Najlepsza dieta na upały

Sprawdzone metody na regenerację organizmu oraz dyskusje na temat szkodliwości RC.
Status:
Boss
Wynalazca NZT
Boss
Autor tematu
Posty: 6392
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 3129

Najlepsza dieta na upały

Nieprzeczytany post autor: Boss » 5 lata temu

Najlepsza dieta na upały to dieta śródziemnomorska, której podstawę stanowią warzywa, owoce, pełnoziarniste produkty zbożowe i jogurty. Nie zapominaj o obiadach, ale dostosuj je do pogody, np. zupy zastąp chłodnikami. Nie lekceważ nawadniania organizmu i unikaj alkoholu. Zobacz, jakie potrawy utrzymują organizm w dobrej formie w gorące, letnie dni?Najlepsza dieta na upały to potrawy lekkie, bogate w warzywa i owoce, wypełnione zdrowymi, jak najmniej przetworzonymi produktami, z codzienną dawką mleka i jogurtów, rybami morskimi i białym mięsem drobiowym zamiast schabowych, bez tuczących i osłabiających serce tłuszczów, słodyczy i alkoholu. Oto idealna dieta na upalne dni.Dieta na upały obniży temperaturę ciała
Kiedy temperatura wzrasta, apetyt maleje. Całe szczęście są produkty, które działają chłodząco. Co jeść w upalne dni?

JOGURTY - orzeźwiają i wspomagają problemy trawienne wywołane wysoką temperaturą. Zawierają dużo wapnia i trawią się łatwiej, niż mleko. W połączeniu z owocami, jogurt zamieni się w pyszny, chłodny koktajl, idealny na podwieczorek!OWOCE - warto wybierać pomarańcze, arbuzy, melony, gruszki, jabłka, czyli owoce regulujące poziom nawodnienia organizmu.

CZOSNEK - jego smak nie kojarzy się orzeźwiająco. Trzeba jednak wiedzieć, że czosnek poprawia krążenie krwi, pobudzając organizm do naturalnego chłodzenia.

- Omijaj pułapki kaloryczne - radzi dr Magdalena Białkowska, specjalista w dziedzinie dietetyki w Instytucie Żywności i Żywienia. Od dawna wiemy, że nasze zdrowie w 52 proc. zależy od stylu życia, 22 proc. od środowiska, w którym żyjemy, a tylko w 16 proc. od odziedziczonych genów. Latem przede wszystkim warto zwiększyć aktywność fizyczną i zmienić dietę na bardziej wartościową. Moc tanich owoców i warzyw sprzyja temu zadaniu. Owoce jedz w postaci naturalnej (jeżeli soki, to świeżo wyciśnięte). Nie wzbraniaj się przed produktami nieoczyszczonymi, zawierającymi cenny błonnik. Śniadania urozmaicaj wzbogacanym żelazem muesli. Ogranicz natomiast spożywanie wołowiny.Dieta na upały: obiad na zimno
Kiedy temperatury przekraczają 30 stopni C, może brakować ochoty na obfity, dwudaniowy obiad. Pomimo to, nie możemy o nim zapomnieć. Zamiast gorącej zupy wybierzmy chłodnik na bazie kefiru lub naturalnego jogurtu. Pamiętając o tym, żeby w każdym posiłku znalazły się świeże owoce lub warzywa, na drugie danie przygotujmy sałatkę. Żeby stała się bardziej sycąca, do sałaty, papryki, pomidorów dodajmy ser żółty lub mozzarellę i garść brązowego ryżu. Danie przyprawione świeżymi ziołami i łyżką oliwy będzie lekkostrawne i wspomoże wchłanianie witamin z warzyw.
Dieta na upały: należy więcej pić
Niezależnie od tego, czy masz pragnienie czy nie, powinnaś wypijać minimum 2 litry płynów dziennie. Najlepiej, by były to wody mineralne, soki, herbatki ziołowe lub owocowe. Lekarze nie polecają napojów zawierających kofeinę, ze względu na jej działanie moczopędne i pobudzające. Pamiętaj, że wzrost temperatury ciała o każdy stopień powyżej 37 powoduje wzrost zapotrzebowania organizmu na wodę o 500 ml. Ale osoby starsze, czasem dzieci, nie odczuwają pragnienia. Dlatego trzeba pilnować, by wypijali często i po trochu odpowiednią porcję.Ludzki organizm składa się głównie z wody - nasze mięśnie zawierają jej ok. 75 proc., krew - ok. 82 proc., mózg zaś prawie 76 procent. Nic zatem dziwnego, że dorosły człowiek w przeciętnych warunkach temperatury i wilgotności, właściwych dla klimatu umiarkowanego, wytrzyma bez wody zaledwie od siedmiu do dziesięciu dni (bez jedzenia - trzydzieści). Ponieważ płyny krążące po naszym organizmie niosą do każdej komórki potrzebne związki organiczne i nieorganiczne, zadbajmy o to, by były to soki naprawdę dobrej jakości.Uzupełniaj sól, ale tylko wtedy, gdy brakuje jej w codziennej diecie
Gdy jest ciepło, więcej się pocisz. Pot, schładzając organizm, ma za zadanie obronić go przed nadmiernym przegrzaniem. Niestety, wraz z potem, usuwana jest z organizmu woda i sole mineralne. A te trzeba koniecznie uzupełniać, bowiem ich niedobór nie jest sprawą błahą. Narasta wtedy osłabienie i wyczerpanie, pojawia się niepokój, brak apetytu, nudności, grożą ci skurcze łydek.

