Kwas się zawiesił
Kwas się zawiesił
Mam do was takie nie typowe pytanko mam typa na osiedlu któremu się kwas zawiesił koleś potrafi o 2 w nocy sprzedawać owoce warzywa których nie ma jest ładnie porobiony już jakiś czas. Da się coś zrobić żeby kwas pościł żal mi go trochę ale nie lubię patrzeć jak ktoś sobie życie niszczy mimo że na początku śmiesznie było z typem ale może da mu się jakoś pomuc.
Kwas się zawiesił
matex Co rozumiesz przez zawiesił? Że ma cały czas tripa? Ile to trwa?
Jeśli coś takiego się dzieje istnieje ryzyko że jest on chory psychicznie i to nie jest już działanie kwasa a napad choroby. Byłeś przy nim gdy zażywał? Jak wyglądał blotter? Koleś mówił coś o smaku? To mogła być inna substancja sprzedana mu jako kwas, DOx potrafią działać dobę albo i dłużej.
Jeśli coś takiego się dzieje istnieje ryzyko że jest on chory psychicznie i to nie jest już działanie kwasa a napad choroby. Byłeś przy nim gdy zażywał? Jak wyglądał blotter? Koleś mówił coś o smaku? To mogła być inna substancja sprzedana mu jako kwas, DOx potrafią działać dobę albo i dłużej.
Kwas się zawiesił
to oczywiste że się nie zawiesił, tylko funkcjonowanie jego świadomości zostało zmodyfikowane po przyjęciu substancji psychodelicznej.
Aby powrócił do poprzedniego stanu intelektualnego musi wykonywać ćwiczenia stymulujące prawidłowe funkcjonowanie świadomości. A jakie to ćwiczenia ? Musi czytać, musi przyjmować leki od psychiatry aby jego świadomość się znormalizowała oraz musi też ćwiczyć swoje umiejętności myślenia, aby pobudzić umysł do normalnej prędkości funkcjonowania...
Mi to się przydażyło po wielokrotnym spożyciu grzybów, świadomość naprawiałem 4 lata... ale udało się.
a... zapomniałem dodać, że efektem ubocznym spożycia substancji psychodelicznej może być zachorowanie na rodzaj schizofrenii, a dzieje sie to po przez uaktywnienie poszczególnych obszarów mózgu które naturalnie ze sobą się nie komunikuja, a po spożyci zaczynają się komunikować i tworzą halucynacje w świadomości.
Warto by było go uświadamiać, jeśli oczywiście będzie się dało go uświadomić, że to co widzi to jest rzeczywistość z halucynacjami...
Jeśli nie odróżnia rzeczywistości od halucynacji to zapewne może chorować na schizofrenie - dysocjacyjne zaburzenie świadomości. Ale na jaki rodzaj schizofreni, to już oceni lekarz - dobry psychiatra.
Przepraszam, zapomniałem to dodać.
Aby powrócił do poprzedniego stanu intelektualnego musi wykonywać ćwiczenia stymulujące prawidłowe funkcjonowanie świadomości. A jakie to ćwiczenia ? Musi czytać, musi przyjmować leki od psychiatry aby jego świadomość się znormalizowała oraz musi też ćwiczyć swoje umiejętności myślenia, aby pobudzić umysł do normalnej prędkości funkcjonowania...
Mi to się przydażyło po wielokrotnym spożyciu grzybów, świadomość naprawiałem 4 lata... ale udało się.
a... zapomniałem dodać, że efektem ubocznym spożycia substancji psychodelicznej może być zachorowanie na rodzaj schizofrenii, a dzieje sie to po przez uaktywnienie poszczególnych obszarów mózgu które naturalnie ze sobą się nie komunikuja, a po spożyci zaczynają się komunikować i tworzą halucynacje w świadomości.
Warto by było go uświadamiać, jeśli oczywiście będzie się dało go uświadomić, że to co widzi to jest rzeczywistość z halucynacjami...
Jeśli nie odróżnia rzeczywistości od halucynacji to zapewne może chorować na schizofrenie - dysocjacyjne zaburzenie świadomości. Ale na jaki rodzaj schizofreni, to już oceni lekarz - dobry psychiatra.
Przepraszam, zapomniałem to dodać.
Wiadomość moderatora
scalono
Kwas się zawiesił
Jeżeli kwas przestał działać, to pewnie przepalone receptory w mózgu, leczenie psychiatryczne może pomóc, na pewno odpoczynek od wszystkich używek, w tym alkoholu i nawet kawy.
W badaniach nie biorą udziału zwierzęta!
