Ostatni post z poprzedniej strony:
mi samo przeszło poszedłem spać po jakiejś godzinie . No i gruby oczopląs
Ostatni post z poprzedniej strony:
mi samo przeszło poszedłem spać po jakiejś godzinie . No i gruby oczopląs
3cmc zanieczyszczone metyloaminą, sam speed zero euforii, po większej ilośći strucie. Źrenice powiększone na maxa, po żadnym temacie nigdy w życiu nie miałem tak strasznych źrenic, oczopląsy, jedna źrenica większa od drugiej, zawroty głowy, uczucie osłabienia. 3 dzień swędzi mnie i boli nos po tym sorcie.
to fakt po której dorzutce też odczuwałem tą nieprzyjemną "ciężką głowę"Stare pisze: ↑5 lata temuTo prawda 3CMC jest tragiczne, nigdy nie miałem tak ciężkiej głowy po tym porównałbym to do bodyloadu po MDMA, a nie działaniu chlora 4CMC brązowe, toksyczne gówno niby coś tam działa, ale bez rewelacji. Maczanka chuj wie jakie stężenie 1/20? przecież to co buch i człowiek się modli żeby puściło, co do reszty się nie wypowiem. Testowane na 4 szczurach i każdy ma jednakowe zdanie.