Ostatni post z poprzedniej strony:

On ma dwa sorty 3cmc (takie dostałem w dwóch paczkach), jeden szary tłusty duże bryły, drugi - małe kamyczki - mokre. Widać że nie jest to Prima Sort pierwszej klasy. Zatyka nos i nie ma takiego kopa w dorzutkach. Trzeba przywalić solidnie żeby było dobrze.

Wziąłem 3-cmc wersje zwykla podobno mocniejsza niz white. Wyglada nie tak źle jak na zdjeciu ale jest zabrudzona troche zobaczymy co to warte dam znac

Wam tez nie dochodzi email potwierdzający zamówienie?

Tabaluga pvvp pisze:Wam tez nie dochodzi email potwierdzający zamówienie?

mi doszedl od razu, zamowienie zlozone wczoraj
martwi mnie natomiast fakt ze jest poniedzialek,
godzina 19:18 a ja nadal nie otrzymalem maila informujacego o nadaniu paczki...


Sent from my iPhone using Tapatalk

Mi wysłali ekspresowo 3cmc to zwykle ponoć mocniejsze i zapychajace nos. Z wyglądu szare mokrawe wysuszylem to dobrze to zrobiło się białe wszystko i nic nie zapuchalo klamy temat całkiem niezły ale do atomowych czy predkowych trójek trochę mu brakuje.

A tam w ogóle jest teraz co zamówić? Tak paczam po asortymencie i ubogo strasznie! Molly było ok, a od dawna nie ma.... Refresh miał być hitem, a okazał się lekko miętowym produktem o słabym działaniu. Ostatni sort Eti w ogóle nieaktywny. Już nie wspomnę o cenach, niektóre wyssane z palca.

Jedynie co Spoko Koko trzyma fason, ale to i tak trzeba mieć dłuższą przerwę. NIe potrafię zrozumieć fenomenu tego Vendora... tam są pustki.

korniszon69

Zgadza się. Ma takich koneserów jaki towar.

Towar mają jaki mają... zawsze coś inaczej wyglada niż 90% rynku ma. To bardzo dziwne. Pozatym tak jak SIN napisał kiedyś - za każdym razem mają czymś zanieczyszczone.

korniszon69 pisze:Gargameli wiesz dlaczego fenomen?
Bo nawet nowocioty go znają a nowociotą słabe odczynniki stykają
Jakby takie gimbusy od razu przysiadly do dobrego towaru to by się wykruszyło a tak to mają coś wprawiające xD
Znaczy się takie moje zdanie i w sumie może oke jak tak jest

Weź gościu daj mi namiar na vendora z flubromazepamem, albo fenazepamem.
"Nowocioty" Nowi użytkownicy to od razu cioty, ta?
Gimbusów kiedyś nazywało się kinderćpunami, a wszelkie cmc koło dobrych towarów ala mef nawet nie leżało .

Lionheart nowocioty to nie tyle nowi uzytkownicy co dzieciaki ktore lykna wszystko BYLE KLEPAŁO.

ad 2.
O mefie mozemy podyskutowac bo uwielbiam te sekte "mef to bylo to" icokolwiek bym nie napisal to "ch%ja wiesz"
Wiec :
- mef opuszczal organizm w kilka dni
- cmc w kilka h(efekt strucia to nic innego jak niedbalstwo cpakow i leczemie WSZYSTKIEGO benzo.

Glupi przyklad half life mefa to 20min, 3mmc 40min

Ad 2a) wiekszosc tego placzu to brak detoksu. Po mmc przenoszac sie na cmc minimum detoksu to 3-4miesiace.
Receptory poryte mefem i jego metabolitami nie maja czasu na nic.
No ale to wina cmc.
Kij z tym, ze wg badan klef wyzwala wiecej dopaminy.

No ale"mef the best"
Na cale szczescie ta mefowa sekta powoli wymiera.

Ps w ub roku po UK krazyl hinduski sort cmc.
Cena vodaj 30-40f gram.
Ilu to zachwalalo jako najlepszy mef buhaha.

