A twój pies się Martwi?

Ogólne dyskusje na temat research chemicals. Opisy tripów na różnych odczynnikach oraz propozycje ich mixów.
Status:
Wejs
Dyletant
Newbie
Autor tematu
Posty: 2
Rejestracja: 1 rok temu
Reputacja: 2

A twój pies się Martwi?

Nieprzeczytany post autor: Wejs » 1 rok temu

Cześć,
To mój pierwszy post na forum więc proszę bądźcie wyrozumiali.
Chciałem zapytać tutejszych bywalców o dość nietypową sprawę a bowiem czy wasze psy martwią się o was gdy walicie temat w domu lub ogólnie wyczuwają że coś z wami nie tak?
Moja roczna suczka za każdym razem gdy coś kreślę w domu lub wracam do domu po spożyciu to zaczyna piszczeć,kłaść się i szukać agencji jak nigdy. Dodam że gdy jestem "trzeźwy" to takie sytuacje nie mają miejsca. Pozdro :thumbup:

Status:
Mirabelka
Psychonauta
Awatar użytkownika
Newbie
Posty: 618
Rejestracja: 2 lata temu
Reputacja: 112

A twój pies się Martwi?

Nieprzeczytany post autor: Mirabelka » 1 rok temu

posyp jej to skonczy piszczec ;)
p.s. co znaczy "szukać agencji"?

Status:
adrianpdw1996
Sniffiarz
Użytkownik
Posty: 92
Rejestracja: 1 rok temu
Reputacja: 19

A twój pies się Martwi?

Nieprzeczytany post autor: adrianpdw1996 » 1 rok temu

Mirabelka pisze:
1 rok temu
posyp jej to skonczy piszczec ;)
p.s. co znaczy "szukać agencji"?
Pewnie chodziło o szukanie atencji. Pies może wyczuć bycie pod wpływem, bo człowiek wtedy inaczej się poci. ;pp

Status:
MDPHP
Narkotykacz
Awatar użytkownika
Newbie
Posty: 324
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 101

A twój pies się Martwi?

Nieprzeczytany post autor: MDPHP » 1 rok temu

no to taki dobry piesek ze szuka mu agencji w której to panie fundują spuszczanie z krzyza.. kochany pies

a tak poważnie, miewałem podobnie, pies był jakby przejęty/ przestraszony jakby było gdzieś jakieś niebezpieczeństwo

Status:
xny
Szczur
Newbie
Posty: 30
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 4

A twój pies się Martwi?

Nieprzeczytany post autor: xny » 1 rok temu

Mirabelka pisze:
1 rok temu
posyp jej to skonczy piszczec ;)
p.s. co znaczy "szukać agencji"?
p.s. co to znaczy pisac przyjebany komentarz ktory nic nie wnosi? wspolczuje autorowi swojego pierwszego posta za takie przywitanie

Status:
Apcoagentnr743
Sniffiarz
Newbie
Posty: 102
Rejestracja: 3 lata temu
Reputacja: 17

A twój pies się Martwi?

Nieprzeczytany post autor: Apcoagentnr743 » 1 rok temu

Ja mam dwa maltańczyki,
Jak robię bata w garażu to samiec "Heniek"
Stoi przy moich nogach i warczy skomli prosi żebym mu dał, pierdolony jak mu nie dam to mi nie da spokoju, proceder trwa już 3 lata,
Normalnie mam psa uzależnione go od kryształu !

Status:
Mirabelka
Psychonauta
Awatar użytkownika
Newbie
Posty: 618
Rejestracja: 2 lata temu
Reputacja: 112

A twój pies się Martwi?

Nieprzeczytany post autor: Mirabelka » 1 rok temu

xny, czy wpis Apcoagentnr743 powyzej też jest przyjebany? zalecam troche wiecej luzu, bo sie zestarzejesz w piorunujacym czasie :)

Status:
Donfox
Dyso-sensei
Newbie
Posty: 212
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 35

A twój pies się Martwi?

Nieprzeczytany post autor: Donfox » 1 rok temu

To nie jest śmieszne..... przechodziłem to z 2 letnią labradorką....

Zaczynała wariować, szczekać.... latać po mieszkaniu 28kg suki :D
Zawsze w nie oidpowiedniej sytuacji....

Z Dziewczyną nie mieliśmy juz siły.....

