Duzo się naczytalem, ze droga podania vapo tez jest możliwa.
Ktoś ma jakąś prostą domowa metodę?
Znalazlem cos takiego:
Tekst zaporzyczony z [H]
1.
Prosta metoda, w zasadzie bezstratna:
-wrzucasz dpt do 50ml wody do całkowitego rozpuszczenia i uzyskujesz klarowny roztwór
-dodajesz zasady; NaOH z "kreta" jest naprawdę znakomitej czystości (tylko powybieraj te szare granulki - to aluminium - nie potrzebne do niczego)
-aha - tego kreta daj niewiele, szczyptę dosłownie - dodawaj po kilka "kulek" i intensywnie mieszaj, żeby się nie zgrzało (reakcja egzotermiczna)
-jak już fajnie zmieni barwę na białą, lub szarawą i zacznie walić nieprzyjemnie zapachem stęchłej szmaty od podłogi zmieszanej z odorem chloru basenowego to jest luuuux

-teraz tylko jeszcze musisz wyciągnąć to benzyną ekstrakcyjną: zrób to tak:
-wlewasz 50ml benzynki do roztworu (widzisz 2 warstwy) - ogrzewasz to do 50 stopni za pomocą talerza z gorącą wodą, do którego wstawiasz szklankę z roztworem z benzyną.
-mieszasz to jakąś czystą łyżeczką STALOWĄ lub SZKLANĄ
-po 2 minutach ciągłego mieszania wysysasz dokładnie strzykawką benzynę i wlewasz tyle samo nowej benzyny.
-powtarzasz grzanie, mieszanie etc.
Ok, wodną warstwę śmierdzącą szmatą odstawiasz na bok.
Benzynowe ekstrakty łączysz i odparowujesz w szklanym naczyniu żaroodpornym czy czymś w ten deseń; odparowuj na parapecie otwartego okna, nie podgrzewaj - samo odparuje po kilku minutach.
Odparowane naczynie powinno zawierać krystaliczny osad. Zeskrob go żyletką albo innym płaskim ostrzem i zważ. Powinno być go mniejwięcej 90mg (cząsteczki HCl zostały usunięte stąd ubytek w masie - dalej posiadasz ekwiwalent 100mg chlorowodorku - nic nie straciłeś, ewentualnie jakieś tam małe straty przy ekstrakcji).
Jeśli nie zawiera to ALBO: roztwór miał za niskie pH (za mało NaOH), ALBO: niedostatecznie podgrzałeś to przy ekstrachowaniu, ALBO: za krótko mieszałeś, ale bez obaw - wkońcu jeszcze wodnej fazy nie wylałeś (?) - można przeprowadzić wszystko jeszcze raz.
Jeśli towar nie jest sypki, tylko lekko oleisty to otrzymasz prawdopodobnie także lekko oleiste kryształki freebase'u.
Prosta metoda, w zasadzie bezstratna:
-wrzucasz dpt do 50ml wody do całkowitego rozpuszczenia i uzyskujesz klarowny roztwór
-dodajesz zasady; NaOH z "kreta" jest naprawdę znakomitej czystości (tylko powybieraj te szare granulki - to aluminium - nie potrzebne do niczego)
-aha - tego kreta daj niewiele, szczyptę dosłownie - dodawaj po kilka "kulek" i intensywnie mieszaj, żeby się nie zgrzało (reakcja egzotermiczna)
-jak już fajnie zmieni barwę na białą, lub szarawą i zacznie walić nieprzyjemnie zapachem stęchłej szmaty od podłogi zmieszanej z odorem chloru basenowego to jest luuuux

-teraz tylko jeszcze musisz wyciągnąć to benzyną ekstrakcyjną: zrób to tak:
-wlewasz 50ml benzynki do roztworu (widzisz 2 warstwy) - ogrzewasz to do 50 stopni za pomocą talerza z gorącą wodą, do którego wstawiasz szklankę z roztworem z benzyną.
-mieszasz to jakąś czystą łyżeczką STALOWĄ lub SZKLANĄ
-po 2 minutach ciągłego mieszania wysysasz dokładnie strzykawką benzynę i wlewasz tyle samo nowej benzyny.
-powtarzasz grzanie, mieszanie etc.
Ok, wodną warstwę śmierdzącą szmatą odstawiasz na bok.
Benzynowe ekstrakty łączysz i odparowujesz w szklanym naczyniu żaroodpornym czy czymś w ten deseń; odparowuj na parapecie otwartego okna, nie podgrzewaj - samo odparuje po kilku minutach.
Odparowane naczynie powinno zawierać krystaliczny osad. Zeskrob go żyletką albo innym płaskim ostrzem i zważ. Powinno być go mniejwięcej 90mg (cząsteczki HCl zostały usunięte stąd ubytek w masie - dalej posiadasz ekwiwalent 100mg chlorowodorku - nic nie straciłeś, ewentualnie jakieś tam małe straty przy ekstrakcji).
Jeśli nie zawiera to ALBO: roztwór miał za niskie pH (za mało NaOH), ALBO: niedostatecznie podgrzałeś to przy ekstrachowaniu, ALBO: za krótko mieszałeś, ale bez obaw - wkońcu jeszcze wodnej fazy nie wylałeś (?) - można przeprowadzić wszystko jeszcze raz.
2.
Freebase jest prosty do otrzymania, wystarczy metalowa łyżka, soda oczyszczona, woda, zapalniczka i of course DPT, jak pamiętam, to chyba metoda crack cocaine? ^^
1. Wsypujesz DPT na łyżkę - 40mg
2. Dodajesz kilka kropel wody ok. 8-10
3. Mieszasz
4. Delikatnie podgrzewasz
5. Powtarzasz kroki 3 i 4 aż otrzymasz ciesz bez drobinek - nie podgrzewaj za bardzo bo popsujesz!
6. Wsypujesz sodę oczyszczoną / NaOH - 1/4 - 10mg (może być ciut mniej z doświadczenia, do 1/6 - 1/7 nawet, ale więcej jest nie dobrze)
7. Patrzysz jak ładnie reaguje
8. Odstawiasz aż odeschnie i odparuje albo do piekarnika na niską temperaturę na chwilkę.
9. Zostaje oleista substancja - freebase DPT.
10. Palisz i podróżujesz.