2'oxo pcm
- Status:
- Autor tematu
2'oxo pcm
Ten post ma wysoką reputację.
Witam!
W ten weekend miałam przyjemność z tą jakże ciekawą tableteczką
Jestem zupełnie właśnie trzeźwa więc pewnie będzie krótko zwięźle i na temat.
Więc zarzuciłam oto tę magiczną tabletkę i zapiłam piwem, w planie miałam najpierw wypić 2 piwa, oxo i znów dwa piwa ale myślę, że jednak kolega dobrze zrobił radząc mi wziąć ją od razu i zutylizować tylko jedno piwero.
Czas ładowania hmm nie zbyt umiem określić ale na pewno nie więcej niż 30 min.
Pierwsza fala to typowa stymulacja, stałam się bardzo rozmowna, energiczna, wesolutka , mogłam rozmawiac o wszystkim, trwało to może z 15-20 min, gdyż nadeszła druga fala - obraz zaczął się nieco mi zniekształcać, nogi zmiękły ale jeszcze ogarniałam świat, nakazano mi wstać na moment, z trudem to uczyniłam, a z jeszcze większym trudem się siadało tak żeby tylko się nie przewrócić, spory kłopot miałam z koordynacją ruchową.
Dalej byłam rozmowna ale ciężko to szło gdyż plątał mi się język, tematy dosłownie z dupy brałam, i po kolejnych mniej wiecej 20-30 min kolejne bum!
Teraz to już nie rozpoznawałam twarzy towarzyszy, wiedziałam jak się nazywają ale zupełnie nie wiedziałam co ja tam robie, z kąt się oni wzięli, kim są ( kim są dla mnie, co robią w zyciu itp)
Obraz mi szalał wszystko stawało się wieeelkie a ja malutka.
Chwilowo widziałam siebie od boku, były mnie dwie, jedna obserwująca druga mówiąca i robiąca dziwne rzeczy.
Przestałam czuć cokolwiek, byłam tak znieczulona że nakazałam koleżance o zadanie mi porządnego liścia, no cóż dostałam dwa porządne liściory że aż dłoń ją piekła a ja nic nie poczułam.
Piekiełko dopiero miało się zacząć gdyż z naszej oazy spokoju musielismy udać się w same centrum miasta, podczas gdy ja zaczynałam mieć coraz większy nie ogar który chwilami mnie przerastał. oczywiscie z racji iż jestem walonym sępem i pazerom wyprosiłam o jeszcze pół oxo, nie wiem dlaczego w moim stanie posłuchano moich próśb no ale cóż, widocznie mam zbyt duży dar przekonywania.
Ta połówka weszła jeszcze szybciej, stałam się dosłownie hobbitem, czułam się nim i oficjalnie wszystkim wmawiałam iż jestem Dildo Vagins i jestem hobbitem , nie wiem dlavzego , może z racji iż wszystko jeszcze bardziej się powiększyło a ja jeszcze bardziej zmalałam. Wyjście z ukrycia było cięzkie, nózki jak z waty troche utrudniały podróż, ogólnie to trzymałam się koleżanki bo bałam się ze mi uciekną.
Podróży w autobusie jesli mam byc szczera nie pamiętam ani troche. Podobno mówiłam jakieś głupoty a w sumie to wykrzykiwałam, pamięć wraca dopiero na dworcu gdy musze zmierzyć się z tłumem ludzi, oh jacy oni byli wtedy straszni, tłoki bardzo mnie przytłoczyły, z hobbita ewoulowałam w małe dziecko i tym razem koleżanka odgrywała role matki za co jej dziękuje mocno bo nie wiem jak bez jej otuchy bym przetrwała w tych tłokach.
Nie czułam kiedy paliłam papierosy, wydawały mi sie one bardzo krótkie ale grube na conajmniej 10 cm , a moje dłonie wyglądały jak baloniki.
Ludzie poruszali się jeszcze szybciej niż zwykle w moich oczach po jakiejś godzinie spędzonej w cetrum zaczęło schodzić,
Na początku było ok, lekka stymulacja, jeszcze rozmowność sie trzymala, ale czułam mocny niedosyt i parcie na powtórkę i było to na tyle mocne iż spowodowało u mnie drażliwość.
Nie było to jaakieś straszne, po prostu zwykła chętka i nerwowość, dało się to przeżyć.
Na następny dzień już wszystko było normalne.
Nie miałam problemu z zaśnięciem.
Myślę iż ten produkt jest genialny, bardzo spodobało mi się działanie ale tylko i wyłącznie w spokojnym miejscu i gronie dobrych znajomych. Nigdy więcej nie chce po tej substancji przebywać w tłokach. Nie jest to ani trochę fajne wtedy.
Czas ogólny działania? hmm gdzieś 4 h w tym w sumie godzinna lekkiej fazy a 3 godziny już takiej mocarnej.
W ten weekend miałam przyjemność z tą jakże ciekawą tableteczką
Jestem zupełnie właśnie trzeźwa więc pewnie będzie krótko zwięźle i na temat.