Czy oznacza to, że trzeba solić wodę w czasie upałów? Niekoniecznie, bo trzeba wiedzieć, że zamiast zalecanej dawki ok. 6 g soli dziennie przeciętnie spożywamy aż 17 g. Dlatego też przesadna dbałość o solenie wody w czasie upałów nie jest konieczna. Nawet jeśli ograniczamy sól w posiłkach, w półproduktach (np. wędlinach) znajduje się wystarczająco dużo ukrytego chlorku sodu.Zimne piwo ugasi pragnienie w gorące dni?
Mówi się, że w upał nie ma nic lepszego niż zimne piwko. Nic bardziej mylnego! Kiedy temperatury powietrza są wysokie, nie powinno się pić alkoholu. W gorące dni szybciej się upijamy, łatwiej o zasłabnięcie czy zawroty głowy. Alkohol odwadnia organizm, podobnie jak kawa. Pamiętajmy, aby szczególnie wystrzegać się napojów wysokoprocentowych.

Ważne
Jeżeli musisz przyjmować środki moczopędne i na zaparcia, koniecznie wypijaj podwójną porcję wody. Inaczej realna staje się groźba odwodnienia. :thumbup:
(To co pisze to czysta fikcja i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością to sny...!)

Status:
aras
Wściekły wąż
Awatar użytkownika
Gubernator
Posty: 2135
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 753

Najlepsza dieta na upały

Nieprzeczytany post autor: aras » 5 lata temu

Dieta srodziemnomorska jest ogolnie najlepsza dieta. Dostarcza wszystkich niezbednych skladnikow.
A wody to pic moim zdaniem tyle ile sie chce pic, wiadomo w upaly wiecej, lecz jak sie je duzo warzyw (Wiekszosc [moze wszystkie?] warzyw zawiera >90% wody) to nie da sie zyc wg. zasady "pij 3/4/5L dziennie".
Wazne jest zroznicowanie oraz umiarkowanie we wszystkim, wiec nie ruchajcie za duzo bo sie odwodnicie :D
Psychodela, psychodeliczny styl!
My walczymy dla niego, my walczymy wraz z nim!

Status:
kucezgwiazd
Ssak
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 70
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 18

Najlepsza dieta na upały

Nieprzeczytany post autor: kucezgwiazd » 5 lata temu

aras pisze:
5 lata temu
Dieta srodziemnomorska jest ogolnie najlepsza dieta. Dostarcza wszystkich niezbednych skladnikow.
A wody to pic moim zdaniem tyle ile sie chce pic, wiadomo w upaly wiecej, lecz jak sie je duzo warzyw (Wiekszosc [moze wszystkie?] warzyw zawiera >90% wody) to nie da sie zyc wg. zasady "pij 3/4/5L dziennie".
Wazne jest zroznicowanie oraz umiarkowanie we wszystkim, wiec nie ruchajcie za duzo bo sie odwodnicie :D

Status:
kucezgwiazd
Ssak
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 70
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 18

