Ostatni post z poprzedniej strony:
Marty_Feldman, cpajacy ludzie dzieła się na dwie grupy. co którzy wiedzą, że są uzależnieńi i Co którzy myślą, że to kontrolują a w rzeczywistości są tak samo spakowani jak Ci pierwsi.Jak to jest na odwyku(monar, ośrodek zamknięty) i jak się dostać?
Jak to jest na odwyku(monar, ośrodek zamknięty) i jak się dostać?
na odwyku jest ciezko ( kazdemu ).
zaden czlowiek przy zdrowych zmyslach z wlasnej woli sie tam nie wybiera.
jest to ratowanie zycia.
odwyk - dlugoterminowo
detox - krotkoterminowo
zaden czlowiek przy zdrowych zmyslach z wlasnej woli sie tam nie wybiera.
jest to ratowanie zycia.
odwyk - dlugoterminowo
detox - krotkoterminowo
Jak to jest na odwyku(monar, ośrodek zamknięty) i jak się dostać?
A to akurta nie prawda, niektórzy zdają sobie sprawę że krzywdzą np. swoją rodzinę w ten sposób i chodzą tam z własnej woli.
Jak to jest na odwyku(monar, ośrodek zamknięty) i jak się dostać?
Oddanie się w ręce lekarzy na odwyku, i podjęcie się terapii ma sens jedynie wtedy, gdy pacjent (uzależniony) wykazuje chęci do zmiany, nawrócenia się. Niestety najczęściej wygląda to tak, że ktoś jest tam wysłany pod wpływem presji środowiska. Takie terapie nie mają sensu. Jeśli ktoś poukładał sobie w głowie pewne sprawy, i zauważy problem w swoim stylu życia, wraz z wykazywaniem chęci zmiany - odwyk to naprawdę dobry krok do wniesienia zmian w życiu na plus. Lecz jeśli jest to jedynie presja otoczenia, to będzie klapa. Nie da się na siłę zmienić osoby wjebanej w to bagno, a przede wszystkim nie wykazującej chęci do zmiany. A od siebie każdemu co dobrowolnie zebrał się na odwagę by coś zmienić - życzę jak najbardziej powodzenia. Nie jest to łatwe, gdyż uzależnionym jest się całe życie. Ale jak widzicie przyczynę waszych problemów, i postanawiacie jej przeciwdziałać - to już wielki sukces. Trzymam kciuki za każdego, co chce wnieść zmiany do swojego postępowania. Niech silna wola, i samozaparcie będzie z wami.
A jeśli chodzi o odwyk, to mój dobry kumpel został posadzony tam na rok. Dopiero po 7 miesiącach dostał dostęp do smartfona, i kontaktu z rzeczywistością. Jest to dla mnie trochę pojeb*ne, że aż w takim stopniu odcina się ,,pacjentów" od świata. Lecz może jest to po prostu sposób leczenia, którego trochę nie rozumiem.
Nie potykaj się mordo o te same kłody.
Jak to jest na odwyku(monar, ośrodek zamknięty) i jak się dostać?
BendfellsTM,
Co do meritum, to prawda. Chęć jest czynnikiem bardzo istotnym, natomiast nie determinantem sukcesu. Tzn jest oczywiście, ALE, jako osoba, która ukończyła terapię w ośrodku całodobowym trwającą 12 tygodni, mogę powiedzieć, że zdarzają się przypadki kiedy na starcie ewidentnie nie widać motywacji wewnętrznej i pojawia się ona w procesie terapii. Są to rzadkie niestety przypadki, ale niemniej jednak są. Trzeba też mieć świadomość czym jest uzależnienie, a jest to NICZYM INNYM jak nieumiejętność regulacji napięcia w sposób nieinwazyjny dla zdrowia. Krótko mówiąc, nie radzisz sobie ze złością, irytacją, albo z drugiej strony przyjemniejszymi emocjami na górze sinusoidy i wentylujesz napięcie tak jak potrafisz.
Co do meritum, to prawda. Chęć jest czynnikiem bardzo istotnym, natomiast nie determinantem sukcesu. Tzn jest oczywiście, ALE, jako osoba, która ukończyła terapię w ośrodku całodobowym trwającą 12 tygodni, mogę powiedzieć, że zdarzają się przypadki kiedy na starcie ewidentnie nie widać motywacji wewnętrznej i pojawia się ona w procesie terapii. Są to rzadkie niestety przypadki, ale niemniej jednak są. Trzeba też mieć świadomość czym jest uzależnienie, a jest to NICZYM INNYM jak nieumiejętność regulacji napięcia w sposób nieinwazyjny dla zdrowia. Krótko mówiąc, nie radzisz sobie ze złością, irytacją, albo z drugiej strony przyjemniejszymi emocjami na górze sinusoidy i wentylujesz napięcie tak jak potrafisz.
