DOC

Grupa substancji psychoaktywnych (obejmująca także dysocjanty i delirianty) wywołujących zmiany percepcji, świadomości, sposobu myślenia oraz sposobu odczuwania emocji.
Status:
KenyPlayer
Szczur
Awatar użytkownika
Użytkownik
Autor tematu
Posty: 24
Rejestracja: 8 lata temu
Reputacja: 5

DOC

Nieprzeczytany post autor: KenyPlayer » 8 lata temu

2,5-Dimetoksy-4-chloroamfetamina

Obrazek

Status:
tryptodyso
Dopaminator
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 1133
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 372

DOC

Nieprzeczytany post autor: tryptodyso » 6 lata temu

Klasa psychodelika: Phenethylamine.
Cecha charakterystyczna: długie działanie psychodeliczne.
Dawkowanie: 0.5-1 Progowo(microdosing), 1-2 Słabo, 2-4 Zalecane, 4-6 Mocno, 6+ Ekstremalnie, NIGDY NIE PRZEKRACZAĆ WIĘCEJ NIŻ 10MG!


-Dla kogo?
Dla osoby doświadczonej z psychodelikami oraz wolnym czasem(np dwa dni).

-Historia
DOC został zsyntetyzowany przez grupę w Uniwersytecie Alberta w 1972 roku. Uzycie przez ludzi pojawiło się dopiero po publikacji książki PIHKAL Alberta Shulgina(taka jakby biblia dla psychonautów :]). Potem substancja zagościła w Kanadzie na czarnym rynku. Był bardzo często sprzedawany na hoffmanowych blotterach jako LSD tuż przed Nbome :) Jednak kupujący zdawał sobie z czasem sprawę, że zakupił podróbkę, ponieważ jej efekty utrzymują się 12-24h.

Charakteryzuje się mocnymi efektami wizaulnymi, unikalną formą stymulacji oraz mocnym body loadem. Dzisiaj jest używana rekreacyjnie oraz jako enteogen i sprzedawana przez vendorów. Wiele ludzi uważa, że przez długość działania oraz trudność dobrania dawki nie mają ochoty jej próbować.



-Niebezpieczeństwo
Spokałem się tylko z formą prochu, która jest bardzo niebezpieczna. W takim przypadku kupując 100mg DOC, należy rozkruszyć go dokładnie i wsypać do 100ml wódki(może być smakowa). Dla osób nie tolerujących wódki, może być glikol propylenowy. W ten sposób 1ml to 1mg, odmierzamy go poprzez strzykawkę tzw insulinówkę. Najlepiej dodać sobie do niewielkiej ilości soku i wypić. Forma, której nie widziałem to blottery, w tym wypadku warto wiedzieć ile mg na niej faktycznie jest, inaczej nie ma odwrotu po przyjęciu i pomóc może tylko mocne benzo np flubromazepam(Etizolam będzie za słaby). Jakie mogą być skutki zbyt dużych dawek? Na internecie jest przykład osoby, która przyjęła 100mg na raz, martwica kończyn(I nie, nie chcę nikogo straszyć, przyjmowanie z przerwami dawek 3/4mg nic nikomu nie zrobi, w zasadzie nalezy uważać jak z każdym innym RC).

-Mylenie z amfetaminą.
Jesli ktoś szuka zamiennika białej damy, to źle tarfił. DOC ma z nią niewiele wspólnego i jest tylko psychodeliczną amfetaminą. Charakteryzuje się tylko długą stymulacją, ale nie większą niż inne odczynniki z grupy fenyloetyloamin. DOC jest amfetaminowym analogiem 2C-C.

-Farmakologia
DOC jest częściowym antagonistą receptora serotoninowego 5-HT2A jak większość psychodelików, jednak wciąż naukowcom trudno wytłumaczyć w jaki sposób pojawiają się takie efekty a nie inne.


-Efekty po zażyciu
[MICRODOSING] Dawki 0.3-0,55mg dają samą stymulację, inną niż z grupy stymulantów, fajniej się wykonuje niektóre zadania, jednak może pojawić się swoista niesmiałość do ludzi(tzw anxiety) w zalezności od osoby, nie na każdego microdosing działa oraz do microdozowania 1p-lsd wydaje się być lepsze w celu zwiększonej koncentracji, rozwiązyania problemów, lepszego humoru, podbicia uczuć oraz kreatywności.

