Ostatni post z poprzedniej strony:

janosik1358 pisze: ↑

5 lata temu

spływ

Wiesz, że sniffem ta substancja działa na pół trąbki?

Wizzair pisze: ↑

5 lata temu

sniffem ta substancja działa na pół trąbki?

o ile w ogóle zadziała. podanie oralne wykazuje aktywność. ostatni sort jaki miałam dawnooo temu miał postać lekko beżowych suchych płatków (jak rybia łuska). profilu działania nie da się porównać do innych substancji, z tego co pamiętam było więcej euforii i miłości do świata. nie ma takiego typowego upierdolenia. fajnie, że przypomniałam sobie o tej substancji...

Kamilwajha pisze: ↑

5 lata temu

wysyp do kibla

Zbiera calkiem dobre opinie i nie widzialem zadnych zatruc po tym, skad to wysyp?

janosik1358, no wlasnie od jakiegos czasu mialem sprobowac, ale jak juz sie skusilem to cos poszlo nie tak i potem zamienilem,
Probowales moze oral? Podobno tak ma dzialanie nieco lepsze.
I jeszcze jedno, jakie dawki?

janosik1358 pisze: ↑

5 lata temu

Również dostałem zamiast 3mmc to 3mec.

Bracie. 3-MEC w odpowiednich dawkach oralnych robi jak stare dobre 3-4mmc!
Po pierwsze - ORAL
Po drugie polecam ORAL polknąć przepić ciuteczke wodą, odczekać 10 minut i dopierowtedy więcej wody.
Dawki oral 300mg+ robią zajebiście

Gargameli pisze: ↑

5 lata temu

Wizzair pisze: ↑

5 lata temu

sniffem ta substancja działa na pół trąbki?

o ile w ogóle zadziała. podanie oralne wykazuje aktywność. ostatni sort jaki miałam dawnooo temu miał postać lekko beżowych suchych płatków (jak rybia łuska). profilu działania nie da się porównać do innych substancji, z tego co pamiętam było więcej euforii i miłości do świata. nie ma takiego typowego upierdolenia. fajnie, że przypomniałam sobie o tej substancji...

Sort identyczny jak opisujesz, coś z wyglądu ala rybie łuski, no własnie taka miłość do świata ale całkiem inna niż po 3mmc czy 4cmc, nie było upierdolenia.
Wizzair, no to widocznie na pół trąbki zadziałało, ehh szkoda że wczesniej o tym nie czytałem.
aras, No własnie tylko sniff, teraz gdybym miał tą substancję to bym próbował oral, żałuję.
Dawka to jakieś 200-300mg.
Nie było jakiejś mocnej fazy, tylko po prostu dobre poczucie humoru, taka jakby miłość do świata, lekka przyjemna faza.
Teraz już wiem, że oral by pokazał pazura tej substancji, aż z ciekawości chyba ją zamówię i wytestuję oralnie jak tylko moja aktualna rakieta doleci.
josiek, ajj kurde to trochę zjebałem, zresztą dopiero dzień później skapnałem się że to 3 - mec.
Zamówiłem 3mmc które u mnie zawsze fajnie działało sniffem, to bez zastanowienia i bez gapienia się w opakowanie załadowałem sniffem.
Dziękuje panowie za rady, zjebałem sprawe, chodź i tak bardzo fajnie było, całkiem inaczej nić po cmc.
Tak jak wspominałem dopiero po testach zauważyłem że zamówione 3mmc okazało się 3-mec.

Zadziałać zadziała i sniffem ale na tyle na ile spłynie do gardła a potem do żołądka.

Nie ma sensu porównywać tego z MMC bo to kompletnie inna substancja. MMC to pochodna metkatynonu a mec to pochodna etkatynonu.
MMC działanie opierają na tym, że są substratami przekaźników i blokerami wychwytu zwrotnego a etkatynony tylko inhibitorami.

To takie podróbki mmckow. Tzn podróbki dla starych ketonowych wyjadaczy wychowanych na MMC lub cmc.

Dodano po 2 minutach 42 sekundach:

josiek pisze: ↑

5 lata temu

Dawki oral 300mg+

Niestety Twoje nerki i wątroba metabolizuja te substancje w taki sposób jakbyś wrzucił 300mg któregokolwiek ketona.
Tzn obciążenie jest bardzo duże.

Mózg dostanie kopa jak przy np 150 mg MMC ale nerki i inne wnętrzności tak jak 300mg narkotyku.

Gra nie warta świeczki jak wszystkie etkatynony- no może poza fluoroetkatynonem.

aras, przepraszam pomylilo mi sie z 3cec

Kamilwajha pisze: ↑

5 lata temu

aras, przepraszam pomylilo mi sie z 3cec

Ceca tez bym odradzal dotykac.

Przybysz pisze: ↑

5 lata temu

Czy to ma jakieś pokrycie czy bzdury ?

ma pokrycie... odczynnik jeśli jest dobrej jakości to fazę eufo w stosunku do innych przebija kilkukrotnie [oczywiście p.o.]

Przybysz, odczynnik nie wykazuje aktywności poza aplikacją oralną! [testowane, szkoda nosa i śluzówki]

Przybysz, sorry moja wina biore to na klate. Narobilem rabanu bo myslalem ze mowa o 3CEC.
3MEC Polecane osobiscie nie probowalem.
zas 3-cec to tragedia.
sorry za off top, ale swoja droga to kiedy mialem nieprzyjemnosc sprobowac 4-cec i skonczylo sie zyganiem krwia (fusami) i mega struciem przez trzy dni po niecalym gramie oczywiscie nie na raz

Przybysz, nie zauwayles ze odradzaem CEC a nie MEC.
O mecu sporo przychylnych opinii, o cecu nie widzialem ani jednej.

Wlasnie do mnie dolecial gramulec 3meca, test zapewnie na weekend

Dodano po 4 minutach 20 sekundach:

Przybysz pisze: ↑

5 lata temu

Ja wczoraj przetestowałem 3mec....
300mg oral i 100mg sniffem , działanie znikome

To mnie nie pocieszyles.
Moze potrzeba tu toleki mmc, czyli z miesiac przerwy od wszelkich chlorow?
Duze dawki sie daje wiec mozliwe ze z tolerka powinienes wrzucic 500+.
Dawka 300 to ludzie biora na pierwsza stycznosc, a te 100mg sniff to pewnie niewiele dalo tak jak Gargameli pisala.