3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon

Grupa substancji o działaniu głównie euforycznym jak: 3-cmc, 4-cmc, 3-mmc, 4-mmc, 4-cec.
Status:
Legend
Legendarny kosiarz ścieżek
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 3273
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 1490

3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon

Nieprzeczytany post autor: Legend » 5 lata temu

Ostatni post z poprzedniej strony:

swisher_sweet pisze:
5 lata temu
Klef ? Neurotoksyna..super temacik ale może uszkodzić łeb ...na zawsze
Nie przesadzaj. Nic nie jest bezpieczne. Ludzie jedzą 4-cmc i jak tylko nie przesadzasz, nie ćpasz tego dzien w dzien, nie wpierdalasz do oporu to wszystko jest ok.
4-cmc jest bardzo fajne do weekendowego latania :)
Wszystkie testy substancji prowadzone są poza granicami RP! Moje posty to fikcja, sny i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Uważaj zanim przyjmiesz coś nielegalnego! Zastanów się 3 razy! Narkotyki i RC to zło!

Status:
maly19robert
Sniffiarz
Awatar użytkownika
Newbie
Posty: 133
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 23

3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon

Nieprzeczytany post autor: maly19robert » 5 lata temu

Z narko latwo przesadzic.
Swoja droga po 5g 3m czuje sie lepiej nizeli po 1g4cmc strucie mega.

Dodano po 56 sekundach:
Swoja droga nawet woda moze zabic. Wszystko moze byc trucizna. wszystko zalezy od dawki.

Status:
Legend
Legendarny kosiarz ścieżek
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 3273
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 1490

3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon

Nieprzeczytany post autor: Legend » 5 lata temu

maly19robert pisze:
5 lata temu
Swoja droga po 5g 3m czuje sie lepiej nizeli po 1g4cmc strucie mega.
Też mam takie odczucie. Dlatego zrezygnowałem całkowicie z zabaw 4cmc :(
Wszystkie testy substancji prowadzone są poza granicami RP! Moje posty to fikcja, sny i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Uważaj zanim przyjmiesz coś nielegalnego! Zastanów się 3 razy! Narkotyki i RC to zło!

Status:
OomAmee
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
OomAmee
Posty: 1745
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 953

3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon

Nieprzeczytany post autor: OomAmee » 5 lata temu

Mi się też coś ostatnio porobiło z 4cmc, że nabrałem niechęci.
Nie wiem, czy w moim systemie coś się spierdoliło, czy te czwórki jakieś inne teraz.
W działaniu wszystko OK. Sama faza taka jak lubię i pamiętam.
Ale na zejściu koszmar. Taka zamuła, jakby cały mój mózg został oblepiony ciepłą plasteliną.
Albo uderzam od razu w kimę albo się jakąś trójką ratuję, bo nie idzie wytrzymać tego stanu.
A po nocy przychodzi dzień
A po burzy spokój

Status:
kwasnypapier
Dyso-sensei
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 166
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 19

3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon

Nieprzeczytany post autor: kwasnypapier » 5 lata temu

GrzybeQ pisze:
5 lata temu
maly19robert pisze:
5 lata temu
To by mialo sens. Zatrucie i organizm pozbywa sie tokstyn.
Uwież mi, dla mnie 3-cmc jest lepsze od 4-cmc ale od 9 miesięcy nie tykam żadnego 3-cmc bo po prostu wszystkie są tragicznej jakości a Micro jest często tak zanieczyszczone, że wypala nos i niszczy zdrowie bo śluzówka się tak szybko nie odbudowuje a można sobie tak popalić , że już nigdy w niektórych miejscach się nie odrodzi.
Tylko 4-cmc, tylko te dwa najlepsze na rynku. Jak ktoś oczekuje, że po obecnych sortach 3-cmc będziesz sobie sniffować 10 godzin i zarwie nockę na fajnym spidzie i euforii jak 2 lata temu to może sobie pomarzyć. Albo sniff 4-cmc ale to do 6 godzin i tylko najlepszego sortu na rynku albo detoks i po detoksie trafić dobre 3-mmc i wrzucać tylko sniff 150-200-250 mg i wtedy można poczuć to co kiedyś.
To jaki sort tego 4cmc i jaki sort 3 cmc? Aktualnie zamówione mikro i najnowszy transparent czwórki.