[TRIP]
Testowałem 4mg samo zajednym razem w soku. Efekty pojawiły się po 2h i nie były przyjemne. Największy bodyload jaki przeżyłem kiedykolwiek. Ból brzucha oraz charakterystyczne mulenie w nim. Taki stan trwał około 40-60min. I tutaj pojawia się błogostan, widok HD, kolory jak w kreskówce(najbardziej kolorystyczne psajko jakie próbowałem). Dywan jeszcze nigdy mi tak nie pływał jak po tym. Wybrałem się do łazienki, źrenice były jak 5zł a twarz morfowała się w różne kształty. Najbardziej zapamiętany moment to było to, że moje włosy wykrzywiały się, rosły i malały niczym trawa na wietrze. Mentalnie było bardzo trzeźwo, znacznie większy mindfuck miałem po 1p-lsd. Z czasem działanie narastało a ja nie byłem zbyt dobrze nastawiony (Set and Setings) bo kurier miał dzisiaj wpaść, niestety nie wyszedłem z domu. Podsumowując świetna sprawa na dłuzszą imprezę, na własne przemyślenia w samotności, ale naprawdę nalezy wyznaczyć sobie na to czas! W przypadku 4-ho-mipt który działa 6h mamy znacznie większą możliwość ogarnięcia się a tutaj nie, ponieważ stumulacja na końcu może nas wykończyć, dlatego jeśli nie mamy wyznaczonych sobie celów, zajęć warto zażyć 8mg Flubromazepamu i do spania :)

[MIXY]
Testowałem raz mix 0,55mg DOC + 25mg 4-HO-MIPT, struktury zaczęły się bardzo mocno ruszać, kolory stały się straszliwie neonowe, zniknęło rozleniwienie homiptowe, ponieważ DOC dodał swoją stymulację do tripa. Jadąc tramwajem nie mogłem wytrzymać z powodu nadmiaru odczuć(tutaj ktoś rozmawiał przez telefon, przez okno widziałem budynki i przypominały mi się z nimi wspomnienia z danwych lat), nie mogłem z nadmiaru odczuć, wysiadłem i doszedxłem do domu na nogach, muzyka brzmiała jak symfonia dla mnie. Piękny trip, ale nie dla każdego do ogarnięcia :) Takie ilości spozyte rano nie powodują problemów z zaśnięciem, benzo w tym wypadku nie potrzebne. Jeśli jednak przyjęliśmy później niż 8-11:00 to może pomóc melatonina(która zresztą dużo daje przy regeneracji serotoniny po psychodelikach, tak samo jak tryptfan czy 5-HTP).

[EFEKTY UBOCZNE]
Zdarzyło się raz, że przesadziłem z tym odczynnikiem i 4dni męczyły mnie dziwne zakwasy nóg, bardzo trudno się wstawało i siadało. Dlatego tak bardzo wazne jest dobre odmierzanie miligramów, gdyż przesadzone powoduje problemy z dopływem krwi do kończyn. TO NIE ZABAWKA!
Wszystko co "dobre" kiedyś się kończy. Czas odejść od tego snu zwanego RC.
Było miło, poznałem wiele wartościowych ludzi. Jedno mogę powiedzieć wszystkim: Dbajcie o siebie!

Status:
Warwick
Odkurzacz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 699
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 193

DOC

Nieprzeczytany post autor: Warwick » 6 lata temu

Gdzie to można kupić ? :D

Status:
tryptodyso
Dopaminator
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 1133
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 372

DOC

Nieprzeczytany post autor: tryptodyso » 6 lata temu

U preda tylko jest 0,1g :) I starczy mi chyba do konca życia bo dawkowanie małe a tripy długiee :D

Dodano 5 mar 2018, o 13:32

Ktoś jadł mikrodawki? :D
0,5mg dawało całkiem fajną stymulację i lekki clearhead na długie godziny :P
Wszystko co "dobre" kiedyś się kończy. Czas odejść od tego snu zwanego RC.
Było miło, poznałem wiele wartościowych ludzi. Jedno mogę powiedzieć wszystkim: Dbajcie o siebie!

Status:
Anonim68
Newbie

DOC

Nieprzeczytany post autor: Anonim68 » 6 lata temu

Nie próbowałem, ale jak skończą mi się grzyby do microdosingu to zrobię kartony. Dawka 0,5 wydaje mi się za duża. W tej idei chodzi o to żeby nie poczuć tripa, a receptor został wysycony. Większa dawka wystrzeli tolerkę. O ile przy tryptach te 3 dni przerwy są ok, to tu widziałbym tydzień minimum. Ja będę celować w 0,1-0,2 max.
edit. Gdzieś czytałem info od osoby, która była zadowolona z dawek 0,1. Nie podała chyba częstotliwości.

