Ostatni post z poprzedniej strony:
działa naprawdę przyjemnie z alkoholem tylko zarzygalem trochę pokoju ale bd dobrze
Diazepam
Diazepam
Diazepam (relanium) to jedno z najsłabszych benzo na rynku. Oczywiście Dziala jak benzo czyli nasennie, miorelaksacyjnie, przeciwlekowo i przeciwdrgawkowo... jednak jego działanie jest raczej słabo wyczuwalne dla osób które kiedykolwiek probowaly clonazepamu czy Xanaxu
Co do metabolitu macie racje - jest to jedyne benzo które ma tak dlugi okres półtrwania i tak długo utrzymuje się w organizmie... dlatego idealnie nadaje się na końcowa odstawkę tych cięższych i silniejszych benzo
Nie powinno mimo wszystko brać się go dłużej niż dwa tygodnie i tu akurat to co mówią magicy jest prawda. Uzależnia jak każde benzo zarówno psychicznie i fizycznie a odstawka nie należy do przyjemnych... stąd zalecane jest powolne schodzenie z dawek...
Co do magika - łatwiej jest wyrwać to niz wyrwać Clonazepam ktorego ja dostałem piec paczek... po prostu trzeba umiejętnie z tym magikiem pogadac... i tyle.
Gdyby ktoś miał jakieś pytania a propos benzo to piszcie bo moja wiedza na ten temat jest dość obszerna
Co do metabolitu macie racje - jest to jedyne benzo które ma tak dlugi okres półtrwania i tak długo utrzymuje się w organizmie... dlatego idealnie nadaje się na końcowa odstawkę tych cięższych i silniejszych benzo
Nie powinno mimo wszystko brać się go dłużej niż dwa tygodnie i tu akurat to co mówią magicy jest prawda. Uzależnia jak każde benzo zarówno psychicznie i fizycznie a odstawka nie należy do przyjemnych... stąd zalecane jest powolne schodzenie z dawek...
Co do magika - łatwiej jest wyrwać to niz wyrwać Clonazepam ktorego ja dostałem piec paczek... po prostu trzeba umiejętnie z tym magikiem pogadac... i tyle.
Gdyby ktoś miał jakieś pytania a propos benzo to piszcie bo moja wiedza na ten temat jest dość obszerna
Diazepam
Pamiętam jak na głodówce przed kolonoskopią i gastroskopią dostałem po kolonoskopii przed gastroskopią zastrzyk 5mg diazepamu bo kiepsko zniosłem ten zabieg, cały się trząsłem. O, żesz ja pierdolę w tym benzo jest moc mimo wszystko. Na salę musiała mnie pielęgniarką na wózku odwozić na salę bo odbijałem się od ścian. 5mg a jadłem po 60mg oralnie i nawet namiastki tego działania nie doświadczyłem. Szkoda.
Diazepam
Rolki są świetne jeśli chodzi o dzialanie relaksacyjne tale u mnie to od 50mg w górę.
Niestety telerka ale to było w ramtym roku .
Ktoś kto ma zerową lub znikomą to 20mg+ powinno zadowolić, chyba
Plusem jest, że ma długi okres działania do 200h i nadaje się do odstawiania benzo .
Minusem jest, że można się szybko uzależnić za znając przygodę pukając sobie iv.
Niestety telerka ale to było w ramtym roku .
Ktoś kto ma zerową lub znikomą to 20mg+ powinno zadowolić, chyba
Plusem jest, że ma długi okres działania do 200h i nadaje się do odstawiania benzo .
Minusem jest, że można się szybko uzależnić za znając przygodę pukając sobie iv.
Będzie dobre
Diazepam
Ile?! Nie pomylily ci sie liczby?Trutka BDZ pisze: ↑3 lata temuRolki są świetne jeśli chodzi o dzialanie relaksacyjne tale u mnie to od 50mg w górę.
Dla kogos bez tolerki to i 5mg swietnie zadziala.
