Czy ćpanie to powód do dumy?

Luźne dyskusje nie związane bezpośrednio z tematyką forum.
Status:
Grruby
Narkotykacz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 280
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 147

Czy ćpanie to powód do dumy?

Nieprzeczytany post autor: Grruby » 2 lata temu

Ostatni post z poprzedniej strony:

Xeno, nie będę opowiadał historii cpania, przewozach i puszczaniu, bo to wrażliwe dane jednak, ale jestem tego zdania że jeśli pracujesz nad sobą i swoją silną wolą i chcesz z tego wyjść to wyjdziesz. A co najlepsze sądzę, że nawet można to kontrolować. To jest tylko moje zdanie. Nie każdy umie, inny dopiero się nauczy, inny wcale się nie nauczy i skończy najprawdopodobniej marnie. Człowiek z wiekiem nabiera jakieś mądrości i nadchodzi taki dzień w którym prześledzi całe swoje życie, wtedy sam zweryfikuje czy było warto czy nie. W każdym człowieku jest siła, trzeba tylko ja znaleźć. Odbebniłem wykład jak jakiś profesor i kończę hehe ✌ Pozdro , z fartem 💪
"Jestem jednym z tych pokurwieńców wpadam, nie biorę jeńców to bez sensu" ~ TEDE🤙

Status:
m3xir
Opiowrak
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 498
Rejestracja: 3 lata temu
Reputacja: 87

Czy ćpanie to powód do dumy?

Nieprzeczytany post autor: m3xir » 2 lata temu

Grruby pisze:
2 lata temu
Człowiek z wiekiem nabiera jakieś mądrości i nadchodzi taki dzień w którym prześledzi całe swoje życie, wtedy sam zweryfikuje czy było warto czy nie. W każdym człowieku jest siła, trzeba tylko ja znaleźć.
Podobaja mi sie te słowa i w 100% się z nimi zgadzam. Jakiś czas temu mnie wzięło na takie przemyślenia i znacznie ograniczyłem zabawy z RC. Oczywiście nie zrozumcie mnie źle, nadal zdarzają się testy ale w porównaniu do tego jak często robiłem to kiedyś a teraz to są dwa różne światy. Powiem Wam coś, czas strasznie ucieka na RC zaczynasz imprezę w piątek i dosłownie w moment nastaje niedziela wieczór, myślisz sobie "Kurwa nic nie zrobiłem przez cały weekend, kiedy ten czas tak uciekł" i po prostu tego czasu szkoda. Jak sobie człowiek potem zdaje sprawę ile rzeczy mógł zrobić w tym czasie np. pojeździć na rowerze, jechać na ryby, itp. To u mnie był główny czynnik do przemyśleń i wprowadzeniu ograniczeń do takich zabaw.

Status:
Grruby
Narkotykacz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 280
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 147

Czy ćpanie to powód do dumy?

Nieprzeczytany post autor: Grruby » 2 lata temu

m3xir, znaczy ja nadal kontynuuję niektóre rzeczy, ale teraz widzę w tym potencjał na .coś innego.Wszystko jest dla ludzi i każdy zrobi co będzie chciał. Mimo wszystko ograniczam się tylko do testów produktów, które mają trafić do mojego stale powiększającego się stada szczurów . Umiem mówić nie i nie popadam w ciągi. Ale żeby mieć własną wolę dużo trenowalem i ćwiczyłem. Wiem na ile mogę se pozwolić A na ile muszę przestać. Dla każdego wkoncu przyjdzie taki dzień , że pomyśli " może już wystarczy?". Jeśli ktoś w moich wypowiedziach dostrzega coś mądrego i potrzebuje pomocy, albo chociaż budującego słowa, to zapraszam, pomocy nigdy nie odmawiam 🤝Z fartem dopki 💪
"Jestem jednym z tych pokurwieńców wpadam, nie biorę jeńców to bez sensu" ~ TEDE🤙