Status:
tryptodyso
Dopaminator
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 1133
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 372

DOC

Nieprzeczytany post autor: tryptodyso » 6 lata temu

Poniżej 0,5mg nic nie poczułem ogólnie i nie były to mikrodawki ani trochę podobne do 4-ho-mipt, który genialnie się dozuje w małych dawkach :P 0,5/0,6 ogólnie stim, ale taki typowy dla fenylek i lekka głowa, zero wizauli, lekkie podkreślenie kolorów jak po nootropach. Na tripy jakoś już się nie zbieram z doc bo generalnie czas działania już mi nie pozwala, kiedys to na działkę i super a teraz co chwilę w mieście i nie ma opcji żeby bez przypału choć jeden dzień taki sobie zorganizować :P
Jak kiedyś miałem spakowac i wysłać paczkę na DOC to skończyło się to tragedią :D Wyjść nie mogłem pod bramę, paczkję obkleiłem jak umysłowo chory a jak już kurier przyjechał to nawet nie wiedziałem kiedy i gość zwiał :D
Wszystko co "dobre" kiedyś się kończy. Czas odejść od tego snu zwanego RC.
Było miło, poznałem wiele wartościowych ludzi. Jedno mogę powiedzieć wszystkim: Dbajcie o siebie!

Status:
Azazel
Szczur
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 28
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 9

DOC

Nieprzeczytany post autor: Azazel » 6 lata temu

Po zażyciu dawki DOC na oko o godzinie 19, ładowało się do 21- apogeum osiągnęło około 00.
Dodam, że było łączone z 3CMC i 4CEC.
Jeszcze nigdy obraz tak nie pływał, kolory niczym neonowe, nie byłam w stanie pisać na telefonie, pojawiły się zaburzenia koordynacji ruchowej i problemy z wypowiadaniem się. Rzeczy zmieniające kształty zdeformowane twarze, błogostan...Tęczówek prawie nie było, kiedy wracałam do domu, każdy z jadących samochodów wyglądał jak po wypadku XD

Bardzo długie działanie, około godziny 13 byłam wykończona -drętwiejące ręce, nogi i bóle żył... samopoczucie spadło, pojawiły się najgorsze przemyślenia. Następnie pojawił się ból głowy, który był nie do zniesienia- zimny okład na głowę dla uśmierzenia ból i o 23 upragniony sen.
Podsumowując:
Mimo tego, że byłam wykończona DOC zrobił robotę! Ale na zabawę z nim warto przeznaczyć 2 dniXD

Status:
human tank
Dyso-sensei
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 198
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 31

DOC

Nieprzeczytany post autor: human tank » 6 lata temu

to jest u preda??

bosze ide kupowac!

wlasnie rozmawialem ze znajomym na discordzie i on zachwala to w niebo

Status:
OomAmee
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
OomAmee
Posty: 1745
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 953

DOC

Nieprzeczytany post autor: OomAmee » 6 lata temu

No to powodzenia :)
A po nocy przychodzi dzień
A po burzy spokój

Status:
human tank
Dyso-sensei
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 198
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 31

DOC

Nieprzeczytany post autor: human tank » 6 lata temu

A WLASNIE CZYTAM TEMAT WAZNE


pech

Status:
OomAmee
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
OomAmee
Posty: 1745
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 953

DOC

Nieprzeczytany post autor: OomAmee » 6 lata temu

W końcu się odważyłem na tego doctorka :)
Wstępnie, to było warto. (no więc raczej nie było warto - edit po wielu godzinach :) )
Faza przebiega chyba niestandardowo ale nie narzekam :)
Reszta potem w jakimś tripreporcie. Teraz skupić się na minutę, to prawdziwe wyzwanie.

-----------------------------------------------
Dodano 3 maja 2018, o 18:24

Fizycznie to jest kurwa gorsze jak maraton.
Psychodeliczne historie opiszę jutro.
Nie powiem, było trochę nowości i ciekawostek.
Ale ogólna refleksja na ten moment jest taka, że koszty fizyczne w porównaniu do zyskanych efektów sajko są nieproporcjonalnie wysokie.
W chuj nieproporcjonalnie.
To nie wydaje się być dobrą substancją.

