Ostatni post z poprzedniej strony:
Na mnie zle dzialaja cmc i podobne ketony , za duzy rozp**** w glowie i nieogar. Dla tych co mysla podobnie, proponuje metylokatynon. Odpowiednio przyrzadzony bije na leb i szyje inne ketony. Jezeli chcecie to opisze wam najwydajniesza synteze. Jakosc o wiele lepsza, zdrowszy a synteza w kieliszku trwa dokladnie 10min .3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon
3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon
No ja tak mam przeważnie po stymulantach,ale po klefie w dużych ilościach też,wyczuwalna czyjaś obecność.Najlepszy lek to alkohol jak dla mnie.
3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon
Po chlorach mam tak zawsze, nie ma zadnych paranoi itp. ale zawsze sa niezle haluny, ktore nawet polubilem
3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon
A nie czasem przez to że nie spałeś kilka dni ? bo po chlorach haluny mam dopiero wtedy jak nie śpię z 3/4 doby . Będąc czystym, a nie spiąć kilka dni też pojawiają się haluny może nie w takim stopniu jak po rc ale są sam dłuższy brak snu je wywołuję w moim przypadku.
3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon
tdf, nie schizy ale haluny niezle Ja tam nawet je polubilem
Wracając do tematu czworki. Testowalem kiedys szklany sort i bez tolerki troche przesadzilem z dawką wiec wyjebalo mnie poza orbite. Osobiscie wole 3cmc
Wracając do tematu czworki. Testowalem kiedys szklany sort i bez tolerki troche przesadzilem z dawką wiec wyjebalo mnie poza orbite. Osobiscie wole 3cmc
3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon
Guys if You want to find best 4-cmc try rcchems.eu. Their topic is here https://dopek.eu/rcchems.eu-opinie-o-sklepie-%7C-opinions-about-shop-t863s330.html
Only bigger orders but it is better to take it from the source for good price. Quality is just awesome
Only bigger orders but it is better to take it from the source for good price. Quality is just awesome
3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon
Mleczarz123, MDMA działa zdecydowanie dłużej, jakieś 3 godziny, klef 1. Po klefie jest o wiele większa euforia niż po M. Po emce nie ciśnie na dorzutki.
3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon
maaatrix, po klefie mniejsza euforia niz po m. Przynajmniej u mnie.
Mleczarz123, 4cmc ogolnie bardziej pobudza od mdma (zalezy jaka 4, ale przewaznie mdma wydziela wiecej serotoniny i o wiele mniej dopaminy).
Mdma jest bardziej kanapowe, bardziej euforyczne.
Opisze jak na mnie dziala (przysnilo mi sie )
Mdma - ~200mg... Duzo euforii, zamula kanapowa, duzo empatii, najpiekniej sie rozmawia, kazdego sie kocha, bomba ok 2-3h, ide spac po 1-2h od zejscia i paru bongach. Jak chce sie dluzej bawic to dorzutki dzialaja.
4cmc - ~250mg... Troche euforii, rozpizdziej na wejsciu (ale fajny), kazdego sie bardzo lubi, do 1h bomby a jak schodzi to za szybko, dorzutki nie dzialaja/minimalnie, spac moge po ok. 3h od zejscia.
6apb moj krol! Wszystko co najlepsze + minimum 6h bomby bez dorzutek
Mleczarz123, 4cmc ogolnie bardziej pobudza od mdma (zalezy jaka 4, ale przewaznie mdma wydziela wiecej serotoniny i o wiele mniej dopaminy).
Mdma jest bardziej kanapowe, bardziej euforyczne.
Opisze jak na mnie dziala (przysnilo mi sie )
Mdma - ~200mg... Duzo euforii, zamula kanapowa, duzo empatii, najpiekniej sie rozmawia, kazdego sie kocha, bomba ok 2-3h, ide spac po 1-2h od zejscia i paru bongach. Jak chce sie dluzej bawic to dorzutki dzialaja.
4cmc - ~250mg... Troche euforii, rozpizdziej na wejsciu (ale fajny), kazdego sie bardzo lubi, do 1h bomby a jak schodzi to za szybko, dorzutki nie dzialaja/minimalnie, spac moge po ok. 3h od zejscia.
6apb moj krol! Wszystko co najlepsze + minimum 6h bomby bez dorzutek
Psychodela, psychodeliczny styl!
My walczymy dla niego, my walczymy wraz z nim!
My walczymy dla niego, my walczymy wraz z nim!