Not tested on animals!
Not tested on animals!
Kwas się zawiesił
matex wcześniej jak go widywałem to gościu normalnie się zachowywal a jakoś teraz tak od miesiąca jak go widuje to ma jakieś odpaly dosłownie codziennie a o rożnych porach go widuje rano jak go widzę ma odpal jakiś później wieczorem też go spotkam i to samo jest nawet w nocy jak się szlaja po osiedlu tak od miesiąca pytałem znajomego co jest z nim grane to powiedział że coś wziol miesiąc temu z kimś i od tamtego czasu tak się zachowuje a chyba nie wydaje mi się żeby brał kwasa jakiegoś codziennie bo chyba się tak nie da pytałem znajomego czy to tabletka czy coś to znajomy mówił że to wypił jakieś typy mu to dały podobno ja akurat na kwasach się nie znam dlatego was pytam w sumie może ktoś coś doradzi chyba że w płynie może być coś innego jeszcze tak się przyjęło że to był jakiś kwas bo co tak może porobić człowieka chyba że jakaś choroba psychicznya mu się uaktywnila
Kwas się zawiesił
Co tak może porobić człowiek ?matex pisze: ↑3 lata temumatex wcześniej jak go widywałem to gościu normalnie się zachowywal a jakoś teraz tak od miesiąca jak go widuje to ma jakieś odpaly dosłownie codziennie a o rożnych porach go widuje rano jak go widzę ma odpal jakiś później wieczorem też go spotkam i to samo jest nawet w nocy jak się szlaja po osiedlu tak od miesiąca pytałem znajomego co jest z nim grane to powiedział że coś wziol miesiąc temu z kimś i od tamtego czasu tak się zachowuje a chyba nie wydaje mi się żeby brał kwasa jakiegoś codziennie bo chyba się tak nie da pytałem znajomego czy to tabletka czy coś to znajomy mówił że to wypił jakieś typy mu to dały podobno ja akurat na kwasach się nie znam dlatego was pytam w sumie może ktoś coś doradzi chyba że w płynie może być coś innego jeszcze tak się przyjęło że to był jakiś kwas bo co tak może porobić człowieka chyba że jakaś choroba psychicznya mu się uaktywnila
- Odpowiedź jest łatwa do zrozumienia, każdorazowe przyjęcie substancji zmieniające funkcjonowanie percepcji powoduje u niego nie kontrolowane zmiany zachowania i jest to objaw zaburzeń psychiczny które są w jego świadomości. To działa mniej więcej tak... przykład : alkohol, gdy pije się alkohol to gdy się upijemy zaczyna się zmieniać nasza umiejętność wykonywania czynów, ponieważ działa na nas substancja psychoaktywna będąca akurat w tym przykładzie alkoholem, ale dzieje się to też z innymi używkami.
Możę nie wziął kwasa ale mógł wziąć i wypić nieokreślony rodzaj substancji psychoaktywnej, która z jego schorzeniem spowodowała wykonywanie niekontrolowanych czynów. On musi nie ćpać, neuroleptyki i leki przeciw lękowe powinny złagodzić mu objawy chorobowe.
To był by skomplikowany proces opracowywania metody leczniczej dla niego, bo każdą chorobę psychiczną trzeba traktować indywidualnie. Trzeba by było sprawdzić jego zdolności i porównać ze zdolnościami zdrowego człowieka, po to aby go nauczyć żyć jak normalny człowiek.
Kwas się zawiesił
Kwas działa jakiś czas jeśli to już trwa parę dni to może oznaczać chorobę psychiczną i powinien iść do psychiatry
Kwas się zawiesił
Jeśli ma schizofrenię, to lepiej być ostrożnym z tym co mu się uświadamia. Próba wytłumaczenia w niewłaściwy sposób osobie chorej że to co widzi jest nieprawdziwe może doprowadzić u tej osoby do agresji bądź odwrócenia się od nas. To mocno ryzykowne i sam widziałem przypadki gdzie schizofrenik nawet próbował zabić osobę która mu tłumaczyła że to co widzi jest halucynacją. Lepiej poruszyć temat zdrowia tej osoby delikatnie i w momencie kiedy osoba ta zachowuje się w miarę normalnie.
Jeśli było to podane mu jako napój, moją pierwszą myślą jest tutaj ayahuasca domowej roboty. Ayahuasca wbrew obiegowej opinii nie jest taka bezpieczna, a zwłaszcza ta domowej roboty.
