W tym temacie piszemy opinie i recenzje o 3-FEA (3-FLUOROMETAMFETAMINA) ze sklepu Predator-rc | In this topic, we write opinions and reviews about 3-FEA (3-FLUOROMETHAMPHETAMINE) from Predator-rc

W ostatnim tygodniu miałem sposobność doświadczenia pierwszego kontaktu z substancją, której poświęcony jest ten temat. Efekty wywoływane przez środek obligują do wystawienia mu bardzo wysokiej oceny, co więcej, dzięki określonym właściwościom produkt należy klasyfikować jako wyjątkowy, jako, że posiada atrybuty, których jednoczesne spotkanie w dowolnym innym odczynniku nieobejmowanym przez ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii w brzmieniu z 1 lipca 2015 roku, było niemożliwe. Postaram się poniżej lakonicznie umotywować swoje pozytywne wrażenie.

Na wstępie zaznaczę, że od dnia, kiedy miałem po raz pierwszy styczność z substancjami psychoaktywnymi (wyłączając z kategorii kodeinę, którą zażyłem kilkukrotnie jako młodsza osoba), to jest od około 4 lat, aspekt rozmieszenia w czasie momentów, w których dochodzi do mojego kontaktu ze środkami odurzającymi jest, poza niewielką liczbą niezbyt istotnych szczegółów, niezmienny, mianowicie intoksykacja odbywa się raz na kilka-kilkanaście tygodni i nie przekracza dwóch dni. Stosowanie przeze mnie opisanego schematu postępowania, jak również prowadzenie wyjątkowo prozdrowotnego trybu życia, pozwalają mi na utrzymanie organizmu w dobrej kondycji, umożliwiająć między innymi niezbędną regenerację, w tym przywrócenie właściwego poziomu oraz niedopuszczenie do trwałej redukcji zasobów neuroprzekaźników. Niestety, na początku przygody z RC, nie ustrzegłem się pewnych błędów, a następstwa jednego z nich odczuwam do dnia dzisiejszego. W skutek stosowania irracjonalnie wysokich dawek serotoninergików (w sczególności 5-MAPB), czego celem było uzyskanie efektów zbliżonych do występujących podczas pierwszej intoksykacji, zwłaszcza w momentach, kiedy wielkość dostępnych pokładów serotoniny była pomijalna, jestem zmuszony do przyjmowania szacunkowo podwojonych, w stosunku do przeciętnej osoby, ilości danej subtancji, aby uzyskać rezultaty zbliżone do przywołanej jednostki. Ponadto czas działania większości środków jest w moim przypadku znacznie krótszy niż u pozostałych.

3-FEA we wskazanym w ostatnim fragmencie polu okazała się substancją przełomową. Okres odczuwania jej aktywności w moim przypadku wyniósł ponad 6 godzin, przy czym sam peak objął swoimi ramami co najmniej 2 godziny. Żaden ze znanych mi odczynników o zbliżonym profilu, od kiedy ostatni raz miałem kontakt z 5-MAPB, nie pozwolił na uzyskanie podobnie stabilnych i równie wolno ustępujących doznań. Środek spowodował ponadto wystąpienie euforii, o godnej podkreślenia sile. Co równie istotne, nie było obecne charakterystyczne dla alfa-aminoketonów następstwo w postaci silnego podekscytowania, a wręcz podniecenia, które doprowadza do zaburzenia hierarchii potrzeb, nadając fundamentalną rolę podgrupie potrzeb pierwotnych. Doświadczeniu towarzyszyło wrażenie odczuwania większej niż naturalnie symptatii względem otaczających osób, występowała również zauważalna chęć do prowadzenia rozmowy, nie była ona jednak trudna do opanowania, co zmuszałoby do uznania opisanego efektu za niepożądany.

Jeśli chodzi o zaobserwowane wady, jedynym dostrzeżonym przeze mnie mankementem godnym podkreślenia była nie w pełni poprawna praca serca podczas kilku godzin od zakończenia właściwego działania substancji. Wskazaną nieprawidłowość stanowiła tachykardia, której pojawienie się może utrudnić skuteczne zapadnięcie w sen. W kontekście słabych punktów odczynnika warto wspomnieć również o niewielkich przejściowych zaburzeniach procesu zapamiętywania, co jednak ustępuje do 48 godzin od zażycia.

Podsumowując jednym zdaniem, 3-FEA, to pierwsza od 2015 roku substancja, która posiada wszystkie najważniejsze właściwości przynależne do 5-MAPB! Nie miałem okazji próbować środka w sklepach innych sprzedawców, ale partia dostępna w sklepie Predatora jest bez wątpienia wysokiej jakości.

Dobry wpis. Chciałbym to wypróbować.

A coś więcej o odczuciach psychicznych/fizycznych?

Jaką dawkę przyjąłeś?

Jaka ROA?