Więc zarzuciłam oto tę magiczną tabletkę i zapiłam piwem, w planie miałam najpierw wypić 2 piwa, oxo i znów dwa piwa ale myślę, że jednak kolega dobrze zrobił radząc mi wziąć ją od razu i zutylizować tylko jedno piwero.
Czas ładowania hmm nie zbyt umiem określić ale na pewno nie więcej niż 30 min.
Pierwsza fala to typowa stymulacja, stałam się bardzo rozmowna, energiczna, wesolutka , mogłam rozmawiac o wszystkim, trwało to może z 15-20 min, gdyż nadeszła druga fala - obraz zaczął się nieco mi zniekształcać, nogi zmiękły ale jeszcze ogarniałam świat, nakazano mi wstać na moment, z trudem to uczyniłam, a z jeszcze większym trudem się siadało tak żeby tylko się nie przewrócić, spory kłopot miałam z koordynacją ruchową.
Dalej byłam rozmowna ale ciężko to szło gdyż plątał mi się język, tematy dosłownie z dupy brałam, i po kolejnych mniej wiecej 20-30 min kolejne bum!
Teraz to już nie rozpoznawałam twarzy towarzyszy, wiedziałam jak się nazywają ale zupełnie nie wiedziałam co ja tam robie, z kąt się oni wzięli, kim są ( kim są dla mnie, co robią w zyciu itp)
Obraz mi szalał wszystko stawało się wieeelkie a ja malutka.
Chwilowo widziałam siebie od boku, były mnie dwie, jedna obserwująca druga mówiąca i robiąca dziwne rzeczy.
Przestałam czuć cokolwiek, byłam tak znieczulona że nakazałam koleżance o zadanie mi porządnego liścia, no cóż dostałam dwa porządne liściory że aż dłoń ją piekła a ja nic nie poczułam.
Piekiełko dopiero miało się zacząć gdyż z naszej oazy spokoju musielismy udać się w same centrum miasta, podczas gdy ja zaczynałam mieć coraz większy nie ogar który chwilami mnie przerastał. oczywiscie z racji iż jestem walonym sępem i pazerom wyprosiłam o jeszcze pół oxo, nie wiem dlaczego w moim stanie posłuchano moich próśb no ale cóż, widocznie mam zbyt duży dar przekonywania.
Ta połówka weszła jeszcze szybciej, stałam się dosłownie hobbitem, czułam się nim i oficjalnie wszystkim wmawiałam iż jestem Dildo Vagins i jestem hobbitem , nie wiem dlavzego , może z racji iż wszystko jeszcze bardziej się powiększyło a ja jeszcze bardziej zmalałam. Wyjście z ukrycia było cięzkie, nózki jak z waty troche utrudniały podróż, ogólnie to trzymałam się koleżanki bo bałam się ze mi uciekną.
Podróży w autobusie jesli mam byc szczera nie pamiętam ani troche. Podobno mówiłam jakieś głupoty a w sumie to wykrzykiwałam, pamięć wraca dopiero na dworcu gdy musze zmierzyć się z tłumem ludzi, oh jacy oni byli wtedy straszni, tłoki bardzo mnie przytłoczyły, z hobbita ewoulowałam w małe dziecko i tym razem koleżanka odgrywała role matki za co jej dziękuje mocno bo nie wiem jak bez jej otuchy bym przetrwała w tych tłokach.
Nie czułam kiedy paliłam papierosy, wydawały mi sie one bardzo krótkie ale grube na conajmniej 10 cm , a moje dłonie wyglądały jak baloniki.
Ludzie poruszali się jeszcze szybciej niż zwykle w moich oczach po jakiejś godzinie spędzonej w cetrum zaczęło schodzić,
Na początku było ok, lekka stymulacja, jeszcze rozmowność sie trzymala, ale czułam mocny niedosyt i parcie na powtórkę i było to na tyle mocne iż spowodowało u mnie drażliwość.
Nie było to jaakieś straszne, po prostu zwykła chętka i nerwowość, dało się to przeżyć.
Na następny dzień już wszystko było normalne.
Nie miałam problemu z zaśnięciem.
Myślę iż ten produkt jest genialny, bardzo spodobało mi się działanie ale tylko i wyłącznie w spokojnym miejscu i gronie dobrych znajomych. Nigdy więcej nie chce po tej substancji przebywać w tłokach. Nie jest to ani trochę fajne wtedy.
Czas ogólny działania? hmm gdzieś 4 h w tym w sumie godzinna lekkiej fazy a 3 godziny już takiej mocarnej.
- Status:
- Autor tematu
- Status:
- Autor tematu
2'oxo pcm
[url=https://dopek.eu/memberlist.php?mode=viewprofile&un=aGlassOfMilk
Oj]aGlassOfMilk
Oj[/url] jak miło słyszeć xD
Oj]aGlassOfMilk
Oj[/url] jak miło słyszeć xD