Cokolwiek to było, najpewniej uszkodziło twojemu koledze mózg lub wyciągnęło na wierzch jakąś do tej pory ukrytą chorobę psychiczną.
W czasie kiedy coś odwala, nie próbuj mu nic tłumaczyć bo możesz dostać w mordę albo zakończyć waszą znajomość. Zagadaj go na spokojnie w czasie gdy nic nie odwala żeby poszedł do psychiatry. Możesz go nagrać gdy coś odwala a potem pokazać mu gdy się uspokoi żeby go przekonać.
Kwas działa kilka, kilkanaście godzin, to co u niego się dzieje to coś poważniejszego.
Kwas się zawiesił
matex,
Witam, wpadłem na pewien pomysł...
Spróbuj się skontaktować jakoś z jego rodziną, po to aby wspólnie z nimi pogadać o nim i po to aby podjąć decyzję co z nim zrobić, aby poprawić jego egzystencje.
Jeśli zachowuje się irracjonalnie względem normalnych osób, to znaczy że trzeba go zaprowadzić do lekarza psychiatry, aby zacząć go leczyć.
Być może on po spożywaniu różnych substancji psychoaktywnych zachorował na schizofrenię...
Ale będzie lepiej, gdy go lekarz zbada...
P.S. Jeśli ma schizofrenię to jego leczenie będzie trwało długo, ponieważ ta choroba jest bardzo skomplikowana. Nie da się jej wyleczyć, można jedynie złagodzić objawy męczące pacjenta.
Pozdrawiam
Witam, wpadłem na pewien pomysł...
Spróbuj się skontaktować jakoś z jego rodziną, po to aby wspólnie z nimi pogadać o nim i po to aby podjąć decyzję co z nim zrobić, aby poprawić jego egzystencje.
Jeśli zachowuje się irracjonalnie względem normalnych osób, to znaczy że trzeba go zaprowadzić do lekarza psychiatry, aby zacząć go leczyć.
Być może on po spożywaniu różnych substancji psychoaktywnych zachorował na schizofrenię...
Ale będzie lepiej, gdy go lekarz zbada...
P.S. Jeśli ma schizofrenię to jego leczenie będzie trwało długo, ponieważ ta choroba jest bardzo skomplikowana. Nie da się jej wyleczyć, można jedynie złagodzić objawy męczące pacjenta.
Pozdrawiam
Kwas się zawiesił
A co warto zrobić, aby jego nastrój był stabilny ?NieZwyczajnie pisze: ↑3 lata temuJeśli ma schizofrenię, to lepiej być ostrożnym z tym co mu się uświadamia. Próba wytłumaczenia w niewłaściwy sposób osobie chorej że to co widzi jest nieprawdziwe może doprowadzić u tej osoby do agresji bądź odwrócenia się od nas. To mocno ryzykowne i sam widziałem przypadki gdzie schizofrenik nawet próbował zabić osobę która mu tłumaczyła że to co widzi jest halucynacją. Lepiej poruszyć temat zdrowia tej osoby delikatnie i w momencie kiedy osoba ta zachowuje się w miarę normalnie.
Gdy zaczną mu podawać leki może być trochę ospały, dzięki temu można mu na spokojnie starać się uświadomić że jest chory, on może nawet o tym nie wiedzieć.
Po zastosowaniu leków nie powinien być agresywny ponieważ leki działają uspokajająco...
Więc będzie można mu spokojnie i powoli tłumaczyć, że on widzi halucynacje i nie jest to w normalnej rzeczywistości, a po co mu to tłumaczyć ?
A po to, że gdy jego świadomość zacznie odróżniać fikcje i rzeczywistość to z czasem będzie go można leczniczo naprowadzić na normalne zachowywanie się.
Dla mnie to jest łatwe, pacjent się zachowuje irracjonalnie, to trzeba mu pomóc i trzeba go nauczyć wykonywać normalne czyny tak jak to robią normalni ludzie.
Wiem że to z początku może być trudne, ale z czasem i z postępem terapii jego stan myślę, że będzie się poprawiał, aż osiągnie stan normalnego zdrowia.
Kwas się zawiesił
daret1, NieZwyczajnie, dzięki wam za podpowiedzi podpowiem komu trzeba może ktoś mu pomoże jeszcze raz dzięki może mu się uda jakoś pomuc psychiatra czy coś. Dzięki wielkie
Kwas się zawiesił
Jak koleś będzie na lekach to można śmiało mu tłumaczyć. Z tym że jeśli dostanie neuroleptki to halucynacje powinny ustąpić, więc przy odrobinie farta może sam ogarnie co jest prawdą a co nie.
