Ostatni post z poprzedniej strony:

KotPerski pisze: ↑

2 lata temu

My raz z ziomkiem mieliśmy próować z 10 lat temu ale finalnie załatwiliśmy coś lepszego i z tego co czytam nic nie straciliśmy

Już sobie wyobrażam jak trudno jest przełknąć wgl tą gałkę muszkatołową jak to jest prawie jak cynamon

Bursztyn pisze: ↑

2 lata temu

To jakaś ściema.

Ja lubię jak mi ktoś zrobi gałke ale bez muszkatołowej

KotPerski, Ha ha.

Muszkatołowa to do pasztetu sie nadaje, a nie do ćpania.

Dzejms pisze: ↑

2 lata temu

KotPerski, Ha ha.

Muszkatołowa to do pasztetu sie nadaje, a nie do ćpania.

KotPerski, klasyka gatunku.

Również kiedyś z kumplem uwierzyliśmy w te miejską legendę.

Mit czy Kit? Jak widać Kit.

Był nawet taki program na Diskawery Pogromcy Mitów

smutna, ja proponuje założyć taki sam tylko wersje z dragami i my z kej będziemy w żyri oceniać czy coś jest mitem w używkach czy htiem

Dobry pomysł.

KotPerski pisze: ↑

2 lata temu

smutna, ja proponuje założyć taki sam tylko wersje z dragami i my z kej będziemy w żyri oceniać czy coś jest mitem w używkach czy htiem

To ogarnijcie tylko sponsorów tych próbek do badań na kanale a ja kwestią techniczną już się zajmę. Zmontuje, opublikuje i może co nieco zarobie za wyświetlenia

Ja gałkę próbowałem w gimnazjum, mało się nie udusiłem taki kaszel złapał, na kucaka byłem i nie mogłem złapać oddechu. Taka sama bajka jak klepliwe działanie palonej herbaty.

To przyprawa. Zawiera mirystycyne, którą możecie zajechać sobie wątrobę. Więc chyba nie warto się w to bawić.

Before we went to the orphanage my mother used this spice to stuff the turkey for Thanksgiving. This is the first time I have ever heard or read that this spice has psychoactive effects.