Clonazolam - clonitrazolam

Grupa leków o działaniu przeciwlękowym, uspokajającym, nasennym, przeciwdrgawkowym, miorelaksacyjnym i amnestycznym.
Status:
Anonim
Newbie

Clonazolam - clonitrazolam

Nieprzeczytany post autor: Anonim » 6 lata temu

Ostatni post z poprzedniej strony:

bo jak macie slabe lby moze filmy zerwac/ blackout/ nic niepamietasz, odwalic jakis przypal
ja tam zawsze mieszalem i klony i alko i nic mi nie bylo, raz sie tylko pobilem ale prosilem 3 razy by mnie nie obrazac :D

Status:
krpk
Ssak
Użytkownik
Posty: 49
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 7

Clonazolam - clonitrazolam

Nieprzeczytany post autor: krpk » 6 lata temu

Warwick pisze:
6 lata temu
Juz ktorys raz widze ze ktos pisze aby nie laczyc clou z alkoholem. Tak w sumie to czemu ?
Ogólnie benzo w połączeniu z alkoholem się nieprzewidywalnie potęgują. Raz od pewnej ilości nic się nie stanie, a innym razem od tej samej, lub nawet mniejszej urwie Ci film od kilku do kilkunastu godzin (lub nawet kilku dni jeśli na urwanym filmie znajdziesz zapas i stwierdzisz, że będziesz dorzucał)

Status:
keramzyt
Szczur
Newbie
Posty: 34
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 3

Clonazolam - clonitrazolam

Nieprzeczytany post autor: keramzyt » 6 lata temu

Najlepsze prospoleczne benzo jakie jadlem do funkcjonowania codziennego jak rowniez moze zafundowac nam super zabawe.
Dawka 0.2mg idealnie nadaje sie do zalatwiania spraw codziennych, ja ogarnalem urzad itp i to z super humorem, dogadalem sie z kazdym urzednikiem i kazdy z nich byl dla mnie bardzo mily, potrafilem nawiazywac kontakty miedzyludzkie na bardzo dobrym poziomie.
0.piec daje juz niezlego euforycznego kopa i osobom bez tolerki radze brac z rozsadkiem, a nawet zaczac od 0.125mg
Po prostu cudowna substancja, aczkolwiek trzeba pamietac, ze wszystko moze byc niebezpieczne.
Chociaz raz polecialem z 30mg w prochu w 2 tyg, to zabawa byla supcio xD. Szkoda, ze 150 poszlo do kibla...

Status:
Cielak
Ssak
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 11

Clonazolam - clonitrazolam

Nieprzeczytany post autor: Cielak » 6 lata temu

Ja również jestem miłośnikiem Clonazolamu. Żadnie Dicla, żadne Eti a Clonazolam, ewentualnie Lorazepam. Uwielbiam gruby kaliber długo działających benzo.

Status:
purecocaine
Odkurzacz
Awatar użytkownika
Samiec ALFA-PVP
Posty: 799
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 277

Clonazolam - clonitrazolam

Nieprzeczytany post autor: purecocaine » 5 lata temu

Skurwysynkie benzo, moze jest mocne i dziala w malych dawkach ale skret po tym jest pojebany. Jesli ktos chce juz zrec benzo rc to niech lepiej przerzuci sie na flualprazolam. Moim zdaniem klon dziala zbyt miorelaksacyjnie

Status:
sippingg
Szczur
Awatar użytkownika
Newbie
Posty: 29
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 13

Clonazolam - clonitrazolam

Nieprzeczytany post autor: sippingg » 5 lata temu

Bardzo mocno wjeżdża na mięśnie, aż za mocno, dodatkowo towarzyszy taka nieprzyjemna zmuła i pustka(jak po nieprzespanej nocy), działanie opisałbym tak, nieprzespane dwie noce po czym 2 godzinny trening i urwane hamulce. Etizolam, jeśli chodzi o rekreacje jest dużo lepszy. Dodatkowo, po 0.5mg pamiętam wszystko, co do kroku. Czas działania bardzo długi, po 7h samych efektów nie czułem jakoś bardzo, za to weszło w interakcje z mj.

Status:
Wlodi
Narkotykacz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 320
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 166

Clonazolam - clonitrazolam

Nieprzeczytany post autor: Wlodi » 5 lata temu

Najlepsze benzo pod słońcem. Oryginalny apteczny Clonazepam. Im falling in Love :)
NIE GADAJ Z FRANCAMI BO JOSIEK CIĘ PILNUJE !!!

Status:
kokoszka2005
Szczur
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 16
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 1

Clonazolam - clonitrazolam

Nieprzeczytany post autor: kokoszka2005 » 5 lata temu

Da sie jeszcze gdzieś dostać clona w proszku? Pillsy w chuj drogo wychodzą.

Status:
purecocaine
Odkurzacz
Awatar użytkownika
Samiec ALFA-PVP
Posty: 799
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 277

Clonazolam - clonitrazolam

Nieprzeczytany post autor: purecocaine » 5 lata temu

Wlodi pisze:
5 lata temu
Najlepsze benzo pod słońcem. Oryginalny apteczny Clonazepam. Im falling in Love
Pomyliłeś tematy chyba

Status:
Wlodi
Narkotykacz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 320
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 166

Clonazolam - clonitrazolam

Nieprzeczytany post autor: Wlodi » 5 lata temu

maaatrix, rzeczywiście :lol:
NIE GADAJ Z FRANCAMI BO JOSIEK CIĘ PILNUJE !!!

Status:
drooprer
Sniffiarz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 154
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 41

Clonazolam - clonitrazolam

Nieprzeczytany post autor: drooprer » 5 lata temu

Lubię klonazolam. Bardziej od flualpry mi pasuje.
Szkoda, że już nielegalny.