3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon
Z tą euforią to po części fakt ale to zależy też od sortu które są różne, ja np. po czwórce mam zamułę kanapową i straszną chęć na dorzucenie, ketony uzależniają w chuj psychicznie, działają zbyt krótko i intensywnie. MDMA jest o wiele lepsze. Słabsze, choć o to własnie chodzi. Profile działania różnią się, wystarczy samemu spróbować obu subs.
3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon
maaatrix, tez tak mysle. Poza krotkim dzialaniem dorzutki 4cmc mi zbyt wiele nie daja.
Mowisz intensywnie, mozna to tak nazwac, ale ja powiedzialbym ze po 4 jest wiekszy rozpizdziej.
Mi osobiscie 4 tak nie wchodzi, krotka bomba i pozostaje niezbyt ciekawa, dluzsza od niej, stymulacja.
Mowisz intensywnie, mozna to tak nazwac, ale ja powiedzialbym ze po 4 jest wiekszy rozpizdziej.
Mi osobiscie 4 tak nie wchodzi, krotka bomba i pozostaje niezbyt ciekawa, dluzsza od niej, stymulacja.
Psychodela, psychodeliczny styl!
My walczymy dla niego, my walczymy wraz z nim!
My walczymy dla niego, my walczymy wraz z nim!
3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon
Wizzair, benzo biore w malych dawkach i co najwyzej raz na tydzien/dwa, a fenibuta bralem jak narazie 3 razy. Efekty opisane w moim poprzednim poscie wystepowaly na dlugo przed tym jak pierwszy raz wrzucilem benzo, a co dopiero fenibuta.
Psychodela, psychodeliczny styl!
My walczymy dla niego, my walczymy wraz z nim!
My walczymy dla niego, my walczymy wraz z nim!
3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon
aras, sprawe z trojka opisywalem juz kilkukrotnie.
Najwazniejsze- DAWKOWANIE.
Czworkowe dziewice nie powinny przekraczac 150-160mg z zachowaniem ok 2-3h odstepu od wrzut.
Z tego co pamietam - dopa i noradrenalina wchodza pozniej od serotoniny i sa dluzej rozkladane.
Dlatego u wiekszosci "inteligentow" nastepuje w
20-30min sero-faza i po 40min poprawiaja "bo schodzi".
Poprawka kumuluje dope/noradre/histamine i (terefere)kuku.
Po 2 czworki sa zupelnie czyms innym niz trojki.
Jedno nie ma przelozenia na drugie.
Jak ktos uwielbia speedowo/euforyczne trójki to chuja znajdzid w czworach.
Po 3
Istotne jest odzywianie sie, sen, renegeneracja i brak alko.
Ja jak sie zdetoksowalem to jedna z czworek wyjebala mnie na 3.5h.
Wyjebalem z meni wiekszosc wegli a zwiekszylem bialko i tluszcze, bylo kilka dodatkow ale to juz dluga historia
Najistotniejsze to brak fast fudow (ktore sa śmieciami a nie jedzeniem) i brak alko.
Dochodzi tez glowna lwestia ktora jest dotychczasowe cpanie czy gabaergiki ktore sa tu tak samo kluczowe jak nie najwazniejsze.
Teraz to i tak bezsensu bo musialbys na kilka tygodni wyjebac wszystkie gabaergiki i zaczac zmieniac nawyki.
Najwazniejsze- DAWKOWANIE.
Czworkowe dziewice nie powinny przekraczac 150-160mg z zachowaniem ok 2-3h odstepu od wrzut.
Z tego co pamietam - dopa i noradrenalina wchodza pozniej od serotoniny i sa dluzej rozkladane.
Dlatego u wiekszosci "inteligentow" nastepuje w
20-30min sero-faza i po 40min poprawiaja "bo schodzi".
Poprawka kumuluje dope/noradre/histamine i (terefere)kuku.
Po 2 czworki sa zupelnie czyms innym niz trojki.
Jedno nie ma przelozenia na drugie.
Jak ktos uwielbia speedowo/euforyczne trójki to chuja znajdzid w czworach.
Po 3
Istotne jest odzywianie sie, sen, renegeneracja i brak alko.
Ja jak sie zdetoksowalem to jedna z czworek wyjebala mnie na 3.5h.
Wyjebalem z meni wiekszosc wegli a zwiekszylem bialko i tluszcze, bylo kilka dodatkow ale to juz dluga historia
Najistotniejsze to brak fast fudow (ktore sa śmieciami a nie jedzeniem) i brak alko.
Dochodzi tez glowna lwestia ktora jest dotychczasowe cpanie czy gabaergiki ktore sa tu tak samo kluczowe jak nie najwazniejsze.
Teraz to i tak bezsensu bo musialbys na kilka tygodni wyjebac wszystkie gabaergiki i zaczac zmieniac nawyki.