Czy jest To możliwe? Zawsze rodzinny przepisywal mi amitryptyline a zadzwonię i poproszę o wypisanie relanium bo taka beznodiazepine wydaje mi się najłatwiej dostać. Tel odbiera ktoś z rejestracji więc to chyba przychodnia wystawia recepte?

Mili, Rejestracja przekazuje Twoją prośbę do lekarza i on ją rozpatruję. Zależy to od lekarza. Ja próbowałem i mi odmówiono relanium

Kvet, Poczytaj o inżynierii społecznej, oraz najbardziej - programowaniu neurolingwistycznym. Spraw, by Twój rozmówca stał się Twoją marionetką, Twoim robotem, którym sterujesz za pomocą słów.

Dodano po 17 sekundach:
Innymi słowy - musisz aktorzyć.

Mili, jak bardzo potrzebujesz to śmigaj prywatnie, przy okazji coś więcej wyciągniesz u mnie na rejonie nie ma z tym problemu tylko 150 trzeba wybulić za el quattro i komplet recek

Gandalf, czyli mogę powiedzieć na przykład ze byłam u neurologa i zamiast amitryptyliny zalecił relanium NA pewien czas?

Gandalf, albo może lepiej wcisnąć bajere że dla teścia potrzebuje. Teść ma problemy z alkoholem. Tylko jego nr pesel nie znam ale pewnie mają w karcie.

Mili, opcja z teściem jest słaba. Już lepiej ściemniaj że dla Ciebie bo Twój lekarz gdzieś pojechał a Tobie zostały ostatnie tabletki.

Piotr2k, no właśnie tylko tu jest problem bo ta Pani doktor to jest moja lekarz ogólna do której chodzę i ona zawsze przepisywala mi amitryptyline a później też hydroksyzyne. Kiedyś pytałam się jej o clomazepam do tej amitryptyliny to mi odmówiła. Być może dlatego że nie można ze sobą łączyć tych leków bo to fajna doktor. Ale myślę że z dostaniem recepty na relanium też może być problem. A wydawać 150zl i ryzykować też mi się nie widzi. U mnie niestety nie zawsze nawet na wizycie prywatnej może nie udać się wyciągnąć recepty na Benzo. Wiem to z doświadczenia.

Mili Nie pozostaje nic innego jak spróbować

Piotr2k, byłam u psychiatry na NFZ czekałam tydzień na wizytę i bez problemu dostałam 3 opakowania clomazepanu:-) z tym że 2 opak po 0,5mg i 1 opak 2mg więc jest dobrze:-).Doktor mówił żeby brać w sytuacjach kryzysowych i tak też robię nie biorę na co dzień . Ale na zjazd po stimach to najlepsze co może byc:-) wczesniej tez próbowałam na NFZ ale tamta próba zakończyła się niepowodzeniem Pani doktor powiedziała że mowy nie ma. Więc zależy na jakiego lekarza się trafi prywatny lekarz też mógłby nie przepisac szkoda by było wyrzucić kasę w błoto.

Mili pisze: ↑

4 lata temu

Piotr2k, byłam u psychiatry na NFZ czekałam tydzień na wizytę i bez problemu dostałam 3 opakowania clomazepanu:-) z tym że 2 opak po 0,5mg i 1 opak 2mg więc jest dobrze:-).Doktor mówił żeby brać w sytuacjach kryzysowych i tak też robię nie biorę na co dzień . Ale na zjazd po stimach to najlepsze co może byc:-) wczesniej tez próbowałam na NFZ ale tamta próba zakończyła się niepowodzeniem Pani doktor powiedziała że mowy nie ma. Więc zależy na jakiego lekarza się trafi prywatny lekarz też mógłby nie przepisac szkoda by było wyrzucić kasę w błoto.

a może wystarczy przestać siupać mocny towar ?

Każdy z nas ma jakiś tam myślący mózg.... Jak coś jest dla mnie za mocne , to nie biorę, szukam słabszego!

josiek, albo jest mocno, ale moze byc mocniej i ała

josiek, może jej chodziło po prostu o zniwelowanie zwały po stimach i zeby sie nie męczyć? No chyba że faktycznie ląduje stimy w opór to przyznam Ci rację. Tylko osobiście uważam aby ze stimami nie przeginać bo można wykręcić się do takiego stanu że w lustrze zamiast siebie to widzimy małpę w zoo

Piotr2k, tak chodziło o zniwelowanie zwaly po stimach. Branie w ciągu nie ma sensu wykańcza organizm. Lepiej po dniu zabawy wziąść sobie kloniki i pójść spać bo brak sny też jest bardzo szkodliwy. Trzeba też starać się odżywiać ale przyznam że mam z tym problem...zniszczony zoladek chyba

Mili, dlatego jak ja mam w planach coś zarzucić zawsze robię to na wieczór/noc żeby o tej 6 max 7 pójść spać. Potem jak mam ochotę to gdy się wyśpię to mogę lecieć dalej, ale takie sytuacje że zarywam druga noc pod rząd bardzo rzadko u mnie się zdarzają