Ostatni post z poprzedniej strony:

Jest jeden vendor który ma kanna- ch**.e*

Dodano po 2 minutach 4 sekundach:
CBM-151, EG-018, Herbal Blend na MDMB-2201, Liquidy na 4F-ADB

Dodano po 1 minucie 9 sekundach:
Ale 5cl-adb-a i 5f-sgt-151 chyba mu się skończyło całkiem

Na zjazd po kanna jest prosty mix karbamazepiny i sulpirydu, ulga po pierwszej dawce.

Jak ktoś potrzebuje porady to zapraszam.

Osobiście uratowało mnie CBD.
Kilka lat dzień w dzień kanna nawet już nie klepało a i tak paliłem to jak fajki. Zacząłem palić CBD, głównie na sen i mam totalnie wyjebane na te kanna tfuuu. Jebać gówno. Od razu czuje, że żyje nie wstaje z rana wkurwiony i nie myślę o tym aby tylko zajarać, tylko o tym aby ogarnąć mieszkanie, i ogólnie robić coś ze swoim życiem. Od czasu do czasu 3MMC, czasami co tydzień, czasami co miesiąc, ale ważne że rodział z kanna w moim życiu uważam za zakończony. Pozdrawiam.

PingPong,

Prawda, odstawienie tego gówna na stałe to całkiem nowa jakość życia.

Ale mnie styrało to świństwo lata temu, szkoda gadac i w zasadzie trudno w to uwierzyć, jak mój mózg dostał po dupie.