Status:
mbside
Kryształowa Legenda
Użytkownik
Posty: 2755
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 496

A twój pies się Martwi?

Nieprzeczytany post autor: mbside » 1 rok temu

Apcoagentnr743 pisze:
1 rok temu
Ja mam dwa maltańczyki,
Jak robię bata w garażu to samiec "Heniek"
Stoi przy moich nogach i warczy skomli prosi żebym mu dał, pierdolony jak mu nie dam to mi nie da spokoju, proceder trwa już 3 lata,
Normalnie mam psa uzależnione go od kryształu !
Bez urazy ale jeśli doprowadziłeś do takiej sytuacji to jesteś popierdolony i to bardzo.

Dodano po 37 sekundach:
Zrobiłeś krzywdę temu zwierzęciu

Status:
xXkrystianXx99
Sniffiarz
Użytkownik
Posty: 84
Rejestracja: 1 rok temu
Reputacja: 13

A twój pies się Martwi?

Nieprzeczytany post autor: xXkrystianXx99 » 1 rok temu

mbside pisze:
1 rok temu
Apcoagentnr743 pisze:
1 rok temu
Ja mam dwa maltańczyki,
Jak robię bata w garażu to samiec "Heniek"
Stoi przy moich nogach i warczy skomli prosi żebym mu dał, pierdolony jak mu nie dam to mi nie da spokoju, proceder trwa już 3 lata,
Normalnie mam psa uzależnione go od kryształu !
Bez urazy ale jeśli doprowadziłeś do takiej sytuacji to jesteś popierdolony i to bardzo.

Dodano po 37 sekundach:
Zrobiłeś krzywdę temu zwierzęciu
To prawda, jeśli to nie są żarty, w takim przypadku autor posta jest po prostu niepoważny, i zrobił krzywdę swojemu pupilowi. :thumbdown: Znam takich odklejeńców, co karmili swoje psy towarem. Coś strasznego, jak można własnemu zwierzakowi to zrobić.

Status:
Gieca
Odkurzacz
Awatar użytkownika
Gieca
Posty: 678
Rejestracja: 3 lata temu
Reputacja: 172

A twój pies się Martwi?

Nieprzeczytany post autor: Gieca » 1 rok temu

Ja jak zajebie rc to mam wrażenie jakby mój pies coś wyczuwał. Czasami na mnie szczeka bez powodu :p

Status:
fyeahdude911
Blister
Newbie
Posty: 5
Rejestracja: 1 rok temu
Reputacja: 3

A twój pies się Martwi?

Nieprzeczytany post autor: fyeahdude911 » 1 rok temu

Moje koty się martwią bo jakbym umarł z ketonami w organizmie to gorzej bym dla nich smakował :thumbup: :thumbup:

Status:
mbside
Kryształowa Legenda
Użytkownik
Posty: 2755
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 496

A twój pies się Martwi?

Nieprzeczytany post autor: mbside » 1 rok temu

Gieca pisze:
1 rok temu
Ja jak zajebie rc to mam wrażenie jakby mój pies coś wyczuwał. Czasami na mnie szczeka bez powodu :p
Pies czuje więcej niż myślimy.

Status:
DarkStar
Sniffiarz
Awatar użytkownika
Newbie
Posty: 103
Rejestracja: 1 rok temu
Reputacja: 24

A twój pies się Martwi?

Nieprzeczytany post autor: DarkStar » 1 rok temu

xXkrystianXx99 pisze:
1 rok temu
mbside pisze:
1 rok temu
Apcoagentnr743 pisze:
1 rok temu
Ja mam dwa maltańczyki,
Jak robię bata w garażu to samiec "Heniek"
Stoi przy moich nogach i warczy skomli prosi żebym mu dał, pierdolony jak mu nie dam to mi nie da spokoju, proceder trwa już 3 lata,
Normalnie mam psa uzależnione go od kryształu !
Bez urazy ale jeśli doprowadziłeś do takiej sytuacji to jesteś popierdolony i to bardzo.

Dodano po 37 sekundach:
Zrobiłeś krzywdę temu zwierzęciu
To prawda, jeśli to nie są żarty, w takim przypadku autor posta jest po prostu niepoważny, i zrobił krzywdę swojemu pupilowi. :thumbdown: Znam takich odklejeńców, co karmili swoje psy towarem. Coś strasznego, jak można własnemu zwierzakowi to zrobić.
Ej myślę, że nie trzeba aż tak przesadzać i się jakoś dziwnie i "po babsku" litować nad zwierzętami.

