Ostatni post z poprzedniej strony:
Przybysz,Faktycznie napisałem z błędem
Przeczytaj to. A dokładnie to co jest na samym dole
Disclaimer: Please read our Terms and Conditions regarding this product
Ostatni post z poprzedniej strony:
Przybysz,szczerze wątpię w tę teorie... Z reguły jeśli paka wpadnie to najpierw leci do laboratorium- analizy A to trwa jakiś czas na pewno nie z dnia na dzień Nie wróża z fusów i nie wiedzą i nie mają pewności ,że to co akurat jest w twojej paczce to akurat 3mmc a nie sól himalajskaDet pisze: ↑3 lata temuReadit_93,
Obawiam się że ich paczki mogą być trefne. Moja dojechała do punktu. Poszedłem odebrać okazało się że kurier z niewiadomego powodu zabrał paczkę godzinę po doręczeniu. Trochę mnie to zdziwiło ale umówiłem w centrali ponowne doręczenie. Paczka dojechała następnego dnia ponownie. Co dziwne z punktu zadzwonili po mnie że już jest. Poszedłem dop wieczorem po nią. Okazało się że kurier znowu ja zabrał. Mają dzwonić jak ja znowu przywiezie. Co dziw e zabierając paczkę powiedział ponoć że jak zdąży to ją jesze przywiezie. Żmija logika jest taka. Paczkę mają psy i chcą tak ustawić spotkanie żeby mnie na niej przyciąć. Wątpię że jest takie coś jak dostarczenie paczki potem po godzinie zabranie paczki i tak przez 2 dni. Praca kuriera to zostawić paczkę i dalej w drogę .. Paczkę odpuszczam bo wali przypalem
jakby miala byc lipaDet pisze: ↑2 lata temuPrzybysz,
Powie Ci tak. Wszystko dotarło 28.12. więc **.12 ktoś po to ruszył. W punkcie dostał info że było ale zostało zabrane przez tą samą osobę która to zostawiła. Kontakt z infolinią. Następnego dnia po rozmowie ponowne doręczenie. Wieczorem próba odbioru i pozostaję info że znowu godzinę po doręczeniu nastąpiło zabranie. Z tekstem że może wieczorem albo na dnia u będzie nowe doręczenie. Dodali że będą dzwonić gdy doleci. Jaka firma doręcza i zabiera i robi z tym co chce. Dla mnie pachnie to tym że ktoś czeka na odbiorcę. Poza tym nastąpiło przekierowanie na inne miasto. Do dziś od 28.12 jest jako oczekujące. Wymagane czynności. Może na wyrost ale lepiej być rozsądnym niż się spowiadać. Co o tym myślisz. Nie mam dużego doświadczenia z Kingiem
ja tak miałem ,ale w uk (tym drogim gołębiem)... paka juz była w moim mieście -w magazynie/sortowni i jakby miała być do doręczenia w tym samym dniu za kilka godzin ,ale kurier nie zawitał , potem pojawiło sie ,że będzie jutro i jakby wróciła do kraju nadania... i wysłali mi reship... żadno wezwanie nie dotarło a jakby miało coś dotrzeć to już by było dawno. moze nie pełny adres albo coś uszkodzili nie wiem.Det pisze: ↑2 lata temuPrzybysz,
Powie Ci tak. Wszystko dotarło 2*.12. więc **.12 ktoś po to ruszył. W punkcie dostał info że było ale zostało zabrane przez tą samą osobę która to zostawiła. Kontakt z infolinią. Następnego dnia po rozmowie ponowne doręczenie. Wieczorem próba odbioru i pozostaję info że znowu godzinę po doręczeniu nastąpiło zabranie. Z tekstem że może wieczorem albo na dnia u będzie nowe doręczenie. Dodali że będą dzwonić gdy doleci. Jaka firma doręcza i zabiera i robi z tym co chce. Dla mnie pachnie to tym że ktoś czeka na odbiorcę. Poza tym nastąpiło przekierowanie na inne miasto. Do dziś od 28.12 jest jako oczekujące. Wymagane czynności. Może na wyrost ale lepiej być rozsądnym niż się spowiadać. Co o tym myślisz. Nie mam dużego doświadczenia z Kingiem
to nie jest prawda. Policja juz rzadko idzie na żywioł i łapie na gorącym uczynku. Na początku dochodzą do tego kto to wysyla, bo dla nich wazny jest nadawca nie ktoś kto zamawia 10g xD w przypadku kiedy odnalezienie nadawcy jest niemożliwe to zbierają materiał dowodowy i możliwe że wbija na chatę, ale dlugo po incydencie.
Ja piszę jaka jest sytuacja w uk i to podkreśliłem -bo ją dobrze znamSmith pisze: ↑2 lata temuPrzybysz, to nie tak. Wezwania ida po 4 latach nawet. Przynajmniej w PL tak jest, ludzie niedawno dostawali za synta, a za darka dostawali w chuuuj późno 3 lata po aferze. Ktoś niedawno dostal za atoma sprzed bana w pl.
W UK jak masz smieszne ilości to często na to kładą lachę.
to nie jest prawda. Policja juz rzadko idzie na żywioł i łapie na gorącym uczynku. Na początku dochodzą do tego kto to wysyla, bo dla nich wazny jest nadawca nie ktoś kto zamawia 10g xD w przypadku kiedy odnalezienie nadawcy jest niemożliwe to zbierają materiał dowodowy i możliwe że wbija na chatę, ale dlugo po incydencie.
Najlepiej przez formularz kontaktowy na stronie sklepu.
a jak sam sie logujesz na kontoDet pisze: ↑2 lata temuDzięki. U mnie jest schiz taki że paka nadal jest w punkcie. To już ponad miesiąc. W punkcie mówią że jej nie ma. Po przekierowaniu operator mówi że już powinna być w innym miejscu. Z Kingiem mam kłopot ze nie mam nr zamówienia. Nie zbieram maili. A historia na moim loginie u niego jest pusta. Więc mam tylko nr paczki. Ale zaglądam do nich