Status:
GrzybeQ
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
chlorczak
Posty: 1558
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 724

3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon

Nieprzeczytany post autor: GrzybeQ » 5 lata temu

kwasnypapier, Dokładnie te, i jeszcze 4-BC_Limited/4C. Te co zamówiłeś to najlepszy wybór. Tylko jak chcesz się bawić z 3-cmc to odłóż na jakiś czas 4-cmc. No chyba, że badasz raz na czas.

Status:
kwasnypapier
Dyso-sensei
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 166
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 19

3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon

Nieprzeczytany post autor: kwasnypapier » 5 lata temu

Tolerka raczej znikoma. A jakie przerwy robić między 3cmc->4cmc, 3cmc->3cmc, 4cmc->3cmc?

Status:
GrzybeQ
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
chlorczak
Posty: 1558
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 724

3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon

Nieprzeczytany post autor: GrzybeQ » 5 lata temu

kwasnypapier, ZAczynaj Zawsze od 3-cmc. Hmm jakie przerwy. Zależy, jak się bawisz raz na miesiąc to możesz spróbować nawet dzień po dniu oczywiście jak dasz radę zasnąć i jakoś tam się zregenerować. Natomiast jak często się bawisz to nigdy nie schodź poniżej 1 tygodnia. Bo serotonina na prawdę potrzebuje tych 2-3 tygodni do regeneracji, a optymalnie byłoby 4-5 tygodni. Jak będziesz częściej ładował to powiększy ci się sensytyzacja receptorów dopaminowach i będziesz miał coraz większą chętkę na wrzutki. Potem napijesz się tylko łyk piwa i od razu będą cię nachodzić myśli żeby przywalić i na 99% to zrobisz. Dlatego bezpiecznie nie schodzić poniżej 1 tygodnia, a optymalnie 2-3 tygodnie. Jak zachowasz odstęp 2 tygodnie i spełnisz warunki regeneracyjne: dużo białki, cynku(w prod. zwierz.), warzyw, wit.D(słońca), snu to możesz się bawić tak kilka lat i będzie klepało i nic ci nie będzie złego się działo. Jak będziesz ładował 1 na tydzień to co 4 tygodnie rób przerwę na 2-3 tygodnie i powinno być dobrze. Jak zejdziesz poniżej 7 dni to zaczną się schody: coraz krótsza faza, adrenalinowe odmóżdżenie zamiast euforii, przerabianie dużych a potem wielkich ilości - szczególnie 3-cmc, dodatkowo przez ciągłe zużywanie dopaminy będziesz bez motywacji przez 3-4 dni po badaniu i jak będziesz często ładował to po prostu będziesz cały czas bez motywacji. A po 4-cmc zjedziesz też całkiem z serotoniny jak będziesz robił długie posiadówki to wiadomo kilka dni smuteczek, a pierwsze 1-2 lekka agresja i irytacja. No i najważniejsze może zacząć ci się lekko mieszać w głowie. Lekkie schizy szczególnie te pierwsze dni po badaniu, lekka nerwica, wkrętki, że może schizofrenni dostaniesz. Wszystko to będą objawy totalnego wypłukania z neuroprzekaźników. Bardzo ważna jest ekspozycja na słońce(wit.D), co wiem z doświadczenia. Teraz jak przebywał dużo na zewnątrz to moja regeneracja jest niesamowita przy ilościach jak i stażu jaki mam z 4-cmc 8-) Natomiast 2 lata temu jak jeszcze było prawdziwe 4-cmc w obiegu(BC-Limited u Predatora, ale to prawdziwe) to zajechałem się raz tak przez 2-3 miechy miałem lekką nerwice i wkrętki. I było to w okresie jesienno-zimowym. Dlatego z euforykami należy bardzo uważać jak zacznie nam się kończyć w organizmie wit. D gdzieś tak w grudniu/styczniu/lutym.