Proszę
Kwas się zawiesił
Czytam... czytam... jakoś nie wierzę, że to kwas zrobił takie spustoszenie. niewątpliwie na pewno nie jest to ogólnopojętna depresja (lub jednak może być objawem innej choroby). w jej przypadku stosowanie psylocybiny / LSD / MDMA przynosiło pozytywne rezultaty w leczeniu tego schorzenia.
nie jestem felczerem i nie mogę, ani potwierdzić, ani wykluczyć tak jak to określił NieZwyczajnie, ukrytej choroby psychicznej. aczkolwiek twierdzenie, że jest to schizofrenia jest troszeczkę na wyrost. bardzo często mylnie diagnozuje się schizofrenię myląc ją po prostu z problemami z niedoborem lub nadmiarem dopaminy. tutaj mimo wszystko "wróżę", że jednak chodzi o poziom dopaminy i jej bardzo wysoki nadmiar. no ale bez konsultacji z lekarzem oraz zbadanie poziomu dopaminy na starcie jest nieuniknione... ale...
taki trochę chaotyczny opis problemu jaki został przedstawiony Nam przez matex, dał mi poniekąd do myślenia. znam w realu prawdziwych schizofreników i troszeczkę ten schemat zachowań do tego nie pasuje (ale jak pisałam nie jestem felczerem i się nie znam). może nie mam racji, może mam... dokonuję teraz pewnego rodzaju porównanie i bliższa jestem "stwierdzenia" choroby afektywnej-dwubiegunowej która wręcz idealnie pasuje do tego opisu (bynajmniej w mojej interpretacji)
a co mnie skłoniło do takiej tezy?
ano to, że typ myśli, że jest sprzedawcą warzyw i to zadanie chce realizować nawet w porach nocnych. niby takie małe info, a może (?) naprowadzić na jakiś tor.
nie jestem felczerem i nie mogę, ani potwierdzić, ani wykluczyć tak jak to określił NieZwyczajnie, ukrytej choroby psychicznej. aczkolwiek twierdzenie, że jest to schizofrenia jest troszeczkę na wyrost. bardzo często mylnie diagnozuje się schizofrenię myląc ją po prostu z problemami z niedoborem lub nadmiarem dopaminy. tutaj mimo wszystko "wróżę", że jednak chodzi o poziom dopaminy i jej bardzo wysoki nadmiar. no ale bez konsultacji z lekarzem oraz zbadanie poziomu dopaminy na starcie jest nieuniknione... ale...
taki trochę chaotyczny opis problemu jaki został przedstawiony Nam przez matex, dał mi poniekąd do myślenia. znam w realu prawdziwych schizofreników i troszeczkę ten schemat zachowań do tego nie pasuje (ale jak pisałam nie jestem felczerem i się nie znam). może nie mam racji, może mam... dokonuję teraz pewnego rodzaju porównanie i bliższa jestem "stwierdzenia" choroby afektywnej-dwubiegunowej która wręcz idealnie pasuje do tego opisu (bynajmniej w mojej interpretacji)
a co mnie skłoniło do takiej tezy?
ano to, że typ myśli, że jest sprzedawcą warzyw i to zadanie chce realizować nawet w porach nocnych. niby takie małe info, a może (?) naprowadzić na jakiś tor.
ZABRONIONE pisanie o: metodach, czasie i kraju wysyłki czy płatności; szczegółach pakowania, nazwach sklepów spoza forum lub innych forach.
Orientacyjna liczba dni lotu/oczekiwania - dozwolona. Daty/dni tygodnia - zabronione!
NIE porównuj sklepów w działach partnerskich. Nie pytaj tam o produkty, których sklepy nie oferują. Są od tego inne działy!
NIE piszemy treści w stylu ktoś coś pomoże czy sprzeda, forum to nie ogłoszenia!
NIE linkuj obrazków! Każdy wrzucany obrazek musi zostać osadzony w odpowiednich tagach lub jako załącznik.
Poradnik dodawania zdjęć | How to add photos?
Rangi na forum | Ranks on forum
Awans na pełnoprawnego użytkownika | Promotion to a full-fledged user
Jak pisać opinie? | How to write reviews?
Zakaz promocji i pisania o marketach z deep webu. | Prohibition of promotion and writing about deep web stores.
Orientacyjna liczba dni lotu/oczekiwania - dozwolona. Daty/dni tygodnia - zabronione!
NIE porównuj sklepów w działach partnerskich. Nie pytaj tam o produkty, których sklepy nie oferują. Są od tego inne działy!