Najlepsza dieta na upały

Nieprzeczytany post autor: kucezgwiazd » 5 lata temu

aras pisze:
5 lata temu
Dieta srodziemnomorska jest ogolnie najlepsza dieta. Dostarcza wszystkich niezbednych skladnikow.
Każdy tryb żywieniowy ma swoje plusy i minusy, bo co z tego że będziesz miał składniki dostarczone, jak Twój organim przez wyjałowienie nie przyswoi w pełni składników
aras pisze:
5 lata temu
A wody to pic moim zdaniem tyle ile sie chce pic, wiadomo w upaly wiecej, lecz jak sie je duzo warzyw (Wiekszosc [moze wszystkie?] warzyw zawiera >90% wody) to nie da sie zyc wg. zasady "pij 3/4/5L
.Człowiek składa się też w 80% z wody, wiec tylko te 10% nas dzieli od warzyw :P

a odnośnie wody: Woda nie przyswaja się jak wypłuczesz sód : Objawy? Bóle mięśni, częste skurcze, ból głowy, dość charakterystyczny i dodatkowo po wypiciu 1l wody, za 10 minut już oddajemy mocz, bardzzo jasny kolor moczu, jak woda. Rada: 1,5-2,5g soli w dwóch dawkach co 15 minut. (może byc kuchenna, himaajska, tybetanska i nawet z Wieliczki - byle nie drogowa) popijane czymś słodkim, smak soli jest specyficzny.
Odwodnienie: charakterystyczne kręcenie w głowie, majaczenie, suchość w ustach lvl. 10000, oddawanie moczu znikome, z powodu faktu ,ze "są takie imprezy gdzie więcej wypocisz, niż wysikasz'
*bonus-
aras pisze:
5 lata temu
Wazne jest zroznicowanie oraz umiarkowanie we wszystkim, wiec nie ruchajcie za duzo bo sie odwodnicie :D
No tak, i z własnego przypadku: nie jesc za dużo białka, ponieważ białko działa na zwiększenie temperatury ciała. A tego nie chcemy.
NIe jeść ostrego kebsa u turka - bo się spocicie bardziej niż po ostatniej siłce :E
Ja bym z jogurtami nie przesadzał, bo potem sie z kibla nie zejdzie. najlepiej nie pić zimnej coli, bo przez chwile bedzie nam chłodniej. Lepiej pić ciepłe napoje- dają nam mniejsze skoki tempeartury ciała :)

do diaska, ale sie rozpisałem, a wydawało mi się ,że tylko chciałem 'OK' napisać :E
kucezgwiazd pisze:
5 lata temu
aras pisze:
5 lata temu
Dieta srodziemnomorska jest ogolnie najlepsza dieta. Dostarcza wszystkich niezbednych skladnikow.
A wody to pic moim zdaniem tyle ile sie chce pic, wiadomo w upaly wiecej, lecz jak sie je duzo warzyw (Wiekszosc [moze wszystkie?] warzyw zawiera >90% wody) to nie da sie zyc wg. zasady "pij 3/4/5L dziennie".
Wazne jest zroznicowanie oraz umiarkowanie we wszystkim, wiec nie ruchajcie za duzo bo sie odwodnicie :D

Status:
aras
Wściekły wąż
Awatar użytkownika
Gubernator
Posty: 2135
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 753

Najlepsza dieta na upały

Nieprzeczytany post autor: aras » 5 lata temu

kucezgwiazd pisze:
5 lata temu
co z tego że będziesz miał składniki dostarczone, jak Twój organim przez wyjałowienie nie przyswoi w pełni składników
Organizm przyswoi to czego potrzebuje, a jak mu dostarczasz roznych skladnikow to jest wieksze prawdopodobienstwo ze dostanie to czego chce.
kucezgwiazd pisze:
5 lata temu
Każdy tryb żywieniowy ma swoje plusy i minusy

Ale moga byc tak wielkie minusy za niweluja wszystkie plusy - sprawdz diete tasiemcowca np. :lol:
kucezgwiazd pisze:
5 lata temu
bym
kucezgwiazd pisze:
5 lata temu
najlepiej nie pić zimnej coli
Najlepiej to w ogole nie pic takich rzeczy, nie maja nic wspolnego z nawadnianiem, chyba ze ladujemy sie cukrem ;)

Ja ogolnie nie lubie slowa dieta. Wole mowic styl zywieniowy.
Przez to jak ludzie uzywaja to slowo kojarzy mi sie z czyms co robi sie chwilowo, po to aby cos osiagnac.

Nalezy pamietac ze kazdy jest inny, ja np. moge zjesc kielbase zapic ja mlekiem i zagryzc papryczka chilli i mnie nie pogoni na kibel.

Najlepiej samemu wyprobowac i wybierac to co nam smakuje, bo inaczej dlugo sie nie pociagnie.
Psychodela, psychodeliczny styl!
My walczymy dla niego, my walczymy wraz z nim!

