Jak zniszczyc sobie życie - Ku przestrodze

Sprawdzone metody na regenerację organizmu oraz dyskusje na temat szkodliwości RC.
Status:
Peciu
Sniffiarz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 108
Rejestracja: 3 lata temu
Reputacja: 10

Jak zniszczyc sobie życie - Ku przestrodze

Nieprzeczytany post autor: Peciu » 3 lata temu

Ostatni post z poprzedniej strony:

Enchi,
Wiecie co tam jest za problem??
Życia codziennego, natłoku bardzo złych momentów w życiu.
Lecz w jego głowie jest ten kwas z przed 15 lat!! Przez ten czas nie miał innego powodu aby móc przerzucić na niego tej całej klątwy.
Pewnie chłopak zamknięty w sobie i wszystkie pochodne lęki??
A co było zarzucane przez 15 lat od ostatniego /pierwszego kwasa?? To jest ważne. Moim zdaniem.
Mam 36 lat,.
Zjadłem już dużo różnych rzeczy, swiatelko w tunelu kilka razy widzialem😬😐
I jakoś czuje się w pełni normalny🤪😂😂😂
mam się swietnie i zamierzam jeszcze z niego parę garści wycisnąć 🤪😉! Tak ze kolego 15 lat wstecz. Głowa do góry, poślady zacisnąć i do ludzi..

Status:
lek_na_syfa
Psychonauta
Newbie
Posty: 650
Rejestracja: 3 lata temu
Reputacja: 291

Jak zniszczyc sobie życie - Ku przestrodze

Nieprzeczytany post autor: lek_na_syfa » 3 lata temu

lunky_swimmer pisze:
3 lata temu
nie potrzebuja ani krytyki ani rad
nie wiem dlaczego potrafisz tego zrozumiec
?
możesz postarać się postarać pisać po polsku? po co zaśmiecasz forum wpisami, których nie da się zrozumieć? powtarzam - przed "Wyślij" kliknij "Podgląd" i przeczytaj dokładnie swoje wpisy.

Status:
lunky_swimmer
Ssak
Awatar użytkownika
Newbie
Autor tematu
Posty: 44
Rejestracja: 3 lata temu
Reputacja: 7

Jak zniszczyc sobie życie - Ku przestrodze

Nieprzeczytany post autor: lunky_swimmer » 3 lata temu

Peciu, dobry z ciebie czlowiek

Dodano po 6 minutach 55 sekundach:
Peciu, ty i inni zainteresowani watkiem
caly temat ruszylem dlatego ze wydaje mi sie ze jest roznica miedzy narkomanem menelem
a narkomanem ktory jest przydatny spoleczenstwu i umie na swoje potrzeby zarobic

calkiem niedawno ( moze byc kilka lat )
byl tu filmik stworzony wspolnie przez vendorow
o menelach
nikt nie chce nimi byc
nikt nie chce skonczyc na "daj pidzinsiat groszy"
niby poziom nie ma znaczenia
jednak wszyscy wiemy ze ma


dzieki Peciu, znowu chce mi sie walczyc
dziekuje

Status:
Peciu
Sniffiarz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 108
Rejestracja: 3 lata temu
Reputacja: 10

Jak zniszczyc sobie życie - Ku przestrodze

Nieprzeczytany post autor: Peciu » 3 lata temu

lunky_swimmer,
Drobiażdżek :), polecam się na przyszłość :smoke:
Rozpisałem się dużo więcej, ale telefonu używam do forum i mnie się cofnęło 😬😐 a trochę życia opisałem ;)
Otworzyłem się nawet bym rzekł 😬
Może następnym razem..