NIE piszemy treści w stylu ktoś coś pomoże czy sprzeda, forum to nie ogłoszenia!
NIE linkuj obrazków! Każdy wrzucany obrazek musi zostać osadzony w odpowiednich tagach lub jako załącznik.
Poradnik dodawania zdjęć | How to add photos?
Rangi na forum | Ranks on forum
Awans na pełnoprawnego użytkownika | Promotion to a full-fledged user
Jak pisać opinie? | How to write reviews?
Zakaz promocji i pisania o marketach z deep webu. | Prohibition of promotion and writing about deep web stores.
Kwas się zawiesił
.
To nie jest tak, że kwas wywoła schizofrenie. Jeśli ktoś ma do niej predyspozycje to on może być niejako takim zapalnikiem do jej wystąpienia.
Prawda jest taka, że możemy zgadywać. Bardzo często specjalista ma problem z taką diagnoza, a co dopiero my forumowicze znając bardzo nieszczegolowy opis, dyskutując o tym tutaj. Tak jak pisałem jak ten ktoś ma predyspozycje do wystąpienia danej choroby psychicznej to przez takie substancje w odpowiednich dawkach one mogą zaistnieć. I to się tyczy nawet głupiego zioła, no a kwas tym bardziej może na to wpłynąć z wiadomych powodów.
Through sin and self destruction I stumble home, never alone
Kwas się zawiesił
To sytuacja przypomina mi znajomego który kiedyś z nudów napierdalał wszystko ze wszystkim jaranie, alkohol, kwasy, sterydy, leki i chuj wie co jeszcze któregoś dnia mu się coś odkleiło w głowie porozpierdalał całe mieszkanie, wyrzucił tv przez okno wpadł w jakiś szał i zakończyło się paro miesięcznym leczeniem w psychiatryku... Pare miesięcy po wyjściu ze szpitala jeszcze wszystko było w porządku jak brał leki ale jak tylko przestał to nie szło się z nim dogadać... Pierdolił coś ciągle że otworzy małe duże zoo i będzie miał w nim zwierzęta domowe... Nawet zaczął je sobie kupować na giełdzie zwierzęcej, trzymał w domu i po jakimś czasie mu i tak zdychały. Wszędzie gdzie się nie ruszył widział że ktoś go śledzi, że wszyscy na niego patrzą i nawet jak szedł do sklepu po grę na kompa potrafił dostrzeć agentów jakiejś organizacji która go sledzi Jason Bourne na sterydach Reasumując te wszystkie mixy które w siebie wpakował spierdoliły mu baniak kompletnie do tej pory nie udało się go poskładać i jego życie to 3/4 roku w szpitalu 1/4 w domu, renta i ogólny wrak człowieka... Dodam że chłopak ma 31 lat. Może ten Twój kolega też napierdala wszystko ze wszystkim i stąd ten nocny targ owoców.
Dodano po 4 minutach 34 sekundach:
Natomiast "zawieszenie się po kwasie" wg mnie wygląda trochę inaczej mam drugiego znajomego który za małolata lubował się w kwasach i niezliczonej ilość trawy kwasów już nie rusza natomiast trawczany będą z nim do końca życia i trzy dni później i ten z kolei agent ma takie momenty że podczas rozmowy się zawiesza na zasadzie poker face, twarz miną nie skalana i nic się nie odzywa ewentualnie po minucie kiwnie głową, ocknie się i na jakiś czas jest ok Lekarzem nie jestem i nie wiem co to u niego spowodowało ale wszyscy którzy go znają spekulują że to właśnie od kwasów. Może gdyby poszedł z tym do lekarza to by wiedział co to jest ale jemu to nie przeszkadza i dobrze mu się żyje
Dodano po 4 minutach 34 sekundach:
Natomiast "zawieszenie się po kwasie" wg mnie wygląda trochę inaczej mam drugiego znajomego który za małolata lubował się w kwasach i niezliczonej ilość trawy kwasów już nie rusza natomiast trawczany będą z nim do końca życia i trzy dni później i ten z kolei agent ma takie momenty że podczas rozmowy się zawiesza na zasadzie poker face, twarz miną nie skalana i nic się nie odzywa ewentualnie po minucie kiwnie głową, ocknie się i na jakiś czas jest ok Lekarzem nie jestem i nie wiem co to u niego spowodowało ale wszyscy którzy go znają spekulują że to właśnie od kwasów. Może gdyby poszedł z tym do lekarza to by wiedział co to jest ale jemu to nie przeszkadza i dobrze mu się żyje