Jak to jest na odwyku(monar, ośrodek zamknięty) i jak się dostać?
No to jasne że motywacja musi być
Jak to jest na odwyku(monar, ośrodek zamknięty) i jak się dostać?
Motywacja kurwa do czego ? Żeby co robić ? Plotkować na trzeźwo ?
Mi na wypisie z takiego szpitala ordynator który wyglądał jak alkoholik wpisał rzeczy których nawet nigdy na oczy nie widziałem bo rozmawiał z moją mamą która ma już chyba ze 100 lat i przekręca co drugie słowo które usłyszy.
Życzę jak najlepiej choć szkoda by mi było życia trafić jeszcze raz w takie miejsce.
Mi na wypisie z takiego szpitala ordynator który wyglądał jak alkoholik wpisał rzeczy których nawet nigdy na oczy nie widziałem bo rozmawiał z moją mamą która ma już chyba ze 100 lat i przekręca co drugie słowo które usłyszy.
Życzę jak najlepiej choć szkoda by mi było życia trafić jeszcze raz w takie miejsce.
Jak to jest na odwyku(monar, ośrodek zamknięty) i jak się dostać?
No wiadomo nikt nie przyjdzie na odwyk w skowronkach pelen wiary w siebie wiadomo ze czlowiek czuje sie nieswojo bo wstepuje do zupelnie nowego swiata i potrzebuje czasu zeby sie ogarnac.
Jak to jest na odwyku(monar, ośrodek zamknięty) i jak się dostać?
Moj kolega musial isc na odwyk z wyroku sadu i dopiero po 7 miesiacach powiedzial ze zaczyna byc ok
Jak to jest na odwyku(monar, ośrodek zamknięty) i jak się dostać?
Ośrodek Monar w Krakowie (Suchy Jar 4)
Potrzebujesz tylko rentgen klatki piersiowej. Dzwonisz, umawiasz się na termin i idziesz.
Zależy po czym jesteś, głównie detoksykacja trwa 10 dni.
Przez ten okres przyjmujesz leki które Cię wyczyszczą.
Po 10 dniach możesz przejść do Głównego ośrodka Monar na 6-8 miesięcy aby pomogli Ci się wdrożyć w życie.
Minusem jest to, że jeżeli masz podwójna diagnozę. Czyli np jesteś uzależniony od narkotyków oraz masz jakieś zaburzenia psychiczne to do głównego ośrodka Monar Cię nie wezmą.
Wtedy po detoksie polecam ośrodek nad Turawą. Zapomniałem nazwy ale łatwo znaleźć na google.
Odnośnie Monaru, jak byś się już dostał. Po 8 miesiącu terapii można przedłużyć o 2 miesiące w takim sensie że oni udostępniają Ci nocleg a ty po prostu szukasz pracy w Krakowie.
Jeżeli chciałbyś więcej wiedzieć to śmiało pytaj.
Potrzebujesz tylko rentgen klatki piersiowej. Dzwonisz, umawiasz się na termin i idziesz.
Zależy po czym jesteś, głównie detoksykacja trwa 10 dni.
Przez ten okres przyjmujesz leki które Cię wyczyszczą.
Po 10 dniach możesz przejść do Głównego ośrodka Monar na 6-8 miesięcy aby pomogli Ci się wdrożyć w życie.
Minusem jest to, że jeżeli masz podwójna diagnozę. Czyli np jesteś uzależniony od narkotyków oraz masz jakieś zaburzenia psychiczne to do głównego ośrodka Monar Cię nie wezmą.
Wtedy po detoksie polecam ośrodek nad Turawą. Zapomniałem nazwy ale łatwo znaleźć na google.
Odnośnie Monaru, jak byś się już dostał. Po 8 miesiącu terapii można przedłużyć o 2 miesiące w takim sensie że oni udostępniają Ci nocleg a ty po prostu szukasz pracy w Krakowie.
Jeżeli chciałbyś więcej wiedzieć to śmiało pytaj.
" Pan nie jest moim pasterzem,
A niczego mi nie brak.
Nie przynależe i nie wierze
I chociaż ide ciemną dolina,
Zła sie nie ulękne i nie klękne "
Od +- 16 miesięcy czysty.
Chętnie doradzę, pomogę.
