jakie nootropy waszym zdaniem pomagaja na depresje i motywacje ?
jakie nootropy waszym zdaniem pomagaja na depresje i motywacje ?
tak z ciekawosci bo kazdy ma gorsze dni
(To co pisze to czysta fikcja i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością to sny...!)
jakie nootropy waszym zdaniem pomagaja na depresje i motywacje ?
szczerze mówiąc to sie nie znam na tym, ale po NSI189 czułem sie spokojnieszy cieżko było mnie zdenerwowac NSI działa odrazu, i tylko tyle wiem, i tylko 0,3g zjadlem, może reszta pomoże
Jeśli pomogłem zostaw plusik , jeśli nie pomogłem to też zostaw
jakie nootropy waszym zdaniem pomagaja na depresje i motywacje ?
a 5htp czy fenibut ?
(To co pisze to czysta fikcja i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością to sny...!)
jakie nootropy waszym zdaniem pomagaja na depresje i motywacje ?
fenibut to shit jaki mało zamówilem raz 200g, zjadlem z 40g i wyrzucilem, zamiast spokoj czułem niepokój i ogólnie jakoś nienormalnie , a 5 htp to poczytaj sobie, dobre na szybsza odbudowe serotoniny jesli lubisz bawic sie euforykami, a czy to dziala na jakies gorsze dni czy stany depresyjne to nie wiem, zapytaj wojka google /// najlepiej to sie przejdz do psychiatry to zaden wstyd nie szukaj pomocy w RC ani gównach typu phenibut
Jeśli pomogłem zostaw plusik , jeśli nie pomogłem to też zostaw
jakie nootropy waszym zdaniem pomagaja na depresje i motywacje ?
Cerberus, do psychiatry jeszcze nie trzeb mi ;] az tak zle ze mna nie jest
(To co pisze to czysta fikcja i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością to sny...!)
jakie nootropy waszym zdaniem pomagaja na depresje i motywacje ?
sorry nie to mialem na mysli hehe, ale fenibutu to nie bierz, a gorsze dni to ma kazdy i tyle
Jeśli pomogłem zostaw plusik , jeśli nie pomogłem to też zostaw
jakie nootropy waszym zdaniem pomagaja na depresje i motywacje ?
jak się gorzej czujesz to wyjdź na spacer do lasu. uspokaja, a myśli skupiasz na pięknie natury. jak jesteś na to obojętny to współczuję.
na lekkie smutki: dobre jedzenie, aktywność fizyczna (no ale trzeba się przemóc) spotkanie z dobrym ziomkiem, zakupy, śmieszne filmiki w internecie.
motywacja? nie ma na to leku. wciągnij kreskę, zmuś się, wymyśl dla siebie nagrodę.
a jak masz depresje to zapraszam do psychiatry po leki oraz/albo psychoterapia.
jeśli mowa o zjazdach - po prostu schowaj się w łóżku i włącz netflixa.
na lekkie smutki: dobre jedzenie, aktywność fizyczna (no ale trzeba się przemóc) spotkanie z dobrym ziomkiem, zakupy, śmieszne filmiki w internecie.
motywacja? nie ma na to leku. wciągnij kreskę, zmuś się, wymyśl dla siebie nagrodę.
a jak masz depresje to zapraszam do psychiatry po leki oraz/albo psychoterapia.
jeśli mowa o zjazdach - po prostu schowaj się w łóżku i włącz netflixa.
lubię świat nierzeczywisty
to nic nie znaczy, to o niczym nie świadczy