Ostatni post z poprzedniej strony:

MalikK pisze: ↑

5 lata temu

le taki roztwór może stać ? I jak go trzymac

Nie wiem ile najdłużej wytrzyma, ale na pewno więcej niż 2 miechy. Ale zamiast wódki radziłbym ci użyć spirytusu.

Podobno najdluzej wytrzyma w PG, pelno tego w necie.

Zamówiłem, w potrzebie po szybkich za awach zapisałem mini łyżeczka wielkości -> D
I tak przez 2 dni co jakiś czas doprawialem po łyżeczce sniff, oral aż dziś 2 pełne łyżeczki plus cały worek zalany i wypity i teraz czuję duuzy spokój,luz i działanie w tle, tolerka od 3 miesięcy zero benzo więc nw co i jak ale ten proch jaki miałem wyjątkowo słaby i 1mg to nw czy bym odczuł , mam nadzieję że bd jeszcze okazja zasmakować dobrego eti ale obecny był placebo/slaby

Też mogę potwierdzić że jest trochę słabszy niż 2 miesiące temu ale o jakieś 20-30% a nie aż tyle :S

w czym mozna to rozpuscic oprocz alkoholu? i jest jakis patent zeby wytrzymalo to wiecej niz 2msc?

kej, sam nie probowalem, ale podobno roztrow PG jest do tego odpowiedni.

co to pg?:D

Dodano po 33 sekundach:
i zeby dalo sie to aplikowac doustnie ofc xd

Propylene glycol - glikol propylenowy (organiczny związek chemiczny z grupy alkoholi).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Glikol_propylenowy
Smialo mozna mieszac i spozywac doustnie.
W olejkach to efajek jest mig pg/vg, ale ty potrzebujesz 100% pg z neta.

jak aktualny sort? pobieral ktos ostatnio?
no i mala porada dla mnie
w jakim spetezeniu w wódzie to zrobic zeby to sie rozpuscilo.
chodzi mi o to, jaknajwieksza dawka eti powderu wsypac do najmnjmniejszej ilosci wódy, zeby ta wóda miala jak najwieksze stezenie eti, ale tez zeby sie to eti do konca rozpuscilo w tej wódzie
wpadlem na pomysl - pompka po kocimietce 60ml
chyba ze zamiast wódy polecacie cos innego powiedzmy zeby w wiekszym stezeniu rozpuscic albo bardziej wystrzymale na czas bylo:D

Moim zdaniem najlepiej w spirytusie. Chodzą głosy że i w glikolu, ale z doświadczenia, gdy na początku działalności preda kupiłem od niego rozrobione eti w glikolu, ledwo co działało pomimo dużych dawek. Może robione samemu będzie działać lepiej ale teraz już na stałe u mnie gości spirol do takich zabaw.
Robiłem stężenie 2mg na 1ml i było idealne. ¼ ml do snu, ½ ml do relaxu, 1ml dla ścięcia. Robiłem również 1/1 i trochę dziwne że teoretyczne wzięcie tej samej ilości eti tylko rozpuszczone w większej ilości etanolu klepało trochę słabiej. Chodziły głosy że troszkę sort wtedy zleżał więc to może wina tego. Niezbyt rozumiem czemu chcesz jak największy koncentrat, ale jak tak bardzo na tym ci zależy, wydaje mi się że w 15ml rozpuscisz 100mg eti

kwasnypapier, jak najmniejsza kropelka gwaltu

kwasnypapier pisze: ↑

5 lata temu

Robiłem stężenie 2mg na 1ml i było idealne. ¼ ml do snu, ½ ml do relaxu, 1ml dla ścięcia. Robiłem również 1/1 i trochę dziwne że teoretyczne wzięcie tej samej ilości eti tylko rozpuszczone w większej ilości etanolu klepało trochę słabiej.

ja mam takie same stezenie tj 2mg eti / ml wódy i wczoraj po jebnieciu 16mg tj 8ml zastanawialem sie czy czuje cokolwiek
zastanawiam sie czy eti nie traci jakos na jakosci w alkoholu czy po prostu tak tolerka na to zapierdala,

pisalem wyzej ze wpadlem na pomysl "pompki po kocimietce zamiast sie jebac w strzykawki to tylko dwa razy psik psik do mordy, dlatego zalezy mi na jaknajwiekszym stezeniu roztworu

Dodano po 2 godzinach 21 minutach 59 sekundach:

kwasnypapier pisze: ↑

5 lata temu

wydaje mi się że w 15ml rozpuscisz 100mg eti

no to elegancko jezeli pojemniczek z pompka liczy sobie 60ml, to po wsypaniu 400mg eti wyjdzie 6,66666 na ml, pytanie tylko w czym najlepiej to rozpuscic zeby jak najdluzej moglo stac?

no i bede musial sobie wyliczyc ile "psikow" liczy sobie 1 ml:D

Dodano po 5 minutach 12 sekundach:
mowisz najlepszy zwykly spirol?

Dodano po 3 godzinach 22 minutach 3 sekundach:
rozni sie czyms od 40% wódki? osobiscie wolalbym w wódzie rozpuszczac ale jesli to ma wplyw na cos to wiadomo wybiore spirol

kej, ja rozpuściłem w glikolu propylenowym (czystym) 2mg/1ml i bardzo sobie chwale, stało miesiąc nie straciło ani trochę na jakości i mocy, tolerancja buduje się całkiem szybko, ale niemożliwe żebyś nic nie poczuł, bo pod pewnymi względami etizolam ma odwrotną tolerancje wódka czy spirol nie ma różnicy, ważne żeby był alkohol

Wiem, że drożej wychodzi, ale jednak taki spirol ma domenę idealnego rozpuszczalnika dla dużej ilości substancji, wóda ma to do siebie że w niej substancje szybciej degradują. swoją drogą niezły patent na psikacz do mordy, dla dzieciaków są takie spraye z sokiem owocowym takim kwaskawym, to i dla dorosłych będzie narkotyzujący

kwasnypapier pisze: ↑

5 lata temu

swoją drogą niezły patent na psikacz do mordy, dla dzieciaków są takie spraye z sokiem owocowym takim kwaskawym, to i dla dorosłych będzie narkotyzujący

to wyobraz sobie 50ml buteleczke z rureczka do psikania, odkrecana, a w nim wywar np 0.5g eti albo jeszcze lepiej 1g eti 2 razy psik psik do pysia i leci komondo

Dodano po 7 minutach 42 sekundach:
jeszcze tylko musze sie dowiedziec co ma lepsza rozpuszczalnosc spirol czy glikol propylenowy bo jesli taka sama to wybiore chyba ten drugi produkt chociazby dlatego ze uzywany w przemysle spozywczym jako konserwant czyli powinien co nie co "poprawic dlugotrwalosc" eliksiru, jeszcze kwestia gestosci glikolu propylenowego czy jest wystarczajaca rzadki zeby przeszedl przez mala rureczke do psikacza

kej, rozpuszczalność jest identyczna (jak nie taka sama), glikol wydaje mi się ze odstoi dłużej, z gęstością nie wydaje mi się żeby był problem (miałem kiedyś liquid do epapierosa w formie małego psikacza i działał dobrze, ale tam jest jeszcze gliceryna), a co do samego pomysłu to kreatywność i bajer 10/10, ale nie wiem czy zbytnio użyteczne, glikol strasznie pali mordę tak samo jak alkohol(alkohol trochę mniej), takie malutkie kropelki pałace w gardle i jamie ustnej, może być nieprzyjemnie