Nie, nie przeszkadza mi a nawet jestem dumny, że mam już rangę wraka
Tak siedziałem i się nudziłem więc zająłem się moim ulubionym zajęciem, czyli marudzeniem.
A wiecie jaka mnie fantazja naszła.
Ale karkołomna nieco.
Żeby system rang był uzależniony nie tylko od ilości postów ale też i od działów, w jakich piszesz.
Nie wiadomo po co ale fajnie by było.
Że np. piszesz dużo o stimach to przypisuje cię do rang stimowatych.
Albo euforykowatych.
Albo sajkowatych.
Wiecie, takie sekty by powstały
Pierdolę głupoty, bo mi mocno Isop wszedł i za szybko pracę skończyłem.
Myślałem, że z trzy godziny się zejdzie, w godzinkę trzasnąłem.
I kurna weekend.
I weź nie lub wspomagania
Dobra już się zamykam albo na chat idę spamować.