Co Cię nie zabije, To Cię wzmocni, no chyba ze mieszasz hardkorowo.
A niczego mi nie brak.
Nie przynależe i nie wierze
I chociaż ide ciemną dolina,
Zła sie nie ulękne i nie klękne "
Od +- 16 miesięcy czysty.
Chętnie doradzę, pomogę.
Co Cię nie zabije, To Cię wzmocni, no chyba ze mieszasz hardkorowo.
Jak to jest na odwyku(monar, ośrodek zamknięty) i jak się dostać?
Nie mam pojęcia jakie leki, w zależności po czym jesteś.
Czy będziesz schodzić z Kanna, Benzo, Szybkich czy też majka itp.
Ale polecam jak najbardziej.
Suchy Jar 6, Kraków. Monar.
Nawet na odtrutkę na te 10 dni też spoko iść, a potem lecieć jak nowonarodzony.
" Pan nie jest moim pasterzem,
A niczego mi nie brak.
Nie przynależe i nie wierze
I chociaż ide ciemną dolina,
Zła sie nie ulękne i nie klękne "
Od +- 16 miesięcy czysty.
Chętnie doradzę, pomogę.
Co Cię nie zabije, To Cię wzmocni, no chyba ze mieszasz hardkorowo.
A niczego mi nie brak.
Nie przynależe i nie wierze
I chociaż ide ciemną dolina,
Zła sie nie ulękne i nie klękne "
Od +- 16 miesięcy czysty.
Chętnie doradzę, pomogę.
Co Cię nie zabije, To Cię wzmocni, no chyba ze mieszasz hardkorowo.
Jak to jest na odwyku(monar, ośrodek zamknięty) i jak się dostać?
Na początku masz badanie i wywiad przeprowadzony przez lekarza psychiatrę, bo takie są procedury przyjęcia.
Lekarz decyduje o rodzaju i dawkach leków. Zależy co powiesz w wywiadzie np.:czy masz lęki, depresję i inne stany, oraz na jakie cierpisz choroby współistniejące.
Oczywiście sam detoks trwa 10-14 dni , tam automatycznie dostajesz leki, początkowo głównie realanium, coś przeciwpadaczkowego oraz zestaw lekow,wzmacniających cały organizm. Podczas przyjęcia pobierana jest krew i wyniki mają także wpływ o rodzaju i ilości leków. Powodzenia i jak masz jakieś pytania bądź wątpliwości służę pomocą
Jak to jest na odwyku(monar, ośrodek zamknięty) i jak się dostać?
Jak jesteś uzależniony od Tramalu do wtedy detoks trwa nawet do 2 miesięcy.kulka pisze: ↑1 rok temuNa początku masz badanie i wywiad przeprowadzony przez lekarza psychiatrę, bo takie są procedury przyjęcia.
Lekarz decyduje o rodzaju i dawkach leków. Zależy co powiesz w wywiadzie np.:czy masz lęki, depresję i inne stany, oraz na jakie cierpisz choroby współistniejące.
Oczywiście sam detoks trwa 10-14 dni , tam automatycznie dostajesz leki, początkowo głównie realanium, coś przeciwpadaczkowego oraz zestaw lekow,wzmacniających cały organizm. Podczas przyjęcia pobierana jest krew i wyniki mają także wpływ o rodzaju i ilości leków. Powodzenia i jak masz jakieś pytania bądź wątpliwości służę pomocą ;)
" Pan nie jest moim pasterzem,
A niczego mi nie brak.
Nie przynależe i nie wierze
I chociaż ide ciemną dolina,
Zła sie nie ulękne i nie klękne "
Od +- 16 miesięcy czysty.
Chętnie doradzę, pomogę.
Co Cię nie zabije, To Cię wzmocni, no chyba ze mieszasz hardkorowo.
A niczego mi nie brak.
Nie przynależe i nie wierze
I chociaż ide ciemną dolina,
Zła sie nie ulękne i nie klękne "
Od +- 16 miesięcy czysty.
Chętnie doradzę, pomogę.
Co Cię nie zabije, To Cię wzmocni, no chyba ze mieszasz hardkorowo.
Jak to jest na odwyku(monar, ośrodek zamknięty) i jak się dostać?
mój kumpel wysłał się na roczny odwyk i sobie chwali. póki co nie tyka żadnego RC więc jak na razie mu się udaje
Jak to jest na odwyku(monar, ośrodek zamknięty) i jak się dostać?
Nie chciałbym się przekonywać o tym jak jest na odwyku ale może kiedyś tam trafie