Status:
kucezgwiazd
Ssak
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 70
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 18

Najlepsza dieta na upały

Nieprzeczytany post autor: kucezgwiazd » 5 lata temu

aras pisze:
5 lata temu
Organizm przyswoi to czego potrzebuje, a jak mu dostarczasz roznych skladnikow to jest wieksze prawdopodobienstwo ze dostanie to czego chce.
A nie zawsze, mając zjechane kosmki jelitowe, większość pożywienia nie przyjmie się, ew. będzie biegunkowo po posiłku. A nie trudno je zajechac przy takiej pogodzie.

już bez quote :P
Jestem miałem rok dietetyki na studiach to sie liczy? Mi jest wygodnie na wysokich tłuszczach, i nakorzystniej w schemacie okna żywieniowego, czyli postu przerywanego.

bardziej zjedz dżem, zsiadłe mleko i kiszone ogórki, i zobaczymy czy Cie nie ruszy :P.
Ja mam nietolerancje laktozy i troche mleka juz spowolnilo mi trawienie .

Każdy z nas jest inny, ale wszyscy działamy na jednej zasadzie :)

Status:
Wizzair
Wściekły wąż
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 2068
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 720

Najlepsza dieta na upały

Nieprzeczytany post autor: Wizzair » 5 lata temu

kucezgwiazd pisze:
5 lata temu
Woda nie przyswaja się jak wypłuczesz sód : Objawy? Bóle mięśni, częste skurcze, ból głowy, dość charakterystyczny i dodatkowo po wypiciu 1l wody, za 10 minut już oddajemy mocz, bardzzo jasny kolor moczu, jak woda. Rada: 1,5-2,5g soli w dwóch dawkach co 15 minut. (może byc kuchenna, himaajska, tybetanska i nawet z Wieliczki - byle nie drogowa) popijane czymś słodkim, smak soli jest specyficzny.
A wspominali na dietetyce, ze sod potas sa ze soba zwiazane?
Wyplukanie jedno to pewne wyplukanie drugiego.

Dalej.
Zeby sie nawodnic mnozymy wage x 250ml. W moim przypadku to prawie 4 litry na 24h.
kucezgwiazd pisze:
5 lata temu
No tak, i z własnego przypadku: nie jesc za dużo białka, ponieważ białko działa na zwiększenie temperatury ciała. A tego nie chcemy.
A ja chce.
Bo organizm dla zachowania temperatury sie chlodzic.
Popatrz co sie pije w krajach gdzie temp sa wysokie- cos cieplego (nie goracego).
Tylko nie patrz na turystow idiotow pijacych zimne drinki bo w tym wypadku.organizm zaczyna sie ogrzewac.

Chwile sie pocisz a potem odczuwasz delikatny chłód.
aras pisze:
5 lata temu
Nalezy pamietac ze kazdy jest inny, ja np. moge zjesc kielbase zapic ja mlekiem i zagryzc papryczka chilli i mnie nie pogoni na kibel.
To do tego mleka wypij szklanke cieplej wody.
Jak nie ruszy idz do lekarza.

Status:
aras
Wściekły wąż
Awatar użytkownika
Gubernator
Posty: 2135
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 753

Najlepsza dieta na upały

Nieprzeczytany post autor: aras » 5 lata temu

kucezgwiazd pisze:
5 lata temu
mając zjechane kosmki jelitowe, większość pożywienia nie przyjmie
Majac odcieta glowe tez :) To jest problem ze zdrowiem, a nie z dieta.
kucezgwiazd pisze:
5 lata temu
bardziej zjedz dżem, zsiadłe mleko i kiszone ogórki, i zobaczymy czy Cie nie ruszy .
Ogorkiem tez zagryzlem zeby sprawdzic haha.
Wizzair pisze:
5 lata temu
To do tego mleka wypij szklanke cieplej wody.
Jak nie ruszy idz do lekarza.
Nie probuje, przez tyle lat chyba by juz wyszlo jak bym mial problem, ale raczej sie boje probowac ;)
Psychodela, psychodeliczny styl!
My walczymy dla niego, my walczymy wraz z nim!

Status:
Boss
Wynalazca NZT
Boss
Autor tematu
Posty: 6392
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 3129

Najlepsza dieta na upały

Nieprzeczytany post autor: Boss » 5 lata temu

mi bardzo smakuje arbuz czerwony z lodowki mmm pychota polecam ;]
(To co pisze to czysta fikcja i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością to sny...!)