Grupa substancji psychoaktywnych (obejmująca także dysocjanty i delirianty) wywołujących zmiany percepcji, świadomości, sposobu myślenia oraz sposobu odczuwania emocji.
To najlepiej jakbyś spróbował bez wstępnych założeń ale w sumie już tak to przeczytałeś i w pełni masz rację potwierdziło to jeszcze kilka osób na hajpie albo chyba nawet ktoś tu(w wątku vendora i doc,teraz nie chce mi się szukać) ale na bank były opinie że jest jakiś inny/o wiele mocniejszy ja też miałem 2 sporty tylko że z tym pierwszym nie przesadzalem nigdy a z tym drugim małe dawki do 2mg działają normalnie (myślę że tak działa 3x mocniej) a więc przy małych dawkach to może być akurat taki optimum ale jak ktoś powyżej 4mg weźmie to już jest 12mg i tak się zwiększa co powodujr hardcore chyba że nałogowo ktoś ciśnie i ma tak tolerka wysoka. Ja z reguły robiłem miesięczne przerwy albo więcej (przy mniejszych przerwach i dawkach rzeczywiście wszytko może się wydawać ok dla nie uwaznego tripowicza)
Ps żałuję że jak miałem stary towar z 2017 to nie próbowałem większych dawek tak do 10mg to miałbym porównanie do tego a tak to muszę ten zakwalifikować do trefnych (chyba już nie będę ryzykowal z małymi dawkami tylko spuszcze w kiblu, starzeje się niech młodzi przejmą palaczke szczurka-chemika ale nie zachęcam, ja idę na zasłużona emeryture..)
powdermaster
był kiedyś taki jeden co chciał mikrodawkować hexen. Wydaje mi się, że doc ma w takim wypadku podobny sens.
W krótkim okresie czasu ma jakiś sens, a z pewności inny od hexenu. Zależy jakich efektów oczekujemy. Ale przy dłuższym romansie tolerancja bardzo szybko da znać o sobie.
krysztalowy priap
Wstępne raporty z neta pokazują że jednak można. Trzeba pamiętać że jest to amfetamina tylko i wyłącznie jeśli chodzi o klasyfikację substancji. Nie ma tu mowy o releasing'u monoamin więc możemy przypuszczać, że można mikrodozować ją jak każdego innego agonistę 5-ht. Substancja wg twórcy jest klasycznym psychodelikiem i każde z nas, które testowało ją na sobie w dużych dawkach i doznało choćby synestezji, wizuali przysłaniających całe pole widzenia i bani mentalnej, jaką ona zapewnia może to potwierdzić. Jak tylko przetestuję aktywność swojego sortu co już prawie 17 miesięcy leży w spirytusie, oraz zutylizuję zapasy lizerów, trypt i dyso zacznę mikrodozowanie (pewnie od października najwcześniej). Czytałem wiele na temat tej substancji. Mam jakieś 65mg rozpuszczone to 15 pójdzie na dwa tripy celem potwierdzenia jej stabilności (5 i 10) a reszta na kartony po 100/150µg. Jestem (prawie) pewien, że takie dawki zażywane co tydzień będą dobrze funkcjonować. Oczywiście zrezygnuję na czas badań z innych środków w celu jak największej obiektywności.
Dla osób z nawracającymi problemami skórnymi typu atopowe zapalenie i tym podobne, substancja mocno niepolecana. Krótko po zażyciu od razu pojawią się zaczerwienienia i łuszczenie.
W mikrodozowaniu daje samego speeda praktycznie, brak tego co daje choćby 1p-lsd czy 4-ho-mipt. Poza tym substancja ta posiada wiele wad których psychodeliki inne nie mają, nie zależnie ciągle stosowanie.
Mam DOCa chyba juz z pol roku, jednak ze wzgledu na dlugi czas dzialania, nie mialem okazji sprobowac. Inne ROA niz oral napewno trwaja krocej? Poglby ktos napisac czas dzialania?
12h to dolna granica chodzby chuj na chuju stanal, bardziej bym sie spodziewal 20 XD
tak 40% wodka nadaje sie good, 2.5 dobry start, chociaz ja bym sie podjal bardziej 4 skoro i tak bedziesz lezal a efekt wiele lepszy
aras,
2.5mg powinno być git na pierwszy raz, i jeżeli nie były badane w ostatnich dwóch tygodniach inne substancje psychodeliczne.
4mg nie radzę dla totalnego świeżaka - przy tej ilości co bardziej wrażliwi mogą wylądować na pogotowiu...
Bede lezal? Haha.
Planuje raczej isc w plenej, bo podobno duzo daje energii.
4mg napewno nie wezme, bo pierwszy raz z ta substancja.
Raczej pojdzie 2.5mg no i przynajmniej miesiac przerwy bedzie.
aras, nie będzie lepszych wizuali niż po tryptaminie
DOC z względu na komponentę amfetaminową jest raczej na imprezy w ruchu. Do leżenia i ogólnego spsychodelizowania, to jak wyżej, lepsze tryptaminy.