Podsumowując: badanie co 2 tygodnie jest bezpiecznie i wskazane, częstsze wymaga co 4 tygodnie przerwy 2-3-4 tygodnie, nigdy nie schodzić poniżej 7 dni. A dodatkowo moja zasada to nigdy nie mieszać 3 i 4-cmc oraz nigdy nie pić powyżej 3 drinków lub 4 piw przy badaniu.

Status:
kwasnypapier
Dyso-sensei
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 166
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 19

3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon

Nieprzeczytany post autor: kwasnypapier » 5 lata temu

GrzybeQ, Tak po czytaniu sądziłem że 3cmc jest bardziej spidzikiem niż eufo, ze to eufo gra rolę drugoplanową, ale teraz to już sam nie wiem. Na testa sobie puszczę trochę 3cmc jak przyjdzie, potem za jakiś czas 4cmc. Generalnie staram się odbiegać od ketonów jak najdalej, ale niekiedy bywa ochota po prostu coś dopierdolić. o takim 4cmc głosy że mocno neurotoksyczne etc. Serotoninę najchętniej oszczędzałbym dla MDMA lub 6-apb a nie dla takich bieda-ketonów. Jak już z takich to szukałbym czegoś dopaminowo noradrenalinowych. Masz coś godnego polecenia? Niedługo ma wlecieć NEP i on zdaje się być niezłą propozycją.

Status:
Wizzair
Wściekły wąż
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 2068
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 720

3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon

Nieprzeczytany post autor: Wizzair » 5 lata temu

GrzybeQ, i reszta.
Sami sobie odpowiadanie na pewne pytania ale.. tok myślenia dobry, jednak odpowiedzi błędne.

Czwórki nadal są na rynku i to bdb.
Z początkiem tego roku syntetyczny miał bdb czwórkę.
W ub roku zacne i ZAJEBISTE mieli altersi i fshop.

Problem z czworkami jest jeden i konkretny. Przejebanie mocno wyrzucają przekaźniki i hipermocno downregulują receptory serotoninowe.
Bez użycia modulatorow rec 5ht mało co zdzialacie.
Ilu z Was może sobie dojebac 4-6 mies detoxu w którym krok po kroku będą realizowane założenia?

Ilu z Was jest w stanie wrzucić DXM, żeby wyprostować gospodarkę wapniem, imbir żeby desensetyzowac (odwrażliwic) układ cholinergiczny, bacope która prostuje cały układ przekaźnikowy, bilobe która stabilizuje mózg?

O GABA, śnie, regeneracji, melatonine, serotoninie, nawet nie wspominam.
kwasnypapier pisze:
5 lata temu
bardziej spidzikiem niż eufo
Najbardziej irytujące wpisy na forach o dopach.
Pierwsze przygody z trojkami to czysta euforia - potem już zależy od diety, regeneracji i tego co masz w baniaku.
Zjebana serotonina i dopamina i będzie spid bo pierwsze skrzypce zagra histamina i nor-adra.

No ale juz tak sie przyjęło.
Jak se zjebie czworkami (mi zajęło to 3 lata- dziś mlodziakom zajmuje +/- pół roku) to sie wpierdala trójki.
Chuj, że zniszczenia idą wolniej ale liczy się paka, 20min szczęścia brakuje i kompulsywne dokurwianie.

Chuj, śniadanie kanapka z chlebem, obiad podgrzany kotlet z biedry a kolacja to mit i nie trzeba wogle jeść.
Alternatywnie- "zdrowy" tryb życia niezła dieta i 50-100gr cukru dziennie co już na starcie jebie serotonine, dopamine i GABA...
A potem skomlenie na forach- bo sorty gorsze, bo mie oszukali chuje itd.

Dodano po 4 minutach 20 sekundach:
Po dobrym i zacnym detoksie cmc potrafią klepać na np 1,5h.
A jedzenie to jeden element większej całości, całości w której jest sen, regeneracja i normalne życie.

