemy.
po aplikacji setuni wjezdza delikatny clearhead, uczucie blogosci,sa checi do dzialania chociaz ten szczur co mowil ze nie jego klimaty mowil ze nie ma takich checi ale non stop albo rece w telefonie albo chodzenie dookola po pokoju takze ten
jesli mowa o checi na dorzutke to tez kwestia charakteru, ja osobiscie dawno nie mialem stycznosci z rckami wiec zaduzo nie zjadlem moze 0,5 , ale za to z 5 zostalo tez 0,5 bo reszte 3 szczurkow ojebalo czyli chec dorzutki jest
zaklecie wydaje mi sie dosc mocno euforyczne, bardziej zauwazylem tu wplyw serotoniny niz dopaminy(wlasnie dlatego jeden szczur mowil ze nie jego klimaty bo on dope bardziej woli, ale itak finalnie wpierdalal i mowil ze dobre.
kurcze, wydaje mi sie ze to takie jakby subtelniejsze 4cmc, w sensie dziala fajnie euforycznie, mocniej niz 3mmc, podobnie jak 4cmc ale bez tego trzasku na banie ze 30min nie jestes w stanie rozlany sie z krzesla podniesc
nastepnego dnia lekko takie dziwne uczucie przyspania na glowie, ale to wystarczy cieply obiadek, zimny prysznic, ewentualnie jakas kawka i czlowiek jak nowo narodzony
finalnie zcalego serducha moge polecic ten produkt, uwazam ze jest zajebisty, fajna euforia niedoprowadzajaca do nieogaru, no po prostu polecam ten luks
raz jeszcze serdeczne podziekowania dla Gargameli za zorganizowanie nagrody oraz dla ChemCentrum za uzyczenie materialu, jestescie najlepsi

kej pisze: ↑

1 rok temu

, wydaje mi sie ze to takie jakby subtelniejsze 4cmc, w sensie dziala fajnie euforycznie, mocniej niz 3mmc, podobnie jak 4cmc ale bez tego trzasku na banie ze 30min nie jestes w stanie rozlany sie z krzesla podniesc :D

Tym wygrywasz :D
Ale to racja, nie ma rozlania się :D

Dokładnie tak powinno działać 4mmc.. coś pomiędzy 4cmc a 3mmc tylko fazka taka jakby "naturalna" która nie szarpie tylko gładko dziala

wiktororban01 pisze: ↑

1 rok temu

Dokładnie tak powinno działać 4mmc.. coś pomiędzy 4cmc a 3mmc tylko fazka taka jakby "naturalna" która nie szarpie tylko gładko dziala

Całkiem rzeczowo opisane, podpisuje się pod tym. Zarówno 4mmc jak i 3mmc to chyba są ogólnie 2 najfajniejsze produkty jakie powstały w rc a ten LUX to w ogóle kosior totalny

Gieca pisze: ↑

1 rok temu

wiktororban01 pisze: ↑

1 rok temu

Dokładnie tak powinno działać 4mmc.. coś pomiędzy 4cmc a 3mmc tylko fazka taka jakby "naturalna" która nie szarpie tylko gładko dziala

Całkiem rzeczowo opisane, podpisuje się pod tym. Zarówno 4mmc jak i 3mmc to chyba są ogólnie 2 najfajniejsze produkty jakie powstały w rc a ten LUX to w ogóle kosior totalny

bez kitu 4mmc i 3mmc najlepsze ketony.no i kozę 2mmc oralnie lub do miksów..te całe chlory to takie oranie dzbana..sztucznie ujebanie

znanem pisze: ↑

1 rok temu

Ja również czekam na dostawę

siema dotarło bo szykuje się do zamowienia.

Tak chwalicie tego Luxa że az kusi aby większą ilość wziąc od razu.

Witam wszystkich dla mnie lux torpeda libido bardzo w góre, zwała nie doświadczylem pomimo półtotej sztuki przez 12 godzin moge polecic z czystym sumieniem