Status:
NieZwyczajnie
Zaklinacz węży
Awatar użytkownika
Politoksykofil
Posty: 972
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 444

Clonazolam - clonitrazolam

Nieprzeczytany post autor: NieZwyczajnie » 5 lata temu

drooprer Ja tam za c-zolamem tęsknić nie będę. Jak dla mnie najgorsze benzo na ten moment...

Status:
purecocaine
Odkurzacz
Awatar użytkownika
Samiec ALFA-PVP
Posty: 799
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 277

Clonazolam - clonitrazolam

Nieprzeczytany post autor: purecocaine » 5 lata temu

Klonazolam to rekreacyjna jak i miorelaksacyjna kosa. Ale coś za coś, skręty po tym to... o jezu :thumbdown: Lubie eti za łagodne działanie choć ma krótki half-life. Chyba na 1 miejscu flubromka stawiam

Status:
pawoleh
Sniffiarz
Użytkownik
Posty: 137
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 52

Clonazolam - clonitrazolam

Nieprzeczytany post autor: pawoleh » 5 lata temu

Cóż, clon wprost od partnerskiego sklepu Lizard Labs, więc nie ma szans żeby było z sortem coś nie tak. Zjadłem już sporo benzo w swoim życiu, najwięcej Lorazepamu. Po zażyciu efekty nie są jakieś mega przyjemne, występuje tak mocne rozluźnienie mięśni kostnoszkieletowych że ciężko chodzić normalnie. Uczucie jakby wszystko lekko się kręciło. Fizycznie odczuwać że się trzeźwym nie jest, jednak psychicznie jakby tego w ogóle nie odczuwać. Oczywiście hamulce nagle nikną, ale w ogóle nie jest się tego świadomym. Jest się pewnym, że ,,coś chyba nie działa, bo przecież ja jestem trzeźwy!". Swojej przygody z tą substancją nie zaliczę do niezwykłych, jednak myślę że na zjazd jest idealna albo jak po prostu chce się już położyć. 2 dni po zażyciu czuję się nadal, jakby uczucia i emocje były strasznie przytłumione, a jednak lęki są. Mimo wszystko, spróbuję jeszcze na pewno.
HEX-EN IN STOCK :E

Status:
fiodor
Sniffiarz
Newbie
Posty: 100
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 18

Clonazolam - clonitrazolam

Nieprzeczytany post autor: fiodor » 4 lata temu

no mi czesto film sie urywal po tym jak po zadnym innym benzo

Status:
letpav
Szczur
Newbie
Posty: 16
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 6

Clonazolam - clonitrazolam

Nieprzeczytany post autor: letpav » 4 lata temu

jak dla mnie najlepszy, flualpra to dla mnie kosa ale na 5-6 godzin a potem trzeba dobrać i ciężko się powstrzymać, eti długoterminowy poprawiacz humoru ale też za duże kosmosy się dzieją psychiczne po paru dniach, może ja po prostu nie powinienem brać benzo (tzn. nie radziłbym nikomu, ale jak jesteśmy w tym temacie...) albo coś ale c-lam ma takie działanie limitujące na mnie, że wiem że się upierdalam, może i upierdalam się bardziej niż flualprą ale wiem że się upierdalam bo czuć go fizycznie :D i też jestem przez to bardziej zadowolony jednorazowo zamiast cisnąć dalej i więcej bo co mi tam. i jest bardziej do relaksu niż działalności mentalnej a z robieniem czegokolwiek intelektualnego na jakichkolweik benzo to i tak jest śmiesznie. poza tym jak zjesz 0.25mg lub nawet 0.125 zależnie od człowieka na zero tolerancji to owszem będziesz spać i obudzisz się ociężaly i stwierdzisz że chooy z tym... benzo RC mają tak moim zdaniem że faktycznie im dłużej je bierzesz to się robi kurwa logarytmicznie bardziej niebezpiecznie dla zdrowia twojego i wszystkich wkoło :twisted: :twisted: :twisted: ale im dłużej je bierzesz tym lepiej działają :twisted: Że tak powiem, kumulacja w Lotto trwa :P

c-lam zmuł owszem, no fakt potkne sie o krzeslo tu itam czy tutaj przysne na krzesle ale benzo to benzo, nie trudno o problemy tego typu z żadnym a przynajmniej "wiem na czym stoję" (albo z czego się spierdoliłem lub o co się potknąłem). zresztą ja go i tak zawsze ostatnio biorę do wyrka włącznie z laptopem, słuchawami i szamką bo gastro nieziemskie po tym jest. to że miorelaksacyjnie działa mocno i super nasennie i amnezyjnie to właśnie jest dla mnie fajne odczucie i plus ze względu na inne problemy zdrowotne między innymi. (tak, amnezyjnie też.) to nie jest imho stworzone do zapierdalania po krzesłach i grubych inbixów. to flualpra/eti bardziej rozluźnia umysł niż ciało jeśli tego szukacie (Albo phenazepam, ale niestety już go chyba nie znajdę chyba że u Ruskich :evil: ). porównajcie zresztą apteczny clonazepam do xanaxu i wszystko jasne mimo że każda pochodna benzo/triazo jest definitywnie inna. a kto mówi że c-lam najgorsze benzo to nie jadł chyba flunitrazolamu - działanie tylko i wyłącznie nasenne i mio jakbym jakiś psychotrop w ogóle nie rekreacyjny brał, gdybym nie padał po tym na pysk to bym myślał że nie działa xD, bardzo krótkotrwałe działanie i najgorsze kurwa skręty pod kopułą niebieską a wręcz to podejrzewałbym że fluni POWODUJE drgawki zamiast im zapobiegać

ps. z kodą wjeżdża nieziemsko ale nie róbcie tego w domu