Na szczęście całego forum nie mam tu moda, bo wyjebalbym jeden post podsumowujący to wszystko a potem usuwał takie płacze.

Dodano po 3 minutach 10 sekundach:
GrzybeQ, a Twój problem już kiedyś opisywałem
Skupiłes się na d3, opalaniu i rybach.
Nie dbając o stan receptorów działasz na 1/5 detoxu.
No ale to starczy...

Status:
kwasnypapier
Dyso-sensei
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 166
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 19

3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon

Nieprzeczytany post autor: kwasnypapier » 5 lata temu

Ale ja teraz nie rozumiem czy chwalisz się czy żalisz :(
Ja raczej podchodzę z głową do bawienia się RCkami. Sniffowane rzeczy biorę bardzo rzadko, a jak już biorę to najlepiej dopa/nor. 4cmc i 3cmc próbuję z ciekawości, bo uważam że najlepsze co może być na serotoninkę to MDMA i 6-apb. Psychodeliki to najlepsze RCki, zwłaszcza lizergamidy bo wg mnie szkodzą najmniej a dostarczają dużej ilości wrażeń. Generalnie moim zdaniem jest tylko kilka substancji wartych uwagi, tj.
Ziółko do chęci dowalenia czegokolwiek, bo cię zrelaksuje a nie będziesz wtryniać w siebie chemii,
Etizolam do snu, paniki, chęci zrelaksowania się raz na miesiąc czy dwa w innej postaci niż ziółko,
MDMA,6APB do najlepszych zabaw w klubie czy przyjacielskiej domówce(brane raz na 1-2msc!)
Psychodeliki do przemyśleń i wrażeń, tu ile komu się podoba bo to najmniej szkodząca rodzinka, u mnie wychodzi raz na kwartał,
No i dużo styczności ze spidującymi rzeczami nie miałem, właściwie tylko 2-3g fety i 2g Henia przerobione w przeciągu ostatniego roku jak nie więcej
Więc podsumowując nie szukam czegoś do codziennego ćpania, tylko cmcki chce spróbować z ciekawości, a co polecilibyście jako zamiennik amfetaminy?

Status:
GrzybeQ
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
chlorczak
Posty: 1558
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 724

3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon

Nieprzeczytany post autor: GrzybeQ » 5 lata temu

Wizzair, I tak i nie. Tak jak napisałeś co do 3-cmc, ci co czytają niech wiedzą, że to jest przede wszystkim euforyk, jak spiduje a nie daje euforii to wiecie sami...

Co do receptorów serotoninowych to powiem ci, że to jest mega zagadka dla mnie. Na mega tolerce od klefa kwas zadziałał książkowo. Lata temu przy zabawie z dropsami szły takie ilości i tak często, że wg. tego co jest mówią wykresy o MDMA powinno dawno przestać klepać a klepało...miesiące. a wiesz ile już bawię z klefem i jakimi przerwami, albo ich brakiem? Nie uwierzysz mi. Mogę ci napisać na priv jak cie to ciekawi. Ale wg. wykresów powinno dawno, ho ho, lata już temu przestać działać :D
A teraz najciekawsze. Co blokowało mi regeneracje bo klefie ostatnio? Papierosy! Nie nikotyna tylko po prostu trucizna z papierosów. Przesiadłem się na e-fajka i ciumkam bardzo rzadko słaby liquid. Czuje się świetnie.

Na teraz wysiadam ze pociągu klef na stacji detoks bo po prostu już to jest niesamowicie nudne. Zobaczymy po przerwie co reprezentują teraz sobą 3-cmc i 3-mmc :)

Dodano po 4 minutach 50 sekundach:
kwasnypapier, NEP to dla mnie chyba najlepszy spid z dopków i zarazem jest dla mnie za mocny bo ja nie lubię spidów po prostu :] Jestem bardzo wrażliwy na wszystko co atakuję nora więc ta nutka euforii musi być. A z recenzji szczurków wiem też, że NEP nie nadaję się do codziennego badanie bo dzień po jest nieciekawy, a dwa dni pod rząd to już mocno zaboli. To był wtedy najlepszy sort na rynku i dla szybkich szczurków był za mocny, a dawka to 0.3g na łepka przez 6-8 godzin.