Przyjąłem 250 mg doustnie, przy czym musisz pamiętać o konieczności w moim przypadku stosowania wyższych niż standardowe dawek. Co do odczuć, uzyskany stan był podobny do występującego po zażyciu MDMA, lecz efekty były przyjemniejsze, choć mniej nachalne. Można było zaobserwować również nutkę psychodeliczną w postaci wrażenia większego nasycenia barw oraz zmiany odbioru dźwięku w formie charakterystycznej dla serotoninergików.

london, wszystko się zgadza co napisałeś, bo mam 3-FEA od Preda i jest to odczynnik najwyższej jakości i działa tak jak Ty to opisałeś, więc osobistej recki nie będę tu pisał.
Co do dawkowania, to dla mnie z dość dużą tolerką 150mg to jest max, dlatego podziwiam cię london, że możesz brać takie dawki i jedynym ubokiem jest lekka tachykardia. Ja bym radził dla userów z wysoką tolerancją nie brać więcej niż 200mg. No i obowiązkowo 5 dni detoxu od wszystkich ketonów, bo w przeciwnym razie, w najlepszym przypadku nie zadziała, gdyż występuje tolerancja krzyżowa.

mss5mdc, Zaznaczyłem, wyżej, że stosowanie wysokich dawek w moim przypadku wynika z osobniczych uwarunkowań oraz niewłaściwego, przez pewien okres w przeszłości, podejścia do dozowania entaktogenów. W chwili zażycia 3-FEA, moja tolerancja na wszelkie substancje psychoaktywne odpowiadała stanowi długotrwałej abstynencji.

Dobre gówno, a;e silne Cadiotoksyczne!!
~250mg i była silna tachykardia - aż bym powiedział stan przedzawałowy. Uczucie zapadającej klatki piersiowej oraz problemy z oddychaniem. Przez następne tygodnie dyskomfort w okolicy serca.
Beż wagi nie podchodzić Jak ktoś uprawia sport, to może wybierać: kondycja, albo ćpanie

250 lajnem ty zdziwony ze tak cie zrobilo. 150 bylo srogo jak jeszcze king to mial kiedys kiedys
lepsza jest nasza rodzima amf. ogolnie fluoro to taki dodatek. Fajnie cos na tym porobic gdzies pojsc. dawki mniejsze dawaj bedzie dobrze

Co sadzicie o mixie 2FA + 3 FEA ?

Kiedy moze się nadać?

Jakie dawki i proporcje?

Ghost pisze: ↑

6 lata temu

Co sadzicie o mixie 2FA + 3 FEA ?

Kiedy moze się nadać?

Jakie dawki i proporcje?

Dobry mix,a nawet bardzo dobry, ponieważ euforyczna 3-EFA bardzo dobrze współpracuje ze speedującą 2-FA ale także z 2-FEA i 2-FMA Najlepsze proporcje na 1g to 0,7g 3-FEA z 0,3g 2-FA, 2-FEA lub 2-FMA
Taki mix świetnie nadaje się na wszelakie huczne imprezy domowe a także publiczne

Ogarnięci wyjadacze wężów

Jest potrzeba. Powstała myśl.

Pomysł na 4-6 tygodniową akcelerację funkcjonalną.

I) 4-5 dni na środkach jednego typu
II) 2-3 dni aktywnego off recovery
III) 4-5 dni na środkach drugiego typu

Powtarzane 4-6 tygodni. Monitoring dawek. Po 4-6 tygodniach zwolnienie obrotów, regeneracja Full.

Ad I.)
25-50mg 2FA + 50-75mg 3FEA

(sniff / oral)

* zapodane 1 lub 2 razy dziennie
* opcjonalnie w tej fazie czasami wieczorkiem lekkie canna smoking
* opcjonalnie test jakiegoś:
- trypto/dyso/lizerg/ 4cmc/4cec
(w przeddzień off)
* opcjonalnie/awaryjnie pod ręką:
- eti, propranolol, hydroxyzyna


Ad II.) OFF recovery

Rano:
NALT 300mg
PEA 300mg
Phenylpiracetam 300mg
L-Teanina 150mg
Hordenina 30mg
5-HTP 100mg
wapń, cynk, omega3, imbir, kurkuma, egcg, cholina, inozytol

Wieczorem:
5-HTP 300mg
L-Teanina 200mg
Melatonina 5mg
magnez, cynk, potas, omega3, cholina, inozytol


Ad III.)
4F-MPH 15mg (sniff)
* zapodane 1 lub 2 razy dziennie
ona 1-2x dziennie
* opcjonalnie/awaryjnie:
- clonazolam, propranolol, hydroxyzyna

W fazie I) oraz III) wieczorkiem w przeddzień weekendu wolnego lekki rekreacyjny test-trip na substancjach, zapisanych jako "wybadać": canna/4cmc/4cec/3mec/2FDCK/ trypto/ lizergamidy/

Ktoś coś?
Tak raczej w temacie naprzemiennego stosowania

Fenidatów
I
Amfetamin

niż dodatków na recovery.

