Małopolscy policjanci wraz z funkcjonariuszką Małopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Krakowie przeprowadzili kontrolę jednego z dużych zakładów produkcyjnych pod kątem posiadania przez pracowników środków odurzających. Kontrolę zainicjowało kierownictwo zakładu.
Duża akcja policji w podkrakowskiej fabryce. Szefostwo wezwało mundurowych podejrzewając, że załoga ma narkotyki.
We wtorkowe przedpołudnie (12 grudnia br.) policjanci kryminalni Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie wraz z policjantami pionu kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce oraz lokalnego komisariatu policji, przeprowadzili kontrolę pomieszczeń pracowniczych pod kątem posiadania środków odurzających przez pracowników zakładu. Kontrola została zainicjowana na prośbę kierownictwa jednego z dużych podkrakowskich zakładów produkcyjnych, w celu zapobiegnięcia posiadania oraz dystrybucji narkotyków na terenie zakładu.
Policjantów wspomagała przewodniczka psa służbowego z Małopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Krakowie wraz z psem wyszkolonym w tropieniu narkotyków oraz komisja złożona z pracowników zakładu: członka służby BHP, przedstawiciela związku zawodowego, koordynatora ochrony.
W trakcie działań, w jednej z szafek policjanci znaleźli narkotyki (po należące do 43-letniego mieszkańca Krakowa. Mężczyzna został zatrzymany po zarzutem posiadania środków odurzających, za co oprócz konsekwencji służbowych, które pracodawca może zastosować, przewidziana jest kara pozbawienia wolności do lat 3.