Status:
Wizzair
Wściekły wąż
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 2068
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 720

3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon

Nieprzeczytany post autor: Wizzair » 5 lata temu

GrzybeQ pisze:
5 lata temu
Lata temu przy zabawie z dropsami szły takie ilości i tak często, że wg. tego co jest mówią wykresy o MDMA powinno dawno przestać klepać
Jedno z drugim ma niewiele wspólnego.
Po mdma 80% substancji zadziała
Po klefie te 80% subst drastycznie zmieni działanie. Wykresy widziałeś.
GrzybeQ pisze:
5 lata temu
Nie uwierzysz mi
Ja już swoją historię opisałem.
Od maja 2014 do połowy 2018 przerobiłem ok 3kg ketonow...
Mało co mnie zdziwi.
GrzybeQ pisze:
5 lata temu
Przesiadłem się na e-fajka i ciumkam bardzo rzadko słaby liquid. Czuje się świetnie.
I znów celna obserwacja i błędny wniosek.
Nikotyna działa na acetylocholinowe receptory nikotynowe.
Sprzężone są ze wszystkimi receptorami a ich agonizm blokuje odbudowe tolerki.
Antagonizm przyspiesza.

Tam jeszcze był szereg innych zależności - transport wapnia, sodu itd.

Tolerke się odbudowuje bo jarasz słaby liquid.

Btw 80% uboków wychodzi po kilku miesiącach po rzuceniu ćpania.
Po 1-2 mies jest lajt

Status:
GrzybeQ
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
chlorczak
Posty: 1558
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 724

3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon

Nieprzeczytany post autor: GrzybeQ » 5 lata temu

Wizzair, Jadę na tych małych dawkach niko. Normalnie zacząłem rymować i śpiewać po angielsku teksty piosenek jadąc autem. Świetnie mi się myśli, a rytm muzyki czuje jak nygga. Działa na mnie normalnie jak wesoła amfetaminka :D

Czyli dużo niko blokuje odbudowę tolerki a małe dawki działają pozytywnie? Ja palę co 1 - 2 godziny po 1-2-3 buchy max i to z tego małego pindolka, a liquid słabiutki 6 mg. A, i tylko w pracy i tylko podczas jazdy autem. W domu rano i wieczorem w ogóle nie palę.

Status:
cocolino
Szczur
Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 4

3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon

Nieprzeczytany post autor: cocolino » 5 lata temu

Pytanie z innej beczki. Czy 4 cmc nadaję się do zarzucenia do sauny? Czy ktoś a jakieś doświadczenia w tym temacie? Jeżeli nie 4 to co lubię wrzucić przed sensem w saunie?

Status:
aras
Wściekły wąż
Awatar użytkownika
Gubernator
Posty: 2135
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 753

3-CMC - Metaklefedron, 3-chlorometkatynon

Nieprzeczytany post autor: aras » 5 lata temu

GrzybeQ pisze:
5 lata temu
Na mega tolerce od klefa kwas zadziałał książkowo
Kwas w przeciwienstwie do euforykow nie wyczerpuje serotoniny, tylko sie pod nia "podczepia".
Dlatego nie czuc wycienczenia dzien albo dwa po i teoretycznie mozna ladowac co tydzien.

A odnosnie NEPa to juz tylko big crystal od preda jak wjedzie, albo grandkg tez maja skurwysyna.
kwasnypapier.
I to moj ulubiony dopaminator, mocniejszy od ulicznej koki, ale tez o wiele wiecej ubokow.
cocolino pisze:
5 lata temu
Pytanie z innej beczki. Czy 4 cmc nadaję się do zarzucenia do sauny? Czy ktoś a jakieś doświadczenia w tym temacie? Jeżeli nie 4 to co lubię wrzucić przed sensem w saunie?
Nie polecam niczego takiego, mozesz sie odwodnic albo przegrzac!
Psychodela, psychodeliczny styl!
My walczymy dla niego, my walczymy wraz z nim!