Sugestie co do dawek/ roa/ mixów / długości faz on/ częstotliwości wrzutek ?

Może w amfetaminach powinno znaleźć się oprócz /zamiast czegoś. 4-FMA?

Co myślicie o microdosingu 4-Ho-Mipt po całym maratonie - przez 1-4 tygodni zanim będzie konkret wejdcie na RECOVERY OFF ?

mss5mdc pisze: ↑

6 lata temu

wysoką tolerancją nie brać więcej niż 200mg. No i obowiązkowo 5 dni detoxu od wszystkich ketonów, bo w przeciwnym razie, w najlepszym przypadku nie zadziała, gdyż występuje tolerancja krzyżowa

Miesiac detoxu od b-k to minimum.

Ghost pisze: ↑

6 lata temu

Jest potrzeba. Powstała myśl.

Rozjebiesz serce.

Jesli faktycznie skutki uboczne fenfluraminy i 3fea sa zblizone tylko roznia sie moca to 3fea jest kardiotoksyczne.

Smacznego.

Produkt w postaci - białego proszku - biały, o konsystencji pudru srednio sklejającego się.

Zapach - lekko "meth-uliczny"

PROBA:
Na folie rzucono ok 15mg. Topi się dość szybko na lekko śmigającą kroplę. Smak wciąganego dymu jest lekki, trochę fluorowy ale nie duszący.

TEST:
100mg VAPO
Topione na folii aluminiowej z precyzyjnością udało się wziac niemal w całości.

EFEKT:
Po 10sek. przytrzymaniu wyszła gęstą srednio pociągająca w smaku chmura.
W ciagu 30-60sek. od przyjęcia mega odprężające uczucie mocy z pewnością siebie, chęci czerpania z otoczenia-tego, co najlepsze. Pokój i muza lekka i hipnotyzująca. Obraz delikatnie i miękko faluje. Ciało rozpływa się ale gotowe jest do dyktowania aktywności nadzwyczajnej. Przyjemność z czucia siebie - psychicznego i somatycznego. Chęć do wykrzyczenia radosnego energetycznego "aaaaaaaa" w niepojętości tego co sie czuje i myśli. Leżeć i trwać

Trwa do 100min. Lekka spokojność i chęć na speed!!!

Zmęczenie. Po ok 2godzinach.

Aplikacja 6mg eti powder oralnie.

Sen głęboki do rana.

Wstawało sie lekko, zwyczajnie ale z zauroczeniem jak po przewspaniałym śnie.

REWELKA

10 / 10

Niezle do vapo to jest jak i oral.
Z tych jeśli mogę tak nazwać trochę starszych nowości numer jeden.Tylko @Wizzair ciągle wszędzie trąbi że to zle szkodliwe opierając się o wyniki badań szkodliwości fenfluraminy.
Przezorny zawsze ubezpieczony ...a odczynnik mega! zalew serotoniny(nie porównywać do 4-cmc! Inna inszość)) przez dobre 4h.


Miałem te od rcsafe i preda.

RC SAFE (RIP) -mieniace się grudy , zbite

Predator- puder typu mąka + 2 grudki na krzyż

VAPO było cholernie wciągające.Wszeogarniajacy spokój i energia.Niewiem jak to opisać ale ma to tę magię w sobie.

Oral.
euforyczny upierdalacz kanapowy - wstać niekiedy było ciężko.Rzeźnik.Stymulacji mało


No i te predowe trzeba było wieńcy

Brokula pisze: ↑

6 lata temu

Tylko @Wizzair ciągle wszędzie trąbi że to zle szkodliwe opierając się o wyniki badań szkodliwości fenfluramin

Dość silna tendencja do wywoływania tachykardii w przypadku 3-FEA sugeruje, że może ona dzielić kardiotoksyczne skutki fenfluraminy. Warto jednak zaznaczyć, że z największym niebezpieczeństwem wiąże się chroniczne przyjmowanie leku, które może w szczególności spodować pojawienie się wad zastawkowych serca. Stosując analogiczne podejście, można przyjąć, że pojedynczne intoksykacje 3-Fluoroetamfetaminy są względnie bezpieczne, jeśli tylko monitorujemy ciśnienie krwi, aby nie przekraczało ono niegrożnych poziomów.

Chciałbym w tym miejscu wspomnieć również o zabuzeniach snu występujących przez kilka dni po zażyciu 3-FEA o sile, której nie doświadczyłem w przypadku pozostałych serotoninergików.

Nieprawidłowości dotyczą zarówno procesu zasypiania, jak również jakości marzeń sennych. Podobne następstwa w literaturze medycznej przypisuje się również fenfluraminie.