Ostatni post z poprzedniej strony:

KajKoO, A alkohol piją tylko alkoholicy, w gry grają tylko pryszczate dzieciaki nerdy, sex uprawiają tylko dziwkarze w agencjach towarzyskich i prostytutki.
Jakie czynniki musi spełniać dana substancja aby zyskać miano narkotyku? Czy samo poczucie haju wystarczy, czy może decyduje o tym status prawny?
Wychodzi na to, że każdy użytkownik kawy czyli stymulującej kofeiny jest ćpunem, to mamy wyjątkowo zaćpane społeczeństwo.

mirono, narkotykiem jest substancja psychoaktywna. tak kawa tez ale jesli twierdzisz ze picie kawy to cpanie XD to wspolczuje intelektu. Jesli bronisz sie takim argumentem ozancza ze jestes zaklamanym cpunem ktory nie przyzna sie do prawdy ze jest po prostu narkomanem (jak wiekszosc osob na tutejszym forum) , sam nim jestem by nie bylo, ale zaklamywanie prawdy jest nie potrzebne

mirono pisze: ↑

1 rok temu

Jakie czynniki musi spełniać dana substancja aby zyskać miano narkotyku?

Hipotetycznie to wszystko co jest używką należy zaliczyć do tego

ZA DUŻO TO ZAWSZE BĘDZIE NAJBARDZIEJ SZKODLIWA SUBSTANCJA

Najgorsze jest opio i kanna

VVVV000 pisze: ↑

1 rok temu

ZA DUŻO TO ZAWSZE BĘDZIE NAJBARDZIEJ SZKODLIWA SUBSTANCJA

To prawda.

Bruce pisze: ↑

7 mies. temu

Najgorsze jest opio i kanna

To też prawda. Przy czym śmiertelność przy opio to dość spory odsetek. Wystarczy spojrzeć na USA. Ponadto jeżeli ktoś śledzi rynek i azjatyckie sklepy to zwróci uwagę, że nawet Chińczycy systematycznie zaprzestają oferowania syntetycznych opiatów.

Syntetyczne opiaty, tego nie dotykam, bo wiem, że pourywa ręce.

Wszystkie opio rc od chińczyków nie ruszajcie tego . Teraz lata 4 razy mocniejsze od fenta opio rc

Djrcbro pisze: ↑

5 mies. temu

Wszystkie opio rc od chińczyków nie ruszajcie tego . Teraz lata 4 razy mocniejsze od fenta opio rc

Zgadza się, ja opio nie dotykam.

Djrcbro pisze: ↑

5 mies. temu

Wszystkie opio rc od chińczyków nie ruszajcie tego . Teraz lata 4 razy mocniejsze od fenta opio rc

Poważnie 4x mocniejszy od fenta?

Ja także nie dotykam opio RC to jest granica, której nie przekroczę

kulka pisze: ↑

2 mies. temu

Ja także nie dotykam opio RC to jest granica, której nie przekroczę

Właśnie widzę, że dla wielu forumowiczów opio jest już taką granicą.

Z RC jest taki problem, ze to dosc nowe wynalazki. Dlatego tez nie sa tak wnikliwie przebadane jak klasyczne dragi i dlatego nie sa tez znane dlugofalowe skutku przyjmowania (np. czy sa rakotworcze, czy moga sie przyczynic do chorob neurologicznych, itp. czy to uszkodzenia innych narzadow jak np, nerki). Tak naprawde kazdy z nas moze jedynie zaobserowac po sobie lub po innych zazywajacych, czy pojawiaja sie szkodliwe skutki wplywajace negatynie na funkcjoniwanie i jest sie czego obawiac. W necie krazy troche publikacji na temat roznych "dizajnerskich chemikaliow", moze to kogos zaciekawi.

Nie napisałeś nic odkrywczego. Zapomniałeś jedynie dodać, że research chemicals to też medycyna. Jeżeli dana substancja chemiczna ma potencjał i przechodzi pozytywne testy to są prowadzone dalsze badania... niewątpliwie także ma to swoje plusy i minusy. Generalnie całe rc to nie nowy wymysł, a poszukiwanie substancji "doskonałej". W przypadku Nas - nie ma co ukrywać, że najbardziej interesujemy się tzw. "ubokami".

Patrze na ten watek i sporo ludzi tak jak ja nie dotyka sie opio a apropo rc to wcale nie taki nowy wynalazek apropo szkodliwosci to mamy na legalu dostepny alkohol ktory ma potezne skutki dla calego spoleczenstwa

Ja też nie tykam kanny poza naturą. Syntetyki piorą banie te z kanną.