Ostatni post z poprzedniej strony:

Melatonina tylko z apteki i najmoniejsza wersja 5 mg
Ja se wrzucam dwie

30 tysięcy kroków dziennie i śpisz jak zabity

Koreczek pisze: ↑

3 lata temu

30 tysięcy kroków dziennie i śpisz jak zabity

Ja wystarczy, że spojrzę na swoją babę to odechciewa mi się wszystkiego i usypiam natychmiast xD

Praca , siłownia , sport .
Albo 100 ml wódki przed snem .
Moim zdaniem bawić się w szamana i wierzyć w jakieś magiczne ziółka to jest brednia ,,ty,,my,, cpalismy dopalacze to myślisz ze jakaś roślinka od szamanów ci pomoze?

Blaaanlaa pisze: ↑

3 lata temu

myślisz ze jakaś roślinka od szamanów ci pomoze?

Wiesz co? Po wekendowej jeździe na stimach klasyczna MJ kładzie mnie tak poważnie na poduchę. Więc nie ma na to reguły. Czasem szamańskie metody są najprostsze.

Blaaanlaa, czysto teoretycznie masz sporo racji. Przy snie jednak, oprocz fizjologicznego wyciszenia organizmu, ogromna role odgrywa wyciszenie umyslu, mysli, itp. Dlatego cokolwiek co pomaga nam w tym, jest skuteczne. Tu zadziala nawet placebo. Pracujac nad zasypianiem poprzez wyciszanie umyslu lub kierowanie mysli na tory, ktore ulatwiaja nam zasypiac, jestesmy w stanie dojsc do umiejetnosci zasypiania nawet gdy serce bije w klubowych wartosciach BPM. Oczywiscie w pewnych sytuacjach nigdy nie usniemy - chocbysmy byli spokojni wewnetrznie jak Dalajlama. Jak komus jednak pomaga wachanie kwiatka bo go to uspokaja to znaczy, ze dla niego jest skuteczne Takze szamanskie rytualy i magiczne rosliny z kwiecistych lak, moga niektorym pomagac

beeniepatu,
Zgadza się ja tu nie kłócę się z nikim ale głównie wsystko zależy od psychiki . Ale skoro ktoś sięgał po syntetyki to raczej psychiki nie ma twardej
Ale co prawda to prawda na jednego działają na drugiego nie .
Ja już przeszłem to wszystko po pare razy i przy następnym wiem jak uniknąć tego
Ale życzę powodzenia osobie która założyła temat i mam nadzieje ze uda się jej uzyskać wymarzony efekt

W dobie dzisiejszych czasów chciałbym tylko przypomnieć, że leki takie jak benzodiazepiny, z-drugs a nawet marihuana działa/może działać immunosupresyjnie. Także jak chorujecie albo możecie zachorować, a nie potrzebujecie koniecznie zasnąć to może warto rozważyć nie używanie takich środków.

hungobungo,

hungobungo pisze: ↑

3 lata temu

W dobie dzisiejszych czasów chciałbym tylko przypomnieć, że leki takie jak benzodiazepiny, z-drugs a nawet marihuana działa/może działać immunosupresyjnie. Także jak chorujecie albo możecie zachorować, a nie potrzebujecie koniecznie zasnąć to może warto rozważyć nie używanie takich środków.

Święte słowa benzo to największe gowno jakie może być .. zejście z tego można prownac to zejścia z heroiny …

dorzucę 3 grosze w temacie naturalnego usypiania:
kiedyś sporo drążyłem tematy medytacji i osiągania niższych częstotliwości fal mózgowych, najlepszym sposobem jest właśnie puszczanie myśli wolno bez zagłębiania się w nie, a jak się uda to stworzenie pustki. czasem jednak myśli są natarczywe i wtedy pomaga liczenie od tyłu, np. od 100 dla ciężkich przypadków.
mnie zazwyczaj wystarcza odliczenie od 10 z wizualizacją cyfr i miarowym oddechem i przy 3 już odpływam.

Blaaanlaa, akurat 100ml bardziej pobudzi niż uśpi. lepiej piwo, bo chmiel uspokaja.

wysiłek fizyczny faktycznie jest sprawdzonym sposobem na zmęczenie organizmu co ułatwia zasypianie, jak najbardziej polecam. Warto zastanowić się również czy regularnie chodzimy spać. Kultura snu niestety w zależności od człowieka może robić różne cuda. Ważną rzeczą z jaką miałem do czynienia i również trzeba mieć na uwadze jest w jakim świetle w ciągu dnia przebywamy. Pokrótce światło żółte (ciepłe) wspomaga wydzielenia się melatoniny w organizmie przez co jesteśmy bardziej senni, światło białe(zimne) nie powoduje takiego efektu w organiźmie.

Ciro038, hej częściowo się z Tobą zgodzę chodzi o to światło
dobre jest też czerwone nie wiem czy tylko mnie ale uspokaja ( co kłóci się z obiegową opinią niestety ) z tym że jest problem bo wygląda to jak holenderski pokój w burdelu

moja porada dotycząca snu będzie pokręcona
wystarczy dobrze przeżyć dzień
i to zarówno wysiłek fizyczny jak i dragi ( tego drugiego nie polecam )
robią swoją robotę

chodzi o to że jeżeli minimum damy z siebie
i zrealizujemy jakiekolwiek <konstruktywne > cele
łatwiej się zasypia

pamiętajmy panie i panowie
Natura nigdy się nie myli

Bevier, jasne, tak pomyślałem sobie, jeszcze jeden trik. Jest nie dość że dobrze rozwijający to jeszcze pomaga. Nauka medytacji również pomaga przy poprawieniu zasypiania, a również dzięki temu uczy się panowania nad emocjami.

Zioła z chmielu ,melisy, rumianku pomagają w zaśnięciu Ale cudów nie oczekujcie

Ja polecam krople walerianowe melatoninę

Melisa, i parę piwek pomoże zasnąć, i przede wszystkim uspokoić rozum i nie myśleć dużo.
Czysty umysł, kluczem do łatwego zaśnięcia.