OK więc jak wytłumaczysz fakt, że po wielu przygodach ze starymi i nowymi ketonami (4mmc, 3mmc, 4bmc, 3cmc, 4cmc) tak czy siak wybrałbym 4/3mmc zamiast cmc? Nikt nie powie mi (dobra złe słowa, bo pewnie ktoś się znajdzie), że faza po 3cmc jest lepsza niż po 3mmc, bo ja się zwyczajnie nie zgadzam. Chemia chemią, ale empiryzm empiryzmem. 3mmc działa na mnie DUŻO lepiej niż 3cmc tak samo z 4mmc/4mec i 4cmc. Nie żre tego non stop, mam przerwy i porównanie i zawsze wybrałbym 3mmc/4bmc zamiast 4cmc (piszę o najlepszych sortach wszystkich z tych substancji). Dla MNIE zwyczajnie faza po MMC jest lepsza niż CMC (tak jadłem pierwsze sorty przynajmniej dostępne w PL). Usuwanie tego z organizmu to inna kwestia, ja odnoszę się do fazy.

Generalnie co kto lubi, ale ciekaw jestem jaki wynik dałaby ankieta np. 3mmc vs 3cmc oczywiście z obiektywnymi, nieprzeżartymi uczestnikami z odpowiednimi przerwami między badaniami.
Pozdro

Z jednym się zgodzę: nie da się porównać MMC do CMC/CEC/MEC etc.

Natomiast Nasza polemika dot. "nowociot" opiera się na tym, że czołowi V gonią ludziom wszystko co im wpadnie z Chin. I dzisiejsi początkujący laboranci RC nie mają rozeznania w rynku i kupują głównie tam co im pierwszego lepszego wyskoczy w googlu. Najciekawsze jest to, że ich badania nie są poparte wiedzą i doświadczeniem. Kupują bo gdzieś wyczytali, że to klepie i jest tanie... Nie oszukujmy się rynek RC teraz jest ubogi w dobre produkty, ale na szczęście są jeszcze tacy V, że i sorty mają "przednie".
Mamy taką, a nie inną politykę. Co delegal to inny "syf" na rynku.

Co do metabolizmu tych środków to już inna kwestia... wpływ na psychikę jeszcze inna. Kwesti można by mnożyć i mnożyć.

Znałam (a w zasadzie) znam typa co z Henrykiem jest za Pan "Brat" w takim stopniu, że zakleja już nawet dziurkę od klucza w swoim pokoju "bo oni go widzą". Ma takie paranoje, że wyjmuje wkładki z butów, aby ciszej chodzić. A zanim wyjdzie do ludzi to ciało owija folią aluminiową, aby w podczerwieni nie było go widać... Czy to jest normalne? A to wszystko przez nieodpowiedzialną politykę Naszych kochanych władz...

Pasj...*** V jak każdy inny, ale ja za jego sortami nie przepadam... kto kupuje ten kupuje, nie moja to sprawa...

Pozdrawiam...

Variat pisze:Bardzo legitny sklepik, dziwie się że nie ma tu jeszcze reklamy ponieważ ma dużą rzesze fanów, sklep bardzo kontaktowy z dość ciekawymi rozwiązaniami jak chat z zapytaniami itp. Strona ładna, kontakt dobry, nigdy się nie zawiodłem na jakości produktów.

Sklep tu reklamy miał nie będzie bo sklep jest powiązany z różowym forum i Rządzi tam tymi psami z administracji .

wysyła gówniany sort a później się śmieje na mailu ze dobry . zła opinia na niego- kasacja konta na d.com pozdro

Lionheart skad mam wiwdziec czemu wybierasz kilkudniowe strucie?

"Kilkudniowe strucie", którego dawno już nie robiłem wolę zamiast jednodniowego strucia przez jakość i długość doświadczenia jakim jest ketonowe zezwierzęcenie .
BTW to temat o konkretnym vendorze, a nie walce cmc vs mmc.