Włodawscy kryminalni w minioną sobotę w godzinach wieczornych, zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy marki BMW. Autem kierował 25-latek z Włodawy, a pasażerką pojazdu była 21-latka z gminy Włodawa.
W trakcie sprawdzenia auta, którym się poruszali, mundurowi znaleźli susz koloru zielonego. Kolejne narkotyki ujawnili w torebce należącej do 21-latki.
Badania narkotesterami wykazały, że zabezpieczone substancje to ponad 400 gramów marihuany i blisko 120 gramów mefedronu. Para została zatrzymana i spędziła noc w policyjnym areszcie. W niedzielę Sąd Rejonowy we Włodawie zastosował wobec obojga środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące.
Za to przestępstwo, zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Dodano po 59 minutach 52 sekundach:
Zapomniałem dać link
Źródło lublin112.pl
to zwykły żołnierz, czy tam kurier. W takiej sytuacji szkoda tylko materiału, bo ten bezmózgi typ wyeliminował się sam, więcej tematu nie zmarnuje. Bałbym się tylko o jego dostawce(chyba że sam hodował) bo skoro jest na tyle głupi żeby brać tyle tematu i to w dodatku posztukowanego, potwierdza moją teze o tym że jest uber weed na telefon a wracając do poprzedniej myśli, to ciekawe czy będąc tak głupi nie uwierzy w to że jeśli strzeli z ucha będzie miał "łagodniejsz wyrok"...a wtedy po nitce to kłębka i będzie nieciekawie. Tych których on ewentualnie przykonfidenci jest mi bardzo szkoda, bo robią dobrą robotę. A oni niech idą na frajernie latryne sprzątać.