Pies to pies.Żywy organizm i ma swoją odporność oraz jego właściciel zapewne
by go nie krzywdził i nie podawał mu niczego po czym jego pies czułby się żle

Wyrażnie jest napisane, że pies chce kryształ a nie, że po krysztale pies bardzo piszczy
i wygląda na zatrutego.

Bawią mnie i nieco też dziwią pewne przewrażliwione postawy wobec zwierząt.

Oczywiście zwierzaki są kochane i należy traktować je łagodnie i NIE krzywdzić.
Ale nie należy też robić z psa czy kota świętej krowy, która czuje się skrzywdzona
o byl co

Pies by nie chciał to by nie ćpał a jego właściciel jakby zobaczył coś alarmującego
to by napwno odmówił psu dostępu do kryształu.

Sam kiedyś próbowałem podać Terierowi Walijskiemu amfetaminę i nic nie
szło zauważyć, żeby był naćpany.Natomiast jak ukradł ciastko z THC i całe
zjadł to wtedy była masakra jak się zachowywał.

Bawił się po całym mieszkaniu :D :D :D


Wielkie pseudoempatyczne "ajwaj" dotyczące zwierząt to nie jest poważne
w moim odczuciu.

A panowie co się nad biedym pieseczkiem zlitowali to mięsko od krówki czy świnki
albo kurczaczka kiedyś zjedli ??

Bo REALNE krzywda to się dzieje tam gdzie się wytwarza mięso do jedzenia przez ludzi
a nie, że ktoś da Azorowi mefke.

Status:
mbside
Kryształowa Legenda
Użytkownik
Posty: 2755
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 496

A twój pies się Martwi?

Nieprzeczytany post autor: mbside » 1 rok temu

DarkStar pisze:
1 rok temu
xXkrystianXx99 pisze:
1 rok temu
mbside pisze:
1 rok temu
Bez urazy ale jeśli doprowadziłeś do takiej sytuacji to jesteś popierdolony i to bardzo.

Dodano po 37 sekundach:
Zrobiłeś krzywdę temu zwierzęciu
To prawda, jeśli to nie są żarty, w takim przypadku autor posta jest po prostu niepoważny, i zrobił krzywdę swojemu pupilowi. :thumbdown: Znam takich odklejeńców, co karmili swoje psy towarem. Coś strasznego, jak można własnemu zwierzakowi to zrobić.
Ej myślę, że nie trzeba aż tak przesadzać i się jakoś dziwnie i "po babsku" litować nad zwierzętami.

Pies to pies.Żywy organizm i ma swoją odporność oraz jego właściciel zapewne
by go nie krzywdził i nie podawał mu niczego po czym jego pies czułby się żle

Wyrażnie jest napisane, że pies chce kryształ a nie, że po krysztale pies bardzo piszczy
i wygląda na zatrutego.

Bawią mnie i nieco też dziwią pewne przewrażliwione postawy wobec zwierząt.

Oczywiście zwierzaki są kochane i należy traktować je łagodnie i NIE krzywdzić.
Ale nie należy też robić z psa czy kota świętej krowy, która czuje się skrzywdzona
o byl co

Pies by nie chciał to by nie ćpał a jego właściciel jakby zobaczył coś alarmującego
to by napwno odmówił psu dostępu do kryształu.

Sam kiedyś próbowałem podać Terierowi Walijskiemu amfetaminę i nic nie
szło zauważyć, żeby był naćpany.Natomiast jak ukradł ciastko z THC i całe
zjadł to wtedy była masakra jak się zachowywał.

Bawił się po całym mieszkaniu :D :D :D


Wielkie pseudoempatyczne "ajwaj" dotyczące zwierząt to nie jest poważne
w moim odczuciu.

A panowie co się nad biedym pieseczkiem zlitowali to mięsko od krówki czy świnki
albo kurczaczka kiedyś zjedli ??

Bo REALNE krzywda to się dzieje tam gdzie się wytwarza mięso do jedzenia przez ludzi
a nie, że ktoś da Azorowi mefke.
Uznam to za żart. Nie wierze, że można tak myśleć. Jesteś niepoważny chłopie ;)