Ostatni post z poprzedniej strony:
josiek, Pisze po klonazepamie, ja chcę pomóc człowiekowi w potrzebie i go wesprzeć, a nie dawać mu porady do których wątpie, że będzie się stosować. Ja nie jestem nauczycielem tylko przyjacielem. Wyszedłem z własnej woli, a leki pomagają mi na drgawki i fobie społeczne, jeszcze miesiąc temu bez klamki z chaty nie wychodziłem.Dlaczego na konkurencyjnym forum luksa wyśmiewają? To nie jest doktor ani lekarz, posiada wiedze fakt, ale empatii za grosz nie ma. Dla mnie jest nadal narkomanen.
Czy to takie trudne do zrozumienia, że człowiek uzależniony potrzebuje wsparcia, bo nie każdy ma tak silną wolę aby samemu sobie poradzić z uzależnieniem.
Do ku**y nędzy...