-----------------------------------------------
Dodano 4 maja 2018, o 06:15

Tutaj trip report:

https://dopek.eu/doc-gdy-rozkosz-zamienia-si%C4%99-w-tortur%C4%99-t2116.html
A po nocy przychodzi dzień
A po burzy spokój

Status:
deathtime
Blister
Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 0

DOC

Nieprzeczytany post autor: deathtime » 6 lata temu

Witam znowu nie chce spamować postami ale ostatni napisałem w wątku substancji vendora i mniej osób może tam trafić przez co dowiedzieć się czegoś waznego (pozatym moze tu prędzej uzyskam odp.) oto link https://dopek.eu/viewtopic.php?f=107&t=807&start=20 a i mam jeszcze dość ważna kwestie o której nie wspomniałem tam, otóż lecze się pół roku nie zawsze regularnie Snri ok. 250mg - czytalen jednak ze ona osłabia działania psychodeli bo sam się o tym przekonałem biorąc kiedyś hompita na snri.
2 sprawa mniej istotną to że mogłem mieć nadwyrezone nerki przez gałka myszka. ktora ostatnio często brałem no i jak pisałem w poprzednim poście kurowalem się trochę ale myślę że nie wziąłem więcej niz 10mg a więc rada zawsze przygotujcie organizm do takich długich jazd (doc) i nawet jeśli ssri osłabia to taki sNri który mocno stymuluje działa na nor i dopamine może nie być dobrym połączeniem z 'amfetaminowyn kwaśem'

Status:
koczownik
Sniffiarz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 94
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 38

DOC

Nieprzeczytany post autor: koczownik » 6 lata temu

deathtime, juz czytalem twoja historie na hajpie hehe
ściany drapac to gruba faza musiala byc :E
ale z nerkami wspolczuje. Mam nadzieje ze to wyolbrzymili zeby ciebie nastraszyc i zniechecic do chemicznych przygod.

Ale tak sie zastanawiam, skoro nie jestes sam z tymi nerkami po doc'u to chuj wie co to za gowno opchneli Predatorowi. a wiadomo ze on to nawet tego nie sprawdzi tylko opycha dalej.
Mam zarowno tego starego doca 2017 jak i tego co sie pojawil po przerwie w 2018. Wizualnie sie różnią. Tego pierwszego przerobiłem sporo, a tego drugiego jeszcze nie ruszalem. I wlasnie sie zastanawiam czy go jakos nie zabezpieczyc i schowac dobrze, zeby przypadkiem na nieswiadomce sobie go nie dorzucic. Bo wole poczekac na rozwoj wydarzen. Za bardzo podejrzany jest ten nowy doc, a nie chce dolaczyc do Bractwa Jednej Nerki
koczujący w zbożu

Status:
deathtime
Blister
Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 0

DOC

Nieprzeczytany post autor: deathtime » 6 lata temu

Wykasowac ten post bo dubel się zrobil
Ostatnio edytowany przez deathtime 6 lata temu, łącznie edytowano 1 razy.

Status:
deathtime
Blister
Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 0

DOC

Nieprzeczytany post autor: deathtime » 6 lata temu

deathtime pisze:
6 lata temu
To najlepiej jakbyś spróbował bez wstępnych założeń ale w sumie już tak to przeczytałeś i w pełni masz rację potwierdziło to jeszcze kilka osób na hajpie albo chyba nawet ktoś tu(w wątku vendora i doc,teraz nie chce mi się szukać) ale na bank były opinie że jest jakiś inny/o wiele mocniejszy ja też miałem 2 sporty tylko że z tym pierwszym nie przesadzalem nigdy a z tym drugim małe dawki do 2mg działają normalnie (myślę że tak działa 3x mocniej) a więc przy małych dawkach to może być akurat taki optimum ale jak ktoś powyżej 4mg weźmie to już jest 12mg i tak się zwiększa co powodujr hardcore chyba że nałogowo ktoś ciśnie i ma tak tolerka wysoka. Ja z reguły robiłem miesięczne przerwy albo więcej (przy mniejszych przerwach i dawkach rzeczywiście wszytko może się wydawać ok dla nie uwaznego tripowicza)

Ps żałuję że jak miałem stary towar z 2017 to nie próbowałem większych dawek tak do 10mg to miałbym porównanie do tego a tak to muszę ten zakwalifikować do trefnych (chyba już nie będę ryzykowal z małymi dawkami tylko spuszcze w kiblu, starzeje się niech młodzi przejmą palaczke szczurka-chemika ale nie zachęcam, ja idę na zasłużona emeryture..)