Przepraszam, nie wiem, czy to będzie właściwy dział, ale naszło mnie na rozważanie; jakie ziółka dobrze się palą smoke: ?
Mam na myśli wszelkie rośliny, najlepiej powszechnie dostępne. Oczywiście tytoń pali się dobrze, można kupić też przez Internet te chińskie "papierosy" herbaciane, ale co z ziołami w ogóle?
Chodzi mi też ściśle o palenie, a nie waporyzację czy np. zalewanie ich wrzątkiem i picie, bo o takie informacje łatwiej.
Znalazłem listy, gdzie ludzie wymieniają różne ciekawe rośliny. Wśród nich znajdują się m.in.: lawenda, rozmaryn, kocimiętka, szałwia... Czy wy próbowaliście czegoś i macie własne zdanie, co pali się dobrze (tzn. długo i może jest po prostu dobre w paleniu? jeśli da się tak w ogóle powiedzieć), a co jest raczej kiepskie?

Pinkman, daleko nie szukając to CBD. 10G blue dream CBD, która zachowuje charakterystyczny smak można kupić po 30zl. Inne ziola to np melisa, chmiel, kocimiętką, mięta pieprzowa. Gdzie ta ostatnia troche dusi, ale da się przyzwyczaić.

Testowałem z kumplami co dodawać do jointa czy bonga zamiast tytoniu i to były chyba najlepsze alternatywy. Mimo wszystko i tak najbardziej polecam CBD. Za czasów kiedy ja szukałem idealnego "wypelniacza" CBD można było dostać ewentualnie jako wałek zamiast normalnej trawy

Każde te ziolo jest lepsze do waporyzacji niż do palenia, bo ogólnie spalanie jest gorsze niż waporyzacja. Więcej substancji smolistych, gorszy smak, gorący dym, ale wiem ze przesiadka z palenia na waporyzacje nie każdego zaspokaja.

Są jeszcze koniczyna, liść maliny, marshmallow. Niektóre sklepy sprzedające waporyzatory mają też w ofercie zioła.

Nie dawaj w żadnym wypadku prawoslazu. Liść maliny 50%, do tego Damiana 45%, dodatkowo mięta dla smaku te 5 procent.
Prawoslaz jebie rybą i to zepsuje cały smak maczanki.
Podałem Ci dobre info, nie wiem czemu to zdradzam.

Jak byłem szczylem to czasem paliłem nagietek, nie wiem czy można to gdzieś dostać ale dawało radę, bardzo delikatne.

Czystek niezawodny