Ostatni post z poprzedniej strony:

Bezimienny pisze: ↑

6 lata temu

a ja tera to pozamiatam dywan :
żadne RC nie wciąga jak się zarzywa sporadycznie

umiecie tak ?

Sporadycznie... Jak była zima i paczki z preda latały normalnie to wpadlem w sporadyczny 140 dniowy ciag. Leciało wsztsyko że stimow + benzo w tajemnicy przed moją kobieta z którą mieszkałem hrhrhr.

Raz się zorientowała że coś jest nie tak, ale to było w pierwszy dzień testowania mdphp tylko mialem jaknzwalic bo ziomek miał fetę

3 mmc to było coś

hexen cmc i alfa

Na dziś dzień wiem że najsilniejszym narkotykiem jest Pan Jezus a nie jakaś tam etorfina

Alfy i opio

taka prawda ze kazdy narkotyk dopalacz potrafi z czlowieka zrobic widmo wyssac ze wszyskiego z zycia zdrowia pieniedzy najlepszym pomyslem jest nie spozywac narkotykow znam chlopakow co mowili zjem bata raz na tydzien dzis juz ich nie ma wpadli ostro jeden umarl na serce drugiemu nerki wysiadly . rc to nie zaabawka pamietajcie pozdrawiam i zdrowia zycze pamietajcie o bhp

Chemia też jest dla ludzi ale wg mnie żeby było zdrowo to raz na 2/3 miesiące tak jak ja wtedy psychika nie siada i wszystko się regeneruje, oczywiście po za tym żadnych używek

Pozdrawiam

Chlastusmate, tez tak uwazam jak ty ale kazdy badacz rowniez musi pamietac o witaminach i o zdrowym jedzeniu i nawadnianiu organizmu bo to jest podstawa do badan i oczywiscie zdrowy organizm jesli ktos choruje np na serce to nie polecam brac rc

uniwersalna smutna prawda jest taka że jak ktoś juz raz wszedł w tą rzekę to wcześniej czy później wasze do niej wróci...wyjątki jakie znam to Ci którzy popłyneli tą rzeką na drugą stronę

Z wszystkiego co probowalem chyba najbardziej euforyko-stymulanty typu cmc, nep. Owszem benzo i opio (ktorego tak btw juz na rynku nie ma) uzalezniaja fizycznie i to mocno, ale wystarczy przetrwac skreta i zyjesz spokojnie dalej. Do tych syfiastych ketonów mimo przerwy 7 miesięcznej dalej mnie ciągnie psychicznie. Wiec imo bieda-ketony są top 1 wciągającymi RC. Chyba każdy zna to uczucie które jest silniejsze od ciebie...

Mnie najbardziej to legitne a pvp potem A pihp, hex ale to vapo.

A tak to 3mmc ciągi mule widziane

Alfa - jak kurwa nie wysypię to zeżrę tyle ile jest.
No i te chlory.
O dziwi z Hexenem nie miałem problemu a miałem tego kozaka w igłach

janosik1358
A ja lubiłem igły
Właśnie aż za bardzo lubiłem.

Co kogo wciagnie tak naprawde zalezy od osoby. Na uzaleznienie fizyczne bardziej zalezy od substancji/altywnosci, wiadomo ze sa bardziej i mnie uzalezniajace
Lecz psychiczne to juz najbardziej zalezy od osoby, a doslownie wszystko moze uzaleznic psychicznie.
I jedno oraz drugie potrafia byc bardzo szkodliwe.