Diazepam
illuminati
Ja pisałem tylko o sobie a ja to już inna bajka....
Jak miałem przepisywane przez 9 opakowań to i potrafiłem opakowanie całe zjeść.
A dla kogoś bez tolerki to masz rację może świetnie podziałać.
Ja pisałem tylko o sobie a ja to już inna bajka....
Jak miałem przepisywane przez 9 opakowań to i potrafiłem opakowanie całe zjeść.
A dla kogoś bez tolerki to masz rację może świetnie podziałać.
Będzie dobre
Diazepam
Kiedy chodziłem na terapię grupową miałem ataki paniki, na które psychiatra z Ośrodka Terapii Uzależnień dał mi klomipraminę. Jak się domyślacie gówno to dało, w ogóle te wszystkie antydepresany to głównie strata czasu, zdrowia nawet nie liczę. Skombinowałem sobie z innego źródła Relanium, wrzuciłem 20 mg i normalnie jak pan świata poszedłem rozluźniony na końcowe spotkanie gdzie ogłaszali wyniki całej terapii.
Oblałem i tak bo wcześniej przyszedłem napierdolony Etizolamem do tego stopnia, że ledwo mówiłem ale chodzi mi o to, że Diazepam na prawdę działa i to na wielu płaszczyznach. Raz po 80 mg dopiero i dużej ilości wódy urwał mi się film i rzuciłem margaryną w ścianę.. takie patologiczne graffiti.
Oblałem i tak bo wcześniej przyszedłem napierdolony Etizolamem do tego stopnia, że ledwo mówiłem ale chodzi mi o to, że Diazepam na prawdę działa i to na wielu płaszczyznach. Raz po 80 mg dopiero i dużej ilości wódy urwał mi się film i rzuciłem margaryną w ścianę.. takie patologiczne graffiti.
Diazepam
Mi tolerka na benzo z każdą następną dawką wzrasta , 5mg diazepamu dawało zadowalający efekt uspokojenia a nawet mialo działanie relaksujące, a teraz to bym musiał już wziąć 10mg+ .
Dodam jeszcze że to samo tyczy sie lorazepamu , 1mg uspokoji albo i nie , teraz najlepiej wziąć tą różową lorafenu 2,5mg i jest możliwa nawet lekka faza .
Benzo niestety szybko uzależnia .
Dodam jeszcze że to samo tyczy sie lorazepamu , 1mg uspokoji albo i nie , teraz najlepiej wziąć tą różową lorafenu 2,5mg i jest możliwa nawet lekka faza .
Benzo niestety szybko uzależnia .
Diazepam
Słabsze są chlorodiazepoksyd, oksazepam i klorazepan. Jakbyś dostał strzała diazepamu dożylnie w warunkach szpitalnych, szybko zmieniłbyś zdanie. Mnie 5 mg tak zmiotło, że musiała mnie pielęgniarka na wózku odwozić po zabiegu, bo nie mogłem na nogach ustać, takie rozluźnienie mięśni i sedacja, gdzie chwilę wcześniej byłem napięty jak baranie jajca, a resztę dnia miło przekimałem wyjebany na otoczenie.
Opakowanie estazolamu 2 mg (odpowiednik przynajmniej 10 mg diazepamu) 28 tabl. kosztuje 11 zł z groszami, a jak nie, to klonazepam 2 mg (~40 mg diazepamu) 30 tabl. 17 zł z kawałkiem, tylko trzeba najpierw mieć receptę. Jest też Neorelium (diazepam) 5 mg 20 tabl. za 10 zł.Only Perfect pisze: ↑2 lata temuNajsłabsze benzo z tych, które znam. Przy ograniczonym budżecie pieniądze lepiej wydać inaczej.
Lorazepam z mojego doświadczenia uzależnia i podnosi tolerancję najszybciej ze wszystkich aptecznych benzo.
Chcecie się rozjebać, celujcie w nitrazepam (20 mg+).
