Ostatni post z poprzedniej strony:
To znaczy, że stracili, kurwa, wszystko Innymi słowy predator już nie istnieje skoro tak to tłumaczycie Bo prócz tego co stracił, to co tak na prawdę miał ?Camomile pisze:
Predator napisał wyraźnie, że nie mieli problemów z organami ścigania tylko problemy techniczne. Ktoś im zabrał dostęp do serwera www, serwera pocztowego, przy tym stracili dostęp i do bazy danych i do wszystkich maili pobocznych.
Prawdopodobnie w wyniku innych wydarzeń stracili (lub im się skończyl) cały towar.