Status:
AMAChill
Sniffiarz
Awatar użytkownika
Newbie
Posty: 120
Rejestracja: 3 lata temu
Reputacja: 24

Jak zniszczyc sobie życie - Ku przestrodze

Nieprzeczytany post autor: AMAChill » 3 lata temu

lunky_swimmer pisze:
3 lata temu
caly temat ruszylem dlatego ze wydaje mi sie ze jest roznica miedzy narkomanem menelem
a narkomanem ktory jest przydatny spoleczenstwu i umie na swoje potrzeby zarobic
Myślę, że narkoman, którego powołaniem jest być na dnie marginesu i życie od dawki do dawki był, jest i będzie zawsze obecny w jakimś stopniu wśród nas. W moim odczuciu to taki "demon", który drzemie w każdym. Niektórzy go czują ale przez całe życie się z nim nie spotkają i umierają nie nawet go nie poznając, inni zaś z nim walczą a niektórzy są mu całkowicie oddani i odchodzą z tego świata całkowicie upadli. Takim ludziom nie powinno się pomagać na siłę ale zachęcać do walki z uzależnieniem, leczenia i przynajmniej przeciętnego, zwyczajnego życia będąc tym samym mniej lub bardziej przydatnym dla społeczeństwa. Tym samym również zadając kilka mocnych ciosów temu mrocznemu panu z piekła rodem, który jednak nigdy nie śpi.
Narkoman, który jak mówisz jest przydatny społeczeństwu, umie na swoje potrzeby zarobić i nie śpi gdzieś pod mostem czy na dworcu ale jest ciągle narkomanem przy czym utrzymuje stale równowagę w tej przysłowiowej walce z "demonem", który krzyczy wewnątrz nas lub szepcze do ucha na niesłyszalnych dla ludzkich uszu częstotliwościach.. nazwałbym go pewnego rodzaju hybrydą. Z jednej strony jest normalnym człowiekiem, częścią społeczeństwa a jeśli jego uzależnienie nie wychodzi poza jego własną, osobistą strefę, nie wpływa to na niego jakoś mocno destrukcyjnie i nikt obcy na tym nie cierpi to jest tylko i wyłącznie jego wybór. Jeśli poza ćpaniem robisz coś pożytecznego to jesteś tak samo potrzebny jak każdy inny człowiek.
Narkotyki nie bomba atomowa, żeby o 5 rano komuś wjeżdżać z buta i odcinać od normalnego życia na X lat.
Nie mówię tutaj o ogromnych siatkach handlarzy i kartelach, które generują najwięcej narkomanów meneli.
Dobrze, że wstaję 15 minut przed 5 to mam spokój.

Status:
Cookie Monster
Sniffiarz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 87
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 72

Jak zniszczyc sobie życie - Ku przestrodze

Nieprzeczytany post autor: Cookie Monster » 3 lata temu

lunky_swimmer, brałem i Hoffmany, i shiva i ganesh wszystkie były zajebiste 🙋‍♂️ pozdrawiam z Ateńskiego podziemia na wszytskich to rave party czy DNB czy dubstep bawiłem się zajebiscie czy tam jakieś plenerki. Nie zjebały mi życia i nie żałuję że je wziąłem,😅 dodam że ja już dawno olałem szkołe bo poprostu jej nie rozumiałem bo była grecka 🤣. Możliwe że i ja komuś zjebałem częstują go wtedy. Głowa wysoko co było minęło. Trzeba żyć dalej i brać to co życie nam daje na powrót do szkoły nigdy nie jest za późno 💪
Nic nie jest moje tak bardzo jak błędy,
pierwszy, drugi, trzeci, kurwa, i leci następny.

Status:
lunky_swimmer
Ssak
Awatar użytkownika
Newbie
Autor tematu
Posty: 44
Rejestracja: 3 lata temu
Reputacja: 7

Jak zniszczyc sobie życie - Ku przestrodze

Nieprzeczytany post autor: lunky_swimmer » 3 lata temu

Cookie Monster, dziekuje za mile slowa jestes wspanialy

lek_na_syfa, do ciebie pare slow kolego ( jesli moge sie tak do ciebie zwracac )
pomimo tego ze uwazam ze jestes calkowicie zepsuty ( osobista opinia ) to widze w tobie okruchy dobra
ja teraz jestem na innym etapie oprocz jazdy depresyjnej wpierdala mi sie jazda maniakaln ( ty wiesz o co chodzi )
ludzie tego nie lubia bo czasami mi sie wydaje ze jestem chuj wie kim
ale to jest jedyna szansa wyjscia z depresji

