Ostatni post z poprzedniej strony:

white_nochal, A nie można? Sand ma 1 kartkę A4 za 250zł. Podobno na całą kartke przypada 2g ale nie mam pojęcia gdzie to usłyszałem.

2g kanny na kartkę a4? Łojojoj. Sporo.

Czyja wiem, czy tak sporo? Jak za taką cene to mogłoby być dużo taniej.

Szoll, Jeden vendor, którego imienia nie zdradze ponieważ nie ma nic wspólnego z naszym forum, również mający podobne kartki w swoim asortymencie zadeklarował ową dawkę, więc wchodze z założenia, że to jest jakaś norma, której wszyscy przyjęli jako wspólny odnośnik, najlepiej zapytać u samego źródła co i ile tego siedzi w owej kartce.

mirra pisze: ↑

1 miesiąc temu

Czyja wiem, czy tak sporo? Jak za taką cene to mogłoby być dużo taniej.

No drogo to fakt.

Patrz na kannę w prochu to raczej drogo nie jest.

Na ultrafiolecie wyjdzie, że maczana kartka.

To lipa kurwa bo nie ma jak chłopaczynom zamotać

Seds, To oni to UV też badają?

Pentatonix pisze: ↑

1 miesiąc temu

Seds, To oni to UV też badają?

Tak są sytuacje bądź powiedział bym miejsca w których sprawdzają UV, pryskane zawsze wyjdzie że robione, ale jak zrobisz kartkę procesem zanurzenia w płynie to już raczej nie wychodzi na UV.

Mam takie cuś do sprawdzania banknotów i obczaje

Niestety tak jak piszecie wyjdzie to na bank na uv.

JosheMurinio, Ale czy da się tak zarazem, żeby kartka nie wyglądała na pogiętą, podejrzają?

No kurwa musi być jakiś patent aby posłać ziomalom na zk

Dobrego patentu nikt nie zdradzi bo już oklepane bedzie.

enricho95 pisze: ↑

1 miesiąc temu

JosheMurinio, Ale czy da się tak zarazem, żeby kartka nie wyglądała na pogiętą, podejrzają?

Tak da się, musisz mieć odpowiednie szklane naczynie oraz nie zanurzać kartki a bardziej przetoczyć ją, ciężko mi ten proces omówić pisząc