Status:
insanemaid
Zaklinacz węży
Awatar użytkownika
insanemaid
Posty: 946
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 376

Jak zniszczyc sobie życie - Ku przestrodze

Nieprzeczytany post autor: insanemaid » 3 lata temu

Myślę że ten kwas mógł wpłynąć na to jeden weźmie kwas i nic mu nie będzie w moim przypadku tak było choć miałam bad tripa i nigdy bym juz kwasa nie wzięła a drugi weźmie pierwszy raz i może sobie poważnie z psychika narobic, rozmowa z psychologiem terapeuta a później psychiatra jeżeli psycholog stwierdzi ze potrzebne są leki dodatkowo mozesz jeszcze spełniać swoje marzenia nigdy nie jest za późno tylko odpowiednie leczenie i rozmowa z kimś zaufanym

Status:
lek_na_syfa
Psychonauta
Newbie
Posty: 650
Rejestracja: 3 lata temu
Reputacja: 291

Jak zniszczyc sobie życie - Ku przestrodze

Nieprzeczytany post autor: lek_na_syfa » 3 lata temu

lunky_swimmer pisze:
3 lata temu
pomimo tego ze uwazam ze jestes calkowicie zepsuty ( osobista opinia ) to widze w tobie okruchy dobra
ja teraz jestem na innym etapie oprocz jazdy depresyjnej wpierdala mi sie jazda maniakaln ( ty wiesz o co chodzi )
dziękuję za wpis. mylisz się jednak - nie jestem całkowicie zepsuty i nie ma we mnie okruchów dobra.
a co do twojej jazdy maniakalnej, to nie wiem o co chodzi. ty też nie wiesz o co chodzi. tylko wydaje ci się, że wszystko wiesz o sobie i innych.
nie odpowiedziałeś mi na pytania:
- jakich praw zostałeś pozbawiony?
- czy są w twoim życiu ludzie, których lubisz?

Status:
lunky_swimmer
Ssak
Awatar użytkownika
Newbie
Autor tematu
Posty: 44
Rejestracja: 3 lata temu
Reputacja: 7

Jak zniszczyc sobie życie - Ku przestrodze

Nieprzeczytany post autor: lunky_swimmer » 3 lata temu

lek_na_syfa, ok skoro nie rozumiesz twoja sprawa
odpowiem zatem na twoje pytanie
nikogo nie lubie
kieruje sie rozsadkiem nie emocjami

Dodano po 24 minutach 2 sekundach:
insanemaid, czesc dzieki za wpis
no i nie wiedzialem ze jestes kobieta
klaniam sie nisko

mi lekarz powiedzial ze kwas mi sie zawiesil
tak prawde mowiac lekarz chuja jest wart
ale dla wrogow moich typu lek_na_syfa, bedzie to swietna pozywka

mi nie chodzi o to ze dragi psuja zycie
wiadomo zawsze psuja w jakis sposob

chcialem tylko zwrocic uwage ze "wydaje mi sie" moge sie mylic oczywiscie
ze gdyby mi sie udalo zdobyc wyksztalcenie teraz nie zgrzytalbym zebami

psycholog nie jest potrzebny - sam sobie z tego zdaje sprawe

Status:
ndrwpr2
Ssak
Newbie
Posty: 56
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 12

Jak zniszczyc sobie życie - Ku przestrodze

Nieprzeczytany post autor: ndrwpr2 » 3 lata temu

Stary bez obrazy ale to co opisales, to naprawde nie jest ŻADNE DNO i szkole mozesz dalej skonczyć, jak bym Ci opisał co ja stracilem przez 15 lat ćpania i odpierdalania to bys sie za glowe złapał są rzeczy w zyciu których juz nie można odzyskać, są lata spędzone w kryminale przez narkotyki których juz nie odzyskam, są najlepsze lata dzieci które im spierdolilem swoim jebanym ćpaniem

Status:
lunky_swimmer
Ssak
Awatar użytkownika
Newbie
Autor tematu
Posty: 44
Rejestracja: 3 lata temu
Reputacja: 7

Jak zniszczyc sobie życie - Ku przestrodze

Nieprzeczytany post autor: lunky_swimmer » 3 lata temu

ndrwpr2, sa rozne rodzaje dna i ty dobrze o tym wiesz

Status:
ndrwpr2
Ssak
Newbie
Posty: 56
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 12

Jak zniszczyc sobie życie - Ku przestrodze

Nieprzeczytany post autor: ndrwpr2 » 3 lata temu

lunky_swimmer pisze:
3 lata temu
ndrwpr2, sa rozne rodzaje dna i ty dobrze o tym wiesz
dokładnie chciałem dopisac, ze w sumie bardzo dobrze ze przy tak małych i w pełni do odzyskania stratach, chłopak uznal ze to jest dno, tylko ze ja jeszcze dna swojego nie osiągnałem najwyrazniej, bo dalej ćpam, niektórzy swojego dna nie dożywają, ja powiem Tylko tyle ze zyćie w związku gdzie jest ćpanie i sex konczy sie zazwyczaj tak samo, są awantury zdrady, nieporozumienia itp itd i w ten sposob mozna wlasnie zniszczyc dziecią zycie itp. nie jestem z jakies patologi wychowany, chcoiasz do prymusa mi brakuje, aczkolwiek jak zaczynalismy zabawe z narkotykami wszystko bylo kolorowe i zajebiste euforyczne i magiczne, a po latach cpania w co to sie zamienia powiedzcie ?

Status:
lunky_swimmer
Ssak
Awatar użytkownika
Newbie
Autor tematu
Posty: 44
Rejestracja: 3 lata temu
Reputacja: 7

Jak zniszczyc sobie życie - Ku przestrodze

Nieprzeczytany post autor: lunky_swimmer » 3 lata temu

ndrwpr2, ja znowu inaczej niz ty.
pochodze z patologi dlatego jestem bardzo ostrozny
to od ciebie zalezy kiedy powiesz sobie dosc
kiedy uznasz ze straty ktore ponosisz sa dla ciebie za wielkie
cokolwiek zdecydujesz powodzenia

Status:
Cookie Monster
Sniffiarz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 87
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 72

Jak zniszczyc sobie życie - Ku przestrodze

Nieprzeczytany post autor: Cookie Monster » 3 lata temu

ndrwpr2, do znałeś jakiegoś bólu który przerobił się w cierpienie...
Jak kobieta na trzeźwo nie jest w stanie Cię ogarnąć bo polubiła za bardzo ten stan pod wpływem to już jest źle, tym bardziej jak są dzieci!
Na co czekasz?
Jak nie wątroba to trzustka jebnie wszystko jest dla ludzi :wave:
Po latach cpania będziesz wypalonym ćpunem i tak będą cię kojarzyć 👶👶🍼
Posłuchaj się trochę głosu serca zamiast głowy pozdrawiam z fartem .
Nic nie jest moje tak bardzo jak błędy,
pierwszy, drugi, trzeci, kurwa, i leci następny.

Status:
lek_na_syfa
Psychonauta
Newbie
Posty: 650
Rejestracja: 3 lata temu
Reputacja: 291

Jak zniszczyc sobie życie - Ku przestrodze

Nieprzeczytany post autor: lek_na_syfa » 3 lata temu

lunky_swimmer pisze:
3 lata temu
dla wrogow moich typu lek_na_syfa, bedzie to swietna pozywka
nie jestem twoim wrogiem. chyba, że ty mnie za niego uważasz. a tak chyba jest - zgodnie z tym, że nikogo nie lubisz.
wyjdź do ludzi, uśmiechnij się, zagadaj do kogoś (tylko nie o swoich problemach), znajdź dziewczynę/chłopaka. zniknij z tego forum - wizyty tutaj napewno